Korespondent „Faktów” TVN Andrzej Zaucha zatrzymany na kilka godzin przez milicję w Mińsku
W czwartek po południu korespondent „Faktów” TVN Andrzej Zaucha i współpracujący z nim operator, tak samo jak kilkudziesięciu innych dziennikarzy, zostali zatrzymani w centrum Mińska. Po około trzech godzinach ich zwolniono. W sumie podczas protestu w białoruskiej stolicy zatrzymano ponad 180 osób – informuje centrum praw człowieka Wiasna.
Dołącz do dyskusji: Korespondent „Faktów” TVN Andrzej Zaucha zatrzymany na kilka godzin przez milicję w Mińsku
O, nie z "tym", ale z artystą w pełnym tego słowa znaczeniu. Andrzej Zaucha ma wspaniałą i bogatą twórczość. Głos operowy. Szkoda, że rozgłośnie nadają tylko kilka ogranych piosenek.