Wiele kanałów może zniknąć z polskiego rynku. Alarmujące słowa o „kosztach nie do udźwignięcia”

Badziew możesz wstawić na koniec albo całkowicie usunąć

Dla każdego badziewiem jest coś innego, nie jest zadaniem Państwa oceniać co jest badziewiem. Niech każdy sobie sam ustawi jak chce, ale wiele osób nie potrafi dostosowywać ofertę do własnych potrzeb.

w całej tej sprawie nasuwają się pytania podstawowe:: 1. czy prawie 40mln społeczeństwo w centrum europy z tak dużym dorobkiem kulturowym chce mieć media publiczne? 2. a jeśli tak to jak mają one być finansowane? 3. kiedy w końcu politycy różnych / wszystkich opcji przestana traktować media publiczne jak swoje łupy 'należne' po wygranych wyborach? Na dziś (a mamy już kampanię wyborczą w pełni) żaden z polityków nie podejmuje tej sprawy czyżby żadna opcja polityczna nie chciała nic w tej sprawie zmienić? Gdy jako społeczeństwo uzyskamy wiążące odpowiedzi na te pytanie będzie wiadomo co dalej. a w sprawie must-carry: jeśli media publiczne (odpolitycznione) będą i będą finansowane z daniny publicznej (czy to abo czy podatki) to nie powinny być tak, że np: tvp kultura jest na pozycji powyżej 350 na listach kanałów. pozycje na liście przekłada się na oglądalność/dotarcie. jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze!. tak samo z ofertą a la carte - dlaczego zmuszać abonentów do utrzymywania kanałów pełnych powtórek i reklam?!

Najbardziej byłbym za 5-10 zł opłatą za wyłączeniem programów nadawcy publicznego. Każdy lekarz powie, że zdrowie jest bezcenne