Tomasz Zimoch przed Komisją Etyki Polskiego Radia, opinia za kilka dni

W czasie środowego posiedzenia Komisja Etyki Polskiego Radia zajęła się wypowiedziami Tomasza Zimocha, które pojawiły się w wywiadzie z nim zamieszczonym w weekendowym wydaniu „Dziennika Gazety Prawnej”. Dziennikarz skrytykował niektóre zmiany, które przez ostatnie cztery miesiące zaszły w Polskim Radiu, m.in. odejście doświadczonej dziennikarki do stacji komercyjnej, zaangażowanie do wywiadów z politykami dziennikarzy bez doświadczenia radiowego i nagranie wcześniej rozmowy z Jarosławem Kaczyńskim.

W sobotę Polskie Radio w oświadczeniu stwierdziło, że wypowiedzi Zimocha są jednostronne i nieobiektywne, niegodne dziennikarza i naruszają etykę zawodową obowiązującą w firmie. Nadawcy szczególnie nie spodobało się stwierdzenie Zimocha: „Frasyniuk ma rację, to jest stan wojny” (dotyczące obecnego sporu polityczno-prawnego w kraju) oraz zdjęcie, na którym dziennikarz wykonuje tzw. gest Kozakiewicza.

Z kolei w poniedziałek poinformowano, że zarząd Polskiego Radia zawiesił Tomasza Zimocha w obowiązkach pracowniczych. Uzasadniono, że dziennikarz „używając sformułowań i gestów naruszających dobre imię nadawcy, czym złamał Uchwałę Zarządu Polskiego Radia z 2004 roku dotyczącą przestrzegania etyki zawodowej” oraz skierowano tę sprawę do Komisji Etyki Polskiego Radia.

W środę po południu przed Komisją Etyki Polskiego Radia stawił się Tomasz Zimoch, w towarzystwie swojego adwokata Michała Fertaka. Jak poinformował, został o to poproszony telefonicznie dzień wcześniej. W czasie posiedzenia odpowiadał na pytania dotyczące jego wypowiedzi dla „Dziennika Gazety Prawnej” dotyczących Polskiego Radia.

Zasiadająca w Komisji z ramienia Trójki Grażyna Dobroń-Nowakowska powiedziała portalowi Wirtualnemedia.pl, że decyzja o wydaniu opinii w tej sprawie zostanie podjęta w ciągu kilku dni. Opinia trafi do zarządu Polskiego Radia, być może zostanie też upubliczniona.

Członkami Komisji oprócz Grażyny Dobroń-Nowakowskiej są Ewa Ablewicz-Rzeczkowska (Informacyjna Agencja Radiowa), Ewa Heine (Jedynka), Halina Ostas-Goławska (Polskie Radio dla Zagranicy) i Wincenty Pipka (Informacyjna Agencja Radiowa).

- Dziękuję Koleżankom i Kolegom z Komisji Etyki PR. Dziękuję mec. Michałowi Fertakowi. Dziękuję słuchaczom. Dziękuję za wsparcie. Więcej dzisiaj napisać nie mogę - stwierdził wieczorem na Facebooku. - Z mecenasem Michałem Fertakiem ustaliliśmy, że przynajmniej do poniedziałku będę wstrzemięźliwy - dodał.

Poprzednią głośną sprawą, którą zajmowała się Komisja, była prowadzona w pierwszych dniach stycznia br. akcja antenowa w Jedynce polegająca na graniu co godzinę na przemian hymnu Polski i Unii Europejskiej, o czym zdecydował ówczesny dyrektor stacji Kamil Dąbrowa. Komisja oceniła, że akcja powinna mieć inną formę i stanowiła manipulację wobec pracowników rozgłośni (Dąbrowa skarżył się, że opinia jest "bezzasadna, niesprawiedliwa i krzywdząca" i że nie został wysłuchany przez Komisję). Niedługo potem Dąbrowa został zwolniony z Polskiego Radia, jako powód podano rażące naruszenie obowiązków pracowniczych.

Tomasz Zimoch jest związany z Polskim Radiem od początku lat 80., pracuje w redakcji sportowej Jedynki. Specjalizuje się w komentowaniu meczów piłkarskich, zawodów kolarskich, pływackich i konkursów skoków narciarskich. Relacjonował najważniejsze wydarzenia: 11 igrzysk olimpijskich, a także piłkarskie mistrzostwa świata i Europy. Jego cechą charakterystyczną jest bardzo emocjonalny komentarz i oryginalne metafory.

Wiosną ub.r. był jednym z jurorów w programie „Celebrity Splash” w Polsacie, a cztery lata temu użyczył swojego wizerunku do kampanii reklamowej piwa Tyskie „Poleć Zimochem”.