SzukajSzukaj
dołącz do nas Facebook Google Linkedin Twitter

Zakaz handlu w niedziele to ograniczenie wolności klientów i sprzedawców, ale bez dużego wpływu na gospodarkę (opinie)

- Projekt ustawy o zakazie handlu w niedziele uderza selektywnie w wybrane segmenty gospodarki i faworyzuje małe, mało produktywne firmy kosztem dużych przedsiębiorstw które rozwijają się, inwestują i lepiej płacą pracownikom. Planowane ograniczenia zaowocują spadkiem wpływów do budżetu państwa i wzrostem bezrobocia, ale nie wpłyną znacząco na sytuację makroekonomiczną Polski - oceniają dla serwisu Wirtualnemedia.pl ekonomiści Mateusz Walewski i Rafał Trzeciakowski.

Dołącz do dyskusji: Zakaz handlu w niedziele to ograniczenie wolności klientów i sprzedawców, ale bez dużego wpływu na gospodarkę (opinie)

58 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Aaaaa
Moja wolność też jest ograniczona-nie mogę iść do urzędu w niedzielę-dlaczego się pytam? na to jest przyzwolenie?a tu te same urzędasy i studenci bez rodzin robią aferę o to że w niedzielę kobiety będą z rodziną w domu


To nie wolność tylko dobre maniery i podstawy życia w społeczeństwie. Jeśli tego nie rozumiesz, pozwij Państwo Polskie, zostań bezpaństwowcem i wówczas nie będziesz musiał się z niczym liczyć.
0 0
odpowiedź
User
JaWAJaBa
To jest ograniczanie moich swobód obywatelskich!!! Jak ktoś nie chce pracować w handlu to przecież nie musi a ja chcę mieć możliwość gdzieś w niedzielę wyjść czy pojechać do galerii handlowej bo w małych miastach to nawet piwa się nie można napić w pubie bo też stosują się do zakazu i wszystko pozamykane.
A wszystko przez tych cholernie pazernych czarnosukienkowych co myślą, że przyjdę i dam im na tacę. Ich sklepy z dewocjonaliami będą otwarte a normalny człowiek ma chyba iść do lasu powiesić się z nudów! Draństwo!!!!


Lubię móc zrobić zakupy w niedzielę. Zwłaszcza że w tygodniu pracuję 8-19.

Nie znaczy że muszę coś wtedy kupić, ale lubię wiedzieć, że jakby coś, to mogę.


Czy w tych popi...nych czasach już nikt nie liczy się z pracownikami? "Świątek, piątek i niedziela"? Bez przesady. Człowiek ma prawo do życia. Jest to prawo znajdujące się w pierwszej grupie. Nakaz zapieprzania przez 7 dni w tygodniu ma się nijak do tego prawa. Niech mi tu nikt nie wyjeżdża, że pracownicy dobrowolnie podpisywali oświadczenia, że będą pracować w święta. Nie mieli wyjścia. A ty, obejdziesz się bez ciuszków czy gów..n z galerii handlowej. Możesz zamówić przez internet jeśli to twój sens życia. P.S. Argumenty, że nie trzeba pracować w handlu są wzięte z d..y. W tym kraju nie ma innych możliwości dla osób albo słabo wykształconych, albo bez znajomości. Jak ktoś jest na tyle mało kreatywny, że bez galerii handlowej "wiesza się w lesie", to ja proponuję pozapie...lać trochę w jakimś H&M na stojąco. Od razu odechce się kapitalistycznych wymysłów. Najgorsze wzorce z Ameryki pościągaliście i się cieszycie. Zobaczcie tylko, kto się bogaci na tych waszych śmiesznych ciuszkach. I gdzie te wielkie firmy odprowadzają podatki. Nie do Polski...
0 0
odpowiedź
User
jkbkjbkj
ale jakie antydemokratyczne reżimowe władze przewodzą w takich krajach jak Niemcy czy Francja. Tam od wielu lat łamane są podstawowe prawa obywateli.

KTÓRE ? jak się wypisuje "mądrości" należy podać ich rzetelną podstawę , a nie swoje odczucia.
0 0
odpowiedź