SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Wolność słowa najważniejszym prawem człowieka

32. proc. badanych z 28 krajów na świecie opowiedziało się za tym, że wolność słowa jest najważniejszym prawem człowieka, które należy chronić - wynika z nowego badania Ipsos.

Z międzynarodowego raportu Ipsos wynika, że Polska plasuje się w połowie światowego rankingu deklarowanej znajomości praw człowieka. 61 proc. ankietowanych z naszego kraju twierdzi, że dobrze zna prawa człowieka, podczas gdy odmienne zdanie wyraziło 35 proc.

Najwięcej obywateli Turcji (79 proc.) i RPA (76 proc.) deklaruje dobrą ogólną znajomość praw człowieka. Powyżej 70 proc. badanych z Malezji i Chin ma na ten temat dużą wiedzę. Po przeciwległej stronie rankingu są mieszkańcy Japonii, Rosji i Belgii, gdzie dobrą, ogólną znajomość praw człowieka deklaruje odpowiednio 18 i 38 proc. badanych. Japonia jest także państwem, gdzie najwięcej ankietowanych (65 proc.) uważa, że o prawach człowieka nie wie nic lub bardzo mało.

83 proc. Polaków zgadza się ze stwierdzeniem, że ważne jest istnienie prawodawstwa krajowego, chroniącego prawa człowieka. Taki sam odsetek odpowiedzi odnotowano w USA i Malezji. Najwięcej osób zgadzających się z powyższą tezą mieszka w Serbii (90 proc.), na Węgrzech i Kolumbii (po 88 proc.). Najmniej - w Belgii (58 proc.), Arabii Saudyjskiej (61 proc.) i Japonii (62 proc.). Globalnie, z tym stwierdzeniem zgodziło się 78 proc. badanych, nie zgodziło zaś 12 proc.

Raport Ipsosa pokazuje, że połowa ze wszystkich biorących udział w badaniu osób nie zgadza się z tezą, że prawa człowieka są bez znaczenia w codziennym życiu. To stwierdzenie zdecydowanie odrzuca 80 proc. Turków, 70 proc. Kolumbijczyków, 67 proc. Serbów i 61 proc. Chińczyków.

Z tym, że prawa człowieka są nieistotne w ich codziennym życiu, zgadza się najwięcej osób z Indii (łącznie 57 proc.), Rosji (55 proc.), Brazylii (53 proc.) oraz Arabii Saudyjskiej (51 proc.). W Polsce z tą tezą zgadza się, w stopniu znacznym lub umiarkowanym, 43 proc. Przeciwnego zdania jest natomiast 53 proc. ankietowanych z naszego kraju.

Jakie są najważniejsze prawa i wolności człowieka, których należy chronić? Niemal co trzecia (32 proc.) badana przez Ipsos osoba wskazała na wolność słowa. 31 proc. sądzi, że najważniejszym do ochrony jest prawo do życia (nikt nie może próbować zakończyć życia innego człowieka). 27 proc. wskazało na prawo do wolności, po 26 proc. - prawo do równego traktowania przed wymiarem sprawiedliwości oraz wolność od dyskryminacji (rasowej, płciowej, religijnej, narodowej).

Dla co czwartej badanej osoby najważniejsze z punktu widzenia ochrony praw człowieka są wolność myśli i religii.

Ipsos zapytał także o to, które grupy ludzi potrzebują największej ochrony ich praw człowieka. 56 proc. wszystkich badanych wskazało na dzieci, 48 proc. - osoby z niepełnosprawnościami, 44 proc. - osoby starsze, a 38 proc. - na kobiety. 30 proc. badanych uznaje, że największej ochrony praw człowieka potrzebują osoby o niskich dochodach, a 24 proc. wskazuje na uchodźców, 21 proc. na osoby LGBT, 19 proc. zaś na imigrantów.


Badania przeprowadzono metodą internetowych wywiadów wśród dorosłych mieszkańców 28 krajów (Argentyna, Australia, Belgia, Brazylia, Kanada, Chile, Chiny, Kolumbia, Francja, Wielka Brytania, Niemcy, Węgry, Indie, Włochy, Japonia, Malezja, Meksyk, Peru, Polska, Rosja, Arabia Saudyjska, Serbia, Republika Południowej Afryki, Korea Południowa, Hiszpania, Szwecja, Turcja, USA). Wywiady zebrano między 25 maja a 8 czerwca br. od 23 249 osób.

Dołącz do dyskusji: Wolność słowa najważniejszym prawem człowieka

1 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Ipsos też jest PiSowski?
Czyli nie jest tak źle jak to się przedstawia w Gazecie Wyborczej a szczególnie w radio Tok FM.
0 0
odpowiedź