Organizatorzy nielegalnych wyścigów chcą pozwać „Uwagę!” TVN za prowokację dziennikarską z GPS-ami
W minionym tygodniu w „Uwadze!” TVN pokazano reportaż o nielegalnych wyścigach ulicznych z cyklu Warsaw Night Racing. Ich organizatorzy grożą autorom materiału pozwem za rozdawanie gadżetów z ukrytymi nadajnikami GPS i podanie odczytów zarejestrowanych przez nie prędkości.
Dołącz do dyskusji: Organizatorzy nielegalnych wyścigów chcą pozwać „Uwagę!” TVN za prowokację dziennikarską z GPS-ami
TVN jest jednostką specjalną. Rządu niemieckiego.
Problemy z chowaniem twarzy i strach przed szpiegowaniem przez dziennikarzy mają tylko szemrane typy. Mylicie przyczynę ze skutkiem. Oni nie przyszli do Was metodą na chybił-trafił. Oni przyszli do Was, bo jawnie, wprost, bezczelnie łamiecie prawo - jak ci durnie na Słowacji, którzy, mam nadzieję, zgniją w pierdlu. Bo zapatrzyliście się na Vina Diesela czy Froga i wydaje Wam się, że jesteście nieśmiertelni. Będzie tak aż do dnia, w którym rozwalicie kogoś na przejściu. Czy mam Wam życzyć, żeby to był ktoś z Waszej rodziny?
I zanim obrzucisz mnie błotem, coś Ci powiem: być może uratowałem kilku z Was życie, gdy uprawialiście te swoje durnoty w pewnej północnej dzielnicy. Bo ktoś się wk...wił hałasem powodowanym przez silniki i piskiem opon. Wywalił na Wasz ulubiony zakręt fragmenty płotu, które akurat leżały obok, bo toczyły się jakieś roboty ziemne. Wiesz, żelastwo, betonowe bloki z prętami i takie tam. A ja to sprzątnąłem. W zamian dostałem godzinę ostrej samochodowej jatki pod oknem... Tak, tak, wiem, wcześniej przez godzinę zbieraliście na Caritas, a z samochodami to była tylko taka zabawa.