O tym, czy „Kler” zaszkodzi Kościołowi zdecyduje sam Kościół
Film „Kler” to kolejny produkt popkultury, poruszający temat bardzo silnie związany ze światopoglądem, mocno plasując się po jednej ze stron. Kluczową rolę w tym, czy w przypadku „Kleru” nastąpi w odniesieniu do Kościoła ta tzw. "masa krytyczna", odegrają dwa elementy: jak się zachowa Episkopat oraz czy krucjatę przeciw filmowi podejmą z ambon biskupi i księża po parafiach - komentują dla Wirtualnemedia.pl eksperci od wizerunku i PR.
Dołącz do dyskusji: O tym, czy „Kler” zaszkodzi Kościołowi zdecyduje sam Kościół
Chrześcijaństwo a polski kościół to dwie osobne sprawy. Do wiary w Boga nie trzeba nikomu pośredników.
Na świecie jest wiele religii. Nie wiadomo, czy bóg istnieje, a jeżeli istnieje, to czy to akurat wasz bóg?
Więcej pokory i tolerancji dla innych wyznań, światopoglądów, mniej chciwości i zawłaszczania państwa do własnych celów a nikt was nie będzie atakował.