SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

„Nie odkładaj macierzyństwa na potem” w kampanii Fundacji Mamy i Taty (wideo)

Fundacja Mamy i Taty zaczęła kampanię pod hasłem „Nie odkładaj macierzyństwa na potem” przestrzegającą przed opóźnianiem przez młode kobiety decyzji o posiadaniu pierwszego dziecka. Akcję przygotowały firmy Telescope i Mojo Film.

Dołącz do dyskusji: „Nie odkładaj macierzyństwa na potem” w kampanii Fundacji Mamy i Taty (wideo)

107 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
mia
Zastanawiam się kto tworzy tak idiotyczne kampanie, które nic nie wnoszą? Bo kogo to przekona? Kobieta, która ma wszystko, i łezkę przy oknie uroniła bo po ogródku nie biega dziecko? To jest znowu usiłowanie wmówienia kobietom, że albo kasa albo dzieci z naciskiem na dzieci. Zrób z siebie "matkę" czyli poświęć wszelkie swoje życiowe aspiracje bo taka jest twoja zasr... rola w społeczeństwie. Nie jestem matką i szczerze to nie mam jeszcze zielonego pojęcia czy chce nią zostać w tym popie... kraju, gdzie trzeba o wszystko walczyć, żeby względnie się jako tako wegetowało do 67 roku życia. I nie mówię tutaj o tym, żeby mieć Bóg wie jaką karierę i hajs, bo mało komu się to udaje. Większość z nas codziennie idzie do pracy, której nie lubi, w której zarabia mało i w desperacji bierze kredyt we frankach, żeby cokolwiek posiadać. I tacy sfrustrowani ludzie mają mieć dzieci?? Po co? Żeby hodować psychopatów i kolejnych frustratów, bo sami ze sobą nie są wstanie sobie poradzić? Abstrahując od tego kto się nadaje do bycia rodzicem a kto nie. To co musi się zmienić to system, który będzie PRO rodzinny! Dopiero wtedy można robić kampanię światopoglądową.
odpowiedź
User
aga
ja pierd***le ale żal!
odpowiedź
User
Ell
Każdy zrobi jak uważa za stosowne ale z drugiej strony, jakby nasi rodzice tak myśleli to nas na świecie by nie było. A to już by było przykre :).
odpowiedź