Wydawcy zamykają bezpłatny dostęp do treści

To dobre! Chcą żebysmy jeszcze płacili za ten potok propagandy i manipulacji jaki od nich dostajemy.
Czas wrócić do lat 80-tych i pisania na murach: Prasa kłamie! (i telewizja też, żeby nie było wątpliwosci)

Internet zgodnie z artykulem zalozycielskim 1986 jest Wolna Przestrzenia. Powinno sie placic za lacze i pasmo co podpisali wszyscy sygnatariusze charteru ONZ (white paper). Internet jak ludzkie zbiorowisko, WIELKIE MIASTO uczy, i gwarantuje wolnosc jednostki, ale jak i kazde MIASTO ma ukryte zle lub amoralne dzielnice. Masz wolny wybor. Dzis Mikrosoft / Yahoo ? Google robi "dziury" w OS i scryptach by przechwytywac informacje celem identifikacji zrodla co robi sie dla wielu powodow o ktorych wszyscy tu wiedza. Natomiast jesli jakis Dziennik chce udostepniac swoja twarda kopie w postaci elektronicznej odplatnie, to niech sobie robia. Tak prawde mowiac wiekszosc "wybitnych" artykolow publicystycznych nad ktorymi wartoscia trzesa sie tak Wydawcy to w 80% sa to zwykle PLAGIATY preparowane z tresci dostepnych na "wolnych stronach" i udostepnianych przez prawdziwych autorow. Tak wiec nikt laski nie robi. Zabezpieczanie skryptami stron by nikt nie mogl zachowac na wlasnym PC-cie jest kretynizmem..zawsze mozna obejsc roznymi sztuczkami. Prosze zapamietac, to co jest na INTERNECIE jest free i dostepne w kazdej postaci. A jak sie komus nie podoba niech wynosi sie z Interenetu. Jak sie chce mozna zadac oplat. Ale i tak nikt nie bedzie mial ochoty czytac tych wypocin..bo oryginalne teksty sa dostepny po kilku uderzeniach klawiatury. Niech zyje Linux & Free Internet.

Internet zgodnie z artykulem zalozycielskim 1986 jest Wolna Przestrzenia. Powinno sie placic za lacze i pasmo co podpisali wszyscy sygnatariusze charteru ONZ (white paper). Internet jak ludzkie zbiorowisko, WIELKIE MIASTO uczy, i gwarantuje wolnosc jednostki, ale jak i kazde MIASTO ma ukryte zle lub amoralne dzielnice. Masz wolny wybor. Dzis Mikrosoft / Yahoo ? Google robi "dziury" w OS i scryptach by przechwytywac informacje celem identifikacji zrodla co robi sie dla wielu powodow o ktorych wszyscy tu wiedza. Natomiast jesli jakis Dziennik chce udostepniac swoja twarda kopie w postaci elektronicznej odplatnie, to niech sobie robia. Tak prawde mowiac wiekszosc "wybitnych" artykolow publicystycznych nad ktorymi wartoscia trzesa sie tak Wydawcy to w 80% sa to zwykle PLAGIATY preparowane z tresci dostepnych na "wolnych stronach" i udostepnianych przez prawdziwych autorow. Tak wiec nikt laski nie robi. Zabezpieczanie skryptami stron by nikt nie mogl zachowac na wlasnym PC-cie jest kretynizmem..zawsze mozna obejsc roznymi sztuczkami. Prosze zapamietac, to co jest na INTERNECIE jest free i dostepne w kazdej postaci. A jak sie komus nie podoba niech wynosi sie z Interenetu. Jak sie chce mozna zadac oplat. Ale i tak nikt nie bedzie mial ochoty czytac tych wypocin..bo oryginalne teksty sa dostepny po kilku uderzeniach klawiatury. Niech zyje Linux & Free Internet.