Czabański: dotacja na media publiczne z budżetu w miejsce abonamentu „boli jakby mniej” obywateli. Eksperci: to gorszy model

hahaha normalnie jak cytat z Misia...
"Wszystko to zasługa naszego prezesa i nie jest prawdą, że nad łóżkami dach przeciekał! Szczególnie, że prawie nie padało! Prezes dba o nas jak ojciec najlepszy!"

Uważam, że forma finansowania mediów publicznych jest tak naprawdę sprawą drugorzędną. Najważniejsze, żeby płacić musiało przymusowo CAŁE społeczeństwo, a czy będzie to jakaś oddzielnie ściągana opłata, czy finansowanie z budżetu państwa - to jeden pies.

Wciąż głęboko wierzę, że jeszcze za obecnej kadencji PiS doprowadzi do należytego porządku sprawę finansowania mediów publicznych i wszyscy będziemy je finansowali, bez żadnej możliwości wymigania się od tej opłaty (z czego wielu Polaków niestety chętnie teraz korzysta). Media publiczne zdecydowanie muszą mieć zagwarantowane wsparcie finansowe od całego społeczeństwa, gdyż są niezaprzeczalnym i oczywistym dobrem, podtrzymują i propagują konserwatywne wartości, kształtują postawy patriotyczne wśród społeczeństwa i pełnią misję poprzez tworzenie mnóstwa programów niszowych nieopłacalnych dla nadawców komercyjnych. Abonament bezdyskusyjnie się należy i tyle w temacie.

Oderwany od rzeczywistości ,każda defraudacja boli zwłaszcza idąca w miliardy .Kiedy mamy darmowy komercyjny produkt istnienie mediów państwowych nie ma sensu.

Kiedy mamy darmowy komercyjny produkt istnienie mediów państwowych nie ma sensu.

Wręcz przeciwnie. Właśnie dlatego, że mamy tyle mediów komercyjnych, których jedynym celem jest serwowanie coraz bardziej kiczowatych produkcji i odmóżdżanie odbiorców dla własnego zysku, jest absolutnie niezbędne istnienie ogólnodostępnych mediów publicznych jako przeciwwagi dla dennej komercji. Media publiczne powinny mieć stabilne finansowanie ze środków publicznych, być niezależne od reklamodawców i nie musieć walczyć o słupki oglądalności poprzez serwowanie prymitywnych treści dla masowej publiczki o niewybrednym guście.

Argument, że media publiczne są zbędne, bo istnieje komercja, jest najgłupszym argumentem, jaki można wymyślić. Komercyjna telewizja raczej nie pokaże Teatru Telewizji, programów patriotycznych, programów edukacyjnych z prawdziwego zdarzenia, programów religijnych i innych produkcji niszowych, bo zwyczajnie jest to dla mediów komercyjnych nieopłacalne ze względu na niskie słupki oglądalności.