Bramka w telewizji już padła, a w streamingu jeszcze nie? Tak wygląda opóźnienie transmisji w internecie

W telewizji naziemnej opóźnienie relacji na żywo jest praktycznie niezauważalne. Inaczej jest w streamingu. O bramce w meczu Polska-Argentyna widzowie oglądający spotkanie za pomocą takich usług mogą się dowiedzieć wcześniej dzięki okrzykom sąsiadów, którzy mają zwykłą antenę. Z testu Wirtualnemedia.pl wynika, że najmniej w stosunku do emisji naziemnej jest opóźniona emisja w aplikacjach Player i TVP GO.

Dołącz do dyskusji: Bramka w telewizji już padła, a w streamingu jeszcze nie? Tak wygląda opóźnienie transmisji w internecie

19 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2022-11-30 06:52

Kablówki też mają ładne opóźnienie takiego eurosportu np. Około 10 sekund w streamingu - w playerze czy viaplay da się przełknąć. Co jest problemem to bitrate, gdzie powiedzmy sobie szczerze na telewizorach 55 cali i więcej transmisji viaplay bez bólu głowy obejrzeć się nie da. No ale oni dalej uważają że 720p i 5 mbs bitrate to jest najlepsza na świecie forma oglądania sportu w 2023 roku i jeszcze śmią za to podnosić cenę. A TVP na mundialu robi kawał dobrej roboty, praktycznie nie ma się do czego przyczepić.

0 0

odpowiedź

2022-11-30 07:47

Ewidentny przykład

Dlatego powinny być jasne przepisy mówiące jakie parametry techniczne powinien spełniać nadawca co do streamingu w playerach by nie było żadnych opóźnień w nadawaniu i dotyczyło by to każdego nadawcę.... Mamy XXI WIEK operatorzy telewizyjni nie są biedakami żeby nie było ich stać na poprawę jakości technicznej czyli muszą przenieść się na lepsze serwery i zatrudnić lepszych informatyków

0 0

odpowiedź

2022-11-30 08:00

Gie

Wszędzie są opóźnienia, nie tylko w streamingu. Na TVN (kanał tv z satelity) Kubacki już wylądował a na Eurosporcie (kanał z satelity) jeszcze leci. Pewnie pomiędzy TVN-em z NTC a tym z satelity i kablówki też są jakieś różnice. Lata temu kiedy Cyfrowy Polsat nie miał umowy z TVP i nie do końca legalnie nadawał TVP 1 i TVP2 to brał sygnał z analogowej telewizji naziemnej. I wtedy nikt nie narzekał na opóźnienia że abonent Cyfry+ już cieszy się z gola a u abonenta CP piłka jeszcze nie wpadła do bramki.

0 0

odpowiedź