SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Magdalena Jethon: Uwolnijmy radio od demagogów i kłamców

Szefowa Trójki Magdalena Jethon o Krzysztofie Skowrońskim, swojej wizji anteny, kulisach kadrowych zmian oraz recepcie na kryzys wizerunkowy Polskiego Radia.

Kamil Sokołowski: Ma być Pani "lepszym dyrektorem na trudne czasy". Co kryje się pod tymi słowami?
magdajethonMagdalena Jethon:To proste, chodzi o realizm finansowy. Jeżeli mam do wydania sto jednostek to nie wydam dwustu. Ponadto, dziś dobry dyrektor to taki, który uwzględniając możliwości finansowe Radia nie spowoduje obniżenia poziomu programu. To również taki dyrektor, który maksymalnie sprawiedliwie potraktuje ludzi.
A to, że misja kosztuje, to po 32 latach w mediach publicznych wiem lepiej, niż ci, którzy swoje życie zawodowe wiązali z mediami komercyjnymi.

Krzysztof Skowroński przysłużył się Trójce?
Trójka skończy w tym roku 47 lat. Kierowało nią co najmniej 13 dyrektorów. Każdy jej służył, budując ją i rozwijając. Trzeba jednak pamiętać że Program III przede wszystkim tworzyli wspaniali LUDZIE.

Jaka jest Pani wizja radiowej Trójki? Czego brakuje na antenie?
Siłą Trójki zawsze była jej odrębność, niezależność, również polityczna, nowatorstwo w formie i treści, nowoczesny warsztat, oraz drapieżność, odwaga, oryginalność, która często zaskakiwała słuchacza. Trójka była zawsze niepokorna, zawsze w niej był ważny ferment intelektualny. Skupiała i przyciągała, a także kreowała osobowości. Moim marzeniem jest to, by taka właśnie była. Czego mi brakuje w Trójce? Między innymi małej artystycznej formy radiowej, swego rodzaju minireportażu, opartego o dobry warsztat radiowy.

Jakich zmian możemy spodziewać się w najbliższym czasie?
W tak krótkiej perspektywie zmian prawie nie będzie. Żadnych zawirowań, żadnych wstrząsów.... Będę budować, ale powoli i z rozwagą. Poza tym dobrą ramówkę tworzy się trzy miesiące. Najbliższa więc wejdzie latem.

Po Pani powołaniu decyzję o odejściu z rozgłośni podjęły dwie osoby - Jerzy Jachowicz i Michał Karnowski, swoją współpracę zawiesił Grzegorz Wasowski. Próbowała Pani ich zatrzymać?
Z Michałem Karnowskim rozmawiałam, nie wykluczył współpracy w przyszłości. Z Panem Jachowiczem nie zdążyłam nawet zamienić słowa. Cóż, widocznie taki ma styl komunikowania się. Grzegorza Wasowskiego próbowałam zatrzymać, długo rozmawialiśmy i wiem że jego decyzja nie jest przeciwko mnie. Może kiedyś będziemy jeszcze razem pracować.

Udało się Pani uspokoić zespół i przekonać do swoich intencji?
Przypomnę, że w Trójce pracuję 30 lat, a więc znam zespół, a on zna mnie. Nie musiałam nikogo do niczego przekonywać.

Pani recepta na kryzys wizerunkowy Polskiego Radia?
Uwolnić radio od nacisków politycznych, od demagogów, kłamców i jedynie słusznych ideologów, od złodziei i nieodpowiedzialnych szaleńców. Poza tym moim marzeniem jest by radio publiczne, tak jak jeszcze niedawno, stało się znów najbardziej wiarygodną instytucją zaufania publicznego.

Dołącz do dyskusji: Magdalena Jethon: Uwolnijmy radio od demagogów i kłamców

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl