Pieczyński i Kittel z TVN24 odpowiadają na zarzuty wiceministra dot. „Superwizjera”: zawiadamiamy władze poprzez publikacje
Wiceminister spraw wewnętrznych Jarosław Zieliński ocenił, że dziennikarze „Superwizjera”, którzy przeniknęli do środowiska neonazistów, powinni od razu poinformować organa ścigania o nielegalnych zachowaniach, które zaobserwowali. - Dziennikarze informują społeczeństwo i zawiadamiają władze poprzez swoje publikacje - odpowiada Adam Pieczyński, redaktor naczelny TVN24. Natomiast Bertold Kittel, współautor materiału o neonazistach, słowa Zielińskiego uznaje za próbę zastraszenia dziennikarzy.
Dołącz do dyskusji: Pieczyński i Kittel z TVN24 odpowiadają na zarzuty wiceministra dot. „Superwizjera”: zawiadamiamy władze poprzez publikacje
2. Zgodnie z art. 1 Prawa prasowego Prasa [...]urzeczywistnia prawo obywateli do ich rzetelnego informowania, jawności życia publicznego oraz kontroli i krytyki społecznej. Jej obowiązkiem jest informowanie OBYWATELI, nie zastępowanie organów ścigania. Organy ścigania mogą powziąć wiedzę o przestępstwach z publikacji prasowych (telewizyjnych). Ale nie rzeczą prasy jest wszczynanie postępowań na podstawie tego, co ujawniła opinii publicznej (za wyjątkiem art. 240 par. 1 k.k. - który to wyjątek tu nie zachodzi).
3. Dziennikarze i tak uczynili bardzo wiele - zebrali i udostępnili stosownym służbom pełen materiał dowodowy.
ps. Jak osoba z rodziny, w której lista poległych w obronie RP pokrywa się z listą kawalerów orderu Virtuti Militari, nadanych pośmiertnie, nie rozumiem tych, którzy zamiast zwalczać nazistów, próbują pod różnymi pretekstami dokuczyć tym, którzy nazistów wykryli. Którzy ujawnili ich przestępczą działalność.