Okładka „Wprost” z Małgorzatą Rozenek plagiatem „Time’a”? Redakcja nie komentuje

Myślałem, że Rozenek wyciera kurze, a ona podciera Kaczorowi.

w Polsce tak to już jest. Znam to z autopsji. Młodzi kreatywni ludzie często jeszcze studenci pracujący na zlecenie dużych organizacji kopiują wszystko jak leci i nie ponoszą żadnej odpowiedzialności zasłaniając się że on nie wiedział/ jest biednym studentem/a tak w ogóle to zrobił to na zasadzie wolontariatu itd. Miałem taką sytuację na własnym przykładzie gdzie młody student zresztą szkoły filmowej w Łodzi realizował film/reportaż z przygotowań do kolejnej edycji znanej organizacji modowej FashionWeek Poland. W swoim filmie wykorzystał moje zdjęcia i podpisał się jako autor. Tłumaczył się że on nie wiedział że tak nie można. A tak w ogóle robił to za darmo w ramach wolontariatu i co ja od niego chcę!!!!!

Może i plagiat może i inspiracja, granica cieńka,...
Ale jakość zdjęcia -- znaczna różnica, w Time - głębia, super wykorzystanie gry świateł , Wprost - zdjęcie niczym początkujący fotograf.