„Samą słodycz” oglądało tylko 1,6 mln widzów. Koniec serialu TVN
Nowy serial TVN „Sama słodycz” śledziło 1,6 mln osób. W czasie emisji produkcji stacja zajęła trzecie miejsce w rynku telewizyjnym, a TVN notował gorsze wyniki niż rok wcześniej. Wpływy z reklam wyniosły 12,2 mln zł.
Dołącz do dyskusji: „Samą słodycz” oglądało tylko 1,6 mln widzów. Koniec serialu TVN
Serial zawiera wiele będących na czasie przesłań z życia i to przesłań ważkich i ważnych, ale albo jego realizacja, albo jego koncepcja sprawiły, że nie przekonywał, jakoś dziwnie się rozłaził w szwach...
Najlepiej zagranymi postaciami były dzieci Ola (Olivia Krupczyński) i Staś (Olaf Marchwicki), przeurocze, utalentowane dzieci, którym Agnieszka Pilaszewska napisała świetne, "myślące" dialogi.
Obronił się Piotr Adamczyk, choć nie wyobrażam sobie kolejnego serialu TVN z jego udziałem, bo wypada nie tylko z lodówki, ale z pralki, zmywarki i kuchenki mikrofalowej... Obroniła się Roma Gąsiorowska, no i znakomita Adriana Kalska w roli Marianny.
Natomiast Natalia Klimas, Milena Suszyńska, Maciej Damięcki i Grzegorz Małecki - przynajmniej mnie - rozczarowali... wszystkie braki warsztatowe były jak na widelcu...
Szkoda, że serial został "urwany", bo brakuje mu sensownego zakończenia, ale mimo, że obejrzałam go w całości (głównie ze względu na Olę i Stasia), to nie wytrzymałabym drugiej serii...