SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Amazon tworzy serial na podstawie „Mrocznej wieży” Stephena Kinga

Mike Flanagan realizował dla Netfliksa serialowe horrory, których premiera - począwszy od 2018 roku - zawsze zwiastowała nadejście Halloween. Showrunner zakończył współpracę z platformą produkcją „Zagłada domu Usherów”, która miała premierę w październiku 2023 r. Obraz inspirowany literaturą Edgara Allana Poego nie jest jednak końcem działalności Flanagana. Jego kolejne projekty powstają dla Amazona.

„Zagłada domu Usherów”, Netflix „Zagłada domu Usherów”, Netflix

Mike Flanagan w rozmowie z „The Hollywood Reporter” opowiedział o tym, dlaczego tak bardzo fascynuje go twórczość Stephena Kinga. - Jako dziecko nie mogłem oglądać horrorów. Za bardzo mnie przerażały. Chcąc jednak spędzać czas z rówieśnikami, uznałem, że mógłbym czytać literaturę grozy i horrory, żeby stać się odważniejszym. Stephen King był jednym z pierwszych autorów, po których twórczość sięgnąłem i na własnej skórze przekonałem się, że na papierze jest znacznie straszniej. I tak, klauni i potwory są przerażające. Ale to działa tylko dzięki jego niesamowitej, ludzkiej trosce o bohaterów. Zawsze był moim autorytetem jako pisarz.

Stephen King to trudny przypadek. Słynie z tego, że bywał niezadowolony z adaptacji swoich dzieł, ale twórczość Flanagana zwykle doceniał. Reżyser opowiedział w wywiadzie, jak układa się jego relacja z mistrzem literatury grozy. - Przenieśliśmy „Doktora Sen” na ekran kinowy, a ja siedziałem obok niego w jego rodzinnym kinie w Bangor. W ogóle nie patrzyłem na ekran. Po prostu próbowałem subtelnie odczytać jego jakąkolwiek reakcję. Jeśli skinął głową, pomyślałem: „Świetnie, to działa!”. Jeśli westchnął lub poruszył się, wyglądało to tak: „Och, on tego nienawidzi!”. A to był długi film. Dwie i pół godziny później pochylił się i powiedział: „Świetnie się spisałeś”. Prawie umarłem. Następnie zaprosił mnie do swojego domu. Zjedliśmy pizzę i rozmawialiśmy w jego bibliotece. Jest wspaniały.

Flaganan pytany o realizację „Mrocznej wieży”, projektu ogłoszonego przez Amazon już w 2022 roku, odpowiedział: - To coś tak trudnego jak wodowanie tankowca. Ale pracujemy nad tym. Najpierw projekt utknął w martwym punkcie, gdy przenosiłem się z Netfliksa do Amazona, a następnie ponownie utknął w wyniku hollywoodzkich strajków. Teraz sprawa postępuje i jesteśmy w tym dalej niż kiedykolwiek wcześniej. Widzę w tym pomysł na filmy kinowe, ale przede wszystkim powstanie serial.

Nie jest jeszcze znana data premiery, ani obsada serialu i filmów Amazona na podstawie cyklu powieści „Mroczna wieża” Stephena Kinga.

Dołącz do dyskusji: Amazon tworzy serial na podstawie „Mrocznej wieży” Stephena Kinga

0 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl