Kamil Dąbrowa: Komisja Etyki PR nie wysłuchała mnie, jej opinia to haniebny sąd kapturowy
Były dyrektor Jedynki Kamil Dąbrowa poinformował, że Komisja Etyki Polskiego Radia, która w poniedziałek skrytykowała go za akcję antenową z hymnami, nie spotkała się wcześniej z nim. - Tym samym opinia Komisji Etyki jest bezzasadna, niesprawiedliwa i krzywdząca oraz naruszająca dobre imię, uczciwość i rzetelność dziennikarzy. Przypomina raczej sąd kapturowy oraz sposób osądzania ludzi w czasach PRL-u, okrywa hańbą osoby, które się pod nią podpisały - uważa Dąbrowa.
Dołącz do dyskusji: Kamil Dąbrowa: Komisja Etyki PR nie wysłuchała mnie, jej opinia to haniebny sąd kapturowy
Wiadomo jakiego konkursu!
I jakim prawem z publicznego Radia za pieniądze podatników uskutecznia sobie prywatny folwark! Skandal!
1. W jakim cywilizowanym Państwie Dyrektor czołowej publicznej anteny - może po prostu wziąć w swój zarząd Hymn tego Państwa oraz symbol - muzyczny znak wywoławczy Wspólnoty Państw do której owo Państwo należy, po trzech dniach okrasić to wszystko kłamliwym komentarzem, że to akcja całej redakcji owej anteny, kompromitować tym samym 90-letnią tradycję publicznego nadawcy, czynić to wszystko co godzinę od 5-ej rano w Nowym Roku, działając lepiej niż jakikolwiek dotychczas wynaleziony środek na kaca - stawiając do pionu Naród, który odruchowo sięga po telefon, latarkę, noże i przytula dzieci w łóżkach, ze wspomnieniem braku "Teleranka" z 13 grudnia roku pamiętnego ?
2. W jakim cywilizowanym kraju w miejsce zarezerwowne dla Hymnu wkłada się piosenkę z kabaretu ?
Odpowiedzi:
1. Do 1 stycznia 2016 roku nie było takiego Państwa.
2. Do 2 stycznia 2016 roku - tylko w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym o zaostrzonym rygorze po wymordowaniu kadry medycznej tegoż i dostaniu się do pokoju zakładowego radiowęzła w celu wyemitowania piosenki, aby chociaż na chwilkę stać się popularnym.
Pan były Dyrektor powinien zapytać Krolową Elżbietę II o opinię w tej sprawie - na wszelki wypadek nie powołując się na standardy BBC.