Flipping w „Pytaniu na śniadanie” wywołał oburzenie. Ale kary nie będzie

Na początku roku do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wpłynęły skargi na „Pytanie na śniadanie”. W programie TVP2 wystąpiła radczyni prawna specjalizująca się we flipowaniu nieruchomości, czyli skupowaniu ich i sprzedawaniu drożej, co wiązać się może np. z eksmisją lokatorów. Jak dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl, regulator nie zdecydował się nałożyć na nadawcę grzywny.

Dołącz do dyskusji: Flipping w „Pytaniu na śniadanie” wywołał oburzenie. Ale kary nie będzie

25 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2024-10-28 08:33

Dodo

Jak widać w Pns pracują ludzie bez wyczucia. Zafiksowani na tym, żeby "zrobić temat".

7 1

odpowiedź

2024-10-28 08:37

Ech

Rudanacja miała wiedzieć co to flipping? Ludzie przecież on w esceTV był słabiutki a co dopiero w tefałpie

9 2

odpowiedź

2024-10-28 08:43

hiper

Pytaniu na śniadanie już nic nie pomoże. Nowa szefowa - Kinia Dobrzyńska to niekompetentny babsztyl z politycznego nadania, który nie ma pojęcia o zarządzaniu programem śniadaniowym. Ta kobieta przez swoją niekompetencje zaorała najpopularniejszą sniadaniowke w Polsce.

11 2

odpowiedź