Internetowa platforma streamingowa Viaplay, która w sierpniu pojawi się w Polsce, będzie mieć mocną konkurencję ze strony obecnych nadawców telewizyjnych. Cena 34 zł miesięcznie jest wysoka jak na ofertę Viaplay. Programy takie jak „Fort Boyard” mogą być jedynie jej uzupełnieniem - oceniają dla Wirtualnemedia.pl menedżerowie z branży mediów i marketingu sportowego.

Nie ma już powrotu do sytuacji sprzed pandemii: wszyscy znowu w biurach, każdy przy swoim biurku. Ludzie już nie chcą tak pracować. Na pewno Canal+ Polska po pandemii będzie pracował hybrydowo. To będzie rozsądny balans - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Edyta Sadowska, prezes zarządu i dyrektor generalna Canal+ Polska.

Platforma streamingowa Viaplay (należąca do NENT Group) jesienią br. pokaże nową polską edycję programu rozrywkowego „Fort Boyard”. To pierwsza niesportowa produkcja w ofercie Viaplay w naszym kraju.

Platforma internetowa Viaplay pozyskała na kilku rynkach, m.in. w Polsce, prawa do transmisji przez trzy sezony trzech kobiecych ligi piłki nożnej: angielskiej Superligi, włoskiej Seria A i hiszpańskiej Liga Iberdrola.

Nowa platforma internetowa Viaplay kupiła wyłączne prawa do transmisji w Polsce piłkarskiej Ligi Europy i Ligi Konferencji przez trzy sezony. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie pokazywał Ligę Mistrzów. Obecnie mecze Ligi Europy i Ligi Mistrzów można oglądać w Polsat Sport Premium.

Eliminacje w Afryce do piłkarskich mistrzostw świata w 2022 roku będą transmitowane na platformie Viaplay (należącej do NENT Group) w dziewięciu krajach, m.in. Polsce.

Od połowy przyszłego roku niemiecką ligę piłkarską Bundesliga będzie pokazywać w Polsce platforma internetowa Viaplay należąca do skandynawskiej NENT Group. W sierpniu 2021 roku ma zadebiutować na naszym rynku. Obecnie Bundesligę transmitują Eleven Sports i Canal+ Sport.