Witold Kołodziejski, szef KRRiT kandyduje do sejmiku wojewódzkiego z listy PiS
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Witold Kołodziejski weźmie udział w wyborach samorządowych do sejmiku wojewódzkiego z listy PiS. - Startuje jako kandydat niezrzeszony, co oznacza, że zachowuje apolityczność - uważa KRRiT.
Dołącz do dyskusji: Witold Kołodziejski, szef KRRiT kandyduje do sejmiku wojewódzkiego z listy PiS
A jakim to sposobem Pan Kołodziejski znajdzie czas "żeby jeszcze robić przy samorządzie" skoro obserwujemy, nawet tylko na bieżąco, że nadzór nad radiem kolokwialnie mówiąc/ pisząc - leży odłogiem, mimo że dzieje się tam niezbyt dobrze ???
Nie przypadkowo sluchalność anten Polskiego Radia pikuje i zalicza historyczne dołki. Dlatego, skoro Pan Kołodziejski zajmuje tak eksponowane stanowisko to każdy przyzna rację, że pewnie wolałby takiego szefa radiofonii , "który jak będzie chciał to coś może".
Dlaczego więc nie widzę/ nie słysze, że jakijkolwiek decydent, w tym Pan Kołodziejski, coś chce, bo nie dopuszczam myśli, że nie może i jako przyklad do koniecznych decyzji, podam rachityczny dowcip wicedyrektora Trójki Mariusza Cieślika w programie "Trzy po trzy".
Jak to możliwe, że w publicznym radio, podobno z misją, w tym tygodniu przez dwa dni z rzędu -środa i czwatek ( dzisiaj w czasie Trzy po trzy moje radio wyłączone ! ) red. Mariusz Cieślik, dodajmy, że to jednocześnie wicedyrektor Trójki, bez żadnego zażenowania w głosie, właśnie na antenie Trójki robi szyderę z urzędu prezydenta ?? i Nikogo to nie zastanawia ?? Nikt nie uważa, że to niedopuszczalne, właśnie z uwagi na dyrektorską funkcję, którą jednocześnie piastuje redaktor Cieślik ??
I nie chodzi tu o to, że ważne dokumenty prezydent podpisywał, w pozycji stojącej, a nawet lekko pochylonej...
Za ten skandal ktoś z polskiej delegacji, powinien stracić posadę, bo w kaźdym pałacu dworzanie powinni dobrze znać swoje obowiązki i wzorowo je wypełniać !!!!!!!!!
Niemniej jednak uważam, że absolutnie nie jest to temat do nagłaśniania i do kpin, bo prezydent reprezentuje Polskę !!!
Nie trzeba wielkiej inteligencji, by przyznać temu rację i jednocześnie wiedzieć, ze w radio z wpisaną misją, w porze największej słuchalności niedopuszczalne jest podważanie autorytetu urzędu prezydenta, ktokolwiek by nim nie był. W związku z tymi żenującymi "dowcipami", dla red. Cieślika mam radę. Zanim z czegoś/ kogoś zacznie niestosowne żarty, niech najpierw, przejrzy przysłowia i zastanowi się jaka jest geneza takiego: Nie śmiej się dziadku z czyjego wypadku.
P.S. Błaznowanie i dyrektorowanie nie jest spójne....Należy dokonać wyboru, bo funkcja zobowiązuje !!!
Czy doczekam się, że decydenci PR wreszcie podejmą adekwatne decyzje ??
Media są od tego, żeby takie wpadki nagłaśniać, przypominać a czasem wyśmiewać.