Burza wokół sztucznej inteligencji przyniosła Off Radiu Kraków rekordową słuchalność. Marcin Pulit, likwidator Radia Kraków zapewnia Wirtualnemedia.pl, że eksperyment to element poważnej debaty. Głos w sprawie zabrała też członkini KRRiT Marzena Paczuska.
Od niespełna tygodnia Off Radio Kraków, czyli kanał tematyczny Radia Kraków, nadaje audycje prowadzone przez prezenterów AI. Był wśród nich wywiad z nieżyjącą noblistką Wisławą Szymborską. Były współpracownik stacji Mateusz Demski poinformował w mediach społecznościowych, że wprowadzenie sztucznej inteligencji poprzedziło zwolnienie kilkunastu osób. To doprowadziło do szeregu krytycznych komentarzy wobec rozgłośni i jej szefostwa, a także nowych władz mediów publicznych w ogóle.
„To nie ma nic wspólnego z oszczędnościami”
Demski dostarczył do ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego petycję z prośbą o wyjaśnienie sytuacji w rozgłośni. Podpisało ją ponad 19 tys. osób. O polityce rozgłośni poinformowano też Radę Etyki Mediów i Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Jej przewodniczący Maciej Świrski zamieścił nawet nagranie z konferencji na Cyprze, w którym oskarżył likwidatora Radia Kraków o kłamstwa. Według niego twierdził, że eksperyment z AI wynika z braku środków abonamentowych. KRRiT przekazuje je wszystkim spółkom mediów publicznych dopiero od października. Radio Kraków wciąż nie otrzymało 7,5 mln zł z transz za poprzednie miesiące.
- W moich wypowiedziach podkreślałem, że to nie ma nic wspólnego z oszczędnościami. To element naszej debaty na temat szans i zagrożeń, jakie niesie ze sobą dla mediów i kultury sztuczna inteligencja. My przez cały tydzień na głównej antenie zajmujemy się tym tematem. Są dyskusje z filozofami, socjologami, dziennikarzami, prawnikami, artystami. Pokazaliśmy też jak to mogłoby wyglądać w praktyce – wyjaśnia w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Pulit.
Ruch z AI nazywa radiowym eksperymentem. Po jego zakończeniu ma powstać raport, który przygotuje prof. Stanisław Jędrzejewski. – Tu chodzi o poważną debatę. Trwają prace nad ustawą w sprawie stosowania sztucznej inteligencji. Chcemy o tym poważnie dyskutować i na konkretnych przykładach zastanawiać się jakie to niesie szanse i zagrożenia – wyjaśnia likwidator Radia Kraków.
Zastąpienie dziennikarzy awatarami AI nazywa fake newsem. - Żaden dziennikarz, pracownik czy współpracownik nie został zwolniony z powodu sztucznej inteligencji z pracy. Jak przyszedłem do pracy w styczniu założyłem, że mimo bardzo ciężkiej sytuacji, jaka jest w radiu, nie chcę doprowadzić do żadnych redukcji zatrudnienia. Zlikwidowałem wszystkie umowy śmieciowe, które były w redakcji informacji. Zamieniłem je na etaty – zapewnia likwidator. Przyznaje jednak, że od stycznia ogranicza zewnętrzne usługi w postaci osób dodatkowo zatrudnionych na umowach o dzieło czy zlecenie. Chce, żeby stacja przygotowywała jak najwięcej treści swoimi siłami redakcyjnymi.
Projekt AI miał trwać maksymalnie trzy miesiące, ale Pulit nie wyklucza, że zakończy się wcześniej. – Pracujemy nad nowym charakterem programu Off Radia Kraków, prowadzonym już przez „żywych ludzi”. Potrzebujemy trochę czasu. Będziemy chcieli wprowadzać to od stycznia – zapowiada Pulit.
Off Radia Kraków można słuchać przez DAB+ i w internecie, co nie gwarantowało nigdy dużych zasięgów. Stacja przez większość doby emitowała muzykę. Jedynie trzy godziny stanowiły programy słowne. Miały zostać przeniesione na główną antenę Radia Kraków i do Radia Kraków Kultura. Przed burzą medialną w sieci rozgłośni słuchało regularnie najczęściej 20-40 osób. Po tym jak wybuchło zamieszanie wokół sztucznej inteligencji, stacji słuchało dziennie nawet 8-14 tys. unikalnych użytkowników.
Paczuska pisze do resortu kultury
Członek KRRiT Marzena Paczuska w sprawie sytuacji w Off Radiu Kraków wystosowała pismo do minister kultury Hanny Wróblewskiej. - W związku z incydentem, do którego doszło w publicznym Radiu Kraków zwracam się do Pani z prośbą o zakazanie praktyki zastępowania dziennikarzy mediów publicznych przez sztuczną inteligencję. W czasach tak dużego zagrożenia dezinformacją ze wschodu, a także ze względu na rozpoczynającą się kampanię przed wyborami prezydenckimi w Polsce, stoję na stanowisku, że publicznym mediom nie wolno dopuszczać się takich praktyk. Przede wszystkim ze względu na ochronę ich wiarygodności - stwierdziła.
Dalej pojawiły się odniesienia do zmian w mediach publicznych. - Marcin Pulit, likwidator Radia Kraków, pozbył się dziennikarzy kanału tematycznego OFF Radio Kraków (zatrudnionych „na śmieciówkach”, może więc twierdzić, że nie zwolnił) i zastąpił ich trójką „prezenterów” wykreowanych przez AI. Jak poinformował w wywiadzie dla krakowskiej „Gazety Wyborczej” (wydanie z dn.22.X.) uznał, że „jest okazja, by przeprowadzić eksperyment”. Niestety, prowadzi go na słuchaczach przyzwyczajonych do „liniowego” odbioru treści podawanych przez radio. Wydaje się, że pan Marcin Pulit najsprawniej w Polsce realizuje plan likwidacji mediów publicznych ministra Bartłomieja Sienkiewicza. Przeganiając dziennikarzy, nie tylko w znacznym stopniu ograniczył koszty nadawania programu, lecz także doprowadził do całkowitej centralizacji treści w przekazach kanału tematycznego Off Radio Kraków – zauważa członek KRRiT.
Była szefowa „Wiadomości” TVP1 krytykuje wywiad z nieżyjącą noblistką i chce, żeby resort kultury zablokował kolejne etapy eksperymentu. - Proszę Panią minister o interwencję w sprawie manipulowania opinią publiczną przez „zabawę” sztuczną inteligencją do jakiej doszło na antenie Radia Kraków. Zwłaszcza, że likwidator – pan Marcin Pulit, zapowiedział w Gazecie Wyborczej emisję wywiadu wykreowanych prezenterów z wykreowanym przez AI marszałkiem Józefem Piłsudskim z okazji rocznicy odzyskania niepodległości. Jestem pewna, że liczba osób, które poczują się dotknięte naruszeniem kultu pamięci po marszałku, może zaskoczyć pana likwidatora PR Kraków – napisała Paczuska.