Wojciech Mann: destrukcja Trójki jest bezmyślnie nieumiejętna, to kurs na nicość

Zarzucanie Mannowi że w złych czasach(marzec68,grudzien70....)dzięki takim ludziom można było jakoś żyć .Przemycali muzykę inna niż wtedy preferowane.I po tylu latach znów trze na przemycać do radia muzykę bo tej "muzyki"uwielbianej przez nasz naród nie można słuchać.Kiedys młodym puściłem pinkflojdow powiedzieli że to żadna muzyka by potem puścić zatwe oczy.zgroza.pidze chaotycznie ale brakuje mi słów na to co dzieje się z nasza kultura.

Pink Floyd i "naszą kulturą", to Gilmour był z Ciechanowa czy Syd Barett z Płocka?

@Ola
A my jako klienci mamy prawo wyrażać oburzenie, że z PUBLICZNEGO radia wyrzucani są najlepsi i to bez podania przyczyn (zwykle po prostu nie byli służalczy względem bolszewików z PiSu). Bez podania przyczyny to sobie można zwalniać z TVN, Wyborczej, albo TV Republika, z PRYWATNYCH firm medialnych.

Kolejny ciężko-trójkowo-myślący nie ogarnia co to jest WYGAŚNIĘCIE UMOWY i braku jej odnowienia nie ma nikt obowiązku uzasadniać. Powody to się podaje przy WYPOWIEDZENIU UMOWY.

Dotarło nareszcie?

Logicznie rozumujesz w przypadku umowy krótkoterminowej. Jeśli ktoś pracował lata całe i ta praca była pozytywnie weryfikowana przez odbiorców, to po ludzku zasady są inne.
Ale co będę tłumaczył skoro oczywistości nie ogarniasz...

Wychowałem się na Trójce, której słuchałem bez przerw, od wczesnych lat 80-tych. Niestety, od 2016 przestała dla mnie istnieć. Trudno się jednak dziwić, bo przecież talibowie nie mają żadnego szacunku dla sobie obcych ludzi i kultur, więc co obce i niezrozumiałe trzeba niszczyć...