Grzegorz Miecugow o ataku: to jak nagonka na Żydów przed Holocaustem
- Ten człowiek jest zadymiarzem. Jego istnienie polega na tym, że gdzieś się da zauważyć - tak mężczyznę, który zaatakował go na Przystanku Woodstock opisał Grzegorz Miecugow. - Wojna zaczyna się od żartów z innych nacji. Dlatego ja mu nie odpuszczę - dodał.
Dołącz do dyskusji: Grzegorz Miecugow o ataku: to jak nagonka na Żydów przed Holocaustem