Ponad połowa wpływów Wirtualnej Polski z e-commerce. Świderski: to nasza przyszłość

Wirtualna Polska Holding od stycznia do marca br. zanotowała 103,54 mln zł wpływów ze sprzedaży (o 17,1 proc. więcej niż rok wcześniej), 24,4 mln zł zysku EBITDA (wobec 20,84 mln zł przed rokiem) i 2,98 mln zł zysku netto (wobec 8,18 mln zł rok wcześniej).

Firma podała, że w minionym kwartale udział wpływów z e-commerce w jej całościowych przychodach przekroczył 50 proc., po wzroście w skali roku o 8 pkt proc. (w ujęciu pro forma, czyli uwzględniając za ub.r. wyniki przejętych potem spółek). W kolei w 29 mln zł skorygowanego wyniku EBITDA firmy w zeszłym kwartale segment e-commerce miał ok. 45 proc. udziału, o 10 pkt proc. więcej niż rok wcześniej.

Wzrosty we wszystkich kategoriach e-commerce'owych oprócz finansów

Te wzrosty wynikają z przejęcia przez Wirtualną Polskę w ciągu ostatnich trzech lat grupy serwisów sprzedażowych. Jesienią 2014 roku firma kupiła 51 proc. udziałów w agregatorach odzieżowych Homebook.pl i Domodi.pl (witryny rozwijały się potem tak dobrze, że WP w marcu br. podwyższyła wycenę ich pozostałych udziałów o 47 mln zł), jesienią 2015 roku - porównywarki usług finansowych Finansowysupermarket.pl i Jedenwniosek.pl oraz agregator odzieżowy Allani.pl, pod koniec 2015 roku - serwisy Wakacje.pl, Easygo.pl i Wypoczynek.pl (za 83,6 mln zł), w marcu ub.r. - porównywarkę finansową Totalmoney.pl (za 14,5 mln zł), a w czerwcu ub.r. - 75 proc. udziałów w Nocowanie.pl (za 22 mln zł).

W pierwszym kwartale br. wpływy serwisów sprzedażowych Wirtualnej Polski z kategorii odzieżowej wzrosły w skali roku o 53 proc., tych z kategorii turystycznej - o 32 proc., z kategorii wyposażenia wnętrz - o 112 proc., a z kategorii finansowej - zmalały o 7 proc. (WP tłumaczy ten spadek negatywnym wpływem podatku bankowego i niepewności co do przewalutowania kredytów frankowych; w pierwszym i drugim kwartale ub.r. spadki wyniosły aż 31 i 26 proc.).

- Mimo że nasza działalność reklamowa w minionym kwartale rozwijała się wolniej niż w końcówce zeszłego roku, to mieliśmy wybitne wyniki w e-commerce, które zrekompensowały niedociągnięcia w reklamie. Dzięki temu, że nasze wyniki już w połowie pochodzą z e-commerce, jesteśmy odporni na krótkoterminowe wahania koniunktury reklamowej - skomentował Jacek Świderski, prezes Wirtualnej Polski.

Z czego wynika niższy wzrost rynku reklamy internetowej w minionym kwartale? - Wydaje nam się, że powodem jest fantastyczna była końcówka zeszłego roku. Takie są nasze doświadczenia: ilekroć bardzo silna jest końcówka roku, to odrobinę słabszy jest początek następnego roku - ocenił Świderski.

Zakupy na smartfonach i tabletach równie częste jak na komputerach

W wynikach serwisów Wirtualnej Polski coraz większy udział ma ruch ze smartfonów i tabletów. Widać to także w statystykach serwisów sprzedażowych. W minionym kwartale już ponad 50 proc. wpływów Domodi.pl i Allani.pl pochodziło z transakcji zrealizowanych przez użytkowników na urządzeniach mobilnych, a w przypadku Homebook.pl było to 43 proc.

- Kilka lat temu mieliśmy obawy, że szybki wzrost e-commerce’u zostanie wyhamowany przez przechodzenie użytkowników na urządzenia mobilne, na których wskaźniki transakcyjności mogą być niższe - przypomniał Jacek Świderski. - Tak się jednak nie stało. Polacy, podobnie jak to było w innych krajach, potrzebują około dwóch lat od pojawienia się smartfonów w powszechnym użytku, żeby dokonywać na nich transakcji równie często co na komputerach - dodał.

Prezes Wirtualnej Polski podkreślił, że głównym sektorem działania firmy pozostaje e-commerce i głównie podmioty z tej branży są analizowane pod kątem przejęć. - E-commerce jest naszym segmentem z najlepszymi perspektywami wzrostu. Kochamy e-commerce, skupiamy się na nim na co dzień i uważamy, że jest przyszłością Wirtualnej Polski - wyliczył Świderski. - Działalność mediowa jest istotna i zawsze będzie obecna w firmie, bo jest kołem zamachowym dla e-commerce’u - zaznaczył.