Z notatnika tatownika: słowa na krzyż
2010-12-22 20:48:19 - Stalker
W dodatku od pewnego momentu wymagają również iPodów, telefonów
komórkowych, laptopów i tym podobnych dóbr konsumpcyjnych.
Wychodząc na przeciw potrzebom dzieci wychodzimy do kiosku i przynosimy
parę gazet z KRZYŻÓWKAMI. Jakieś Chwile na gorąco czy też Życie na
zimno, w sumie bez znaczenia, byle krzyżówki były z odpowiednimi
nagrodamip, a poziom haseł odpowiadał dobrze wyedukowanemu 7-latkowi
(czyli będzie pasować 95% gazet o tytułach podobnych do podanych powyżej).
Zasiadamy wspólnie przy stole i rozwiązujemy.
Może to wyglądać tak: 7 latek odczytuje hasła na głos, po czym
pierwszeństwo w odpowiedzi ma najmłodszy uzestnik zabawy, np. 4,5-latek.
Jeśli on nie wie, to odpowiada następny wiekiem. Oczywiście można
podpowiadać, albo naprowadzać na trop. W końcu jeśli żaden z młodszych
uczestników nie wie - moderator (znaczy mama bądź tata) udziela
odpowiedzi, po czym 7-latek wpisuje ją do krzyżówki.
Po wszystkim odnajdujemy hasło-rozwiązanie i wysyłamy je esemesem za
jedyna 2,44 PPN, czekając aż za jakis czas do drzwi zapuka listonosz z
upragnionym laptopem czy iPodem :-)
Oczywiście na wszelki wypadek wcześniej trzeba sobie przypomnieć jakie
miasto jest stolicą Szwecji, albo kto napisał Pana Tadeusza, żeby nie
ucierpiał rodzicielski autorytet...
No i dobrze jest przygotować się na takie sytuacje:
- Gatunek drzewa iglastego - przeczytała Hanka
- Choinka! - błyskawicznej odpowiedzi udzielił Antek
- Tak, ale chodziło o rodzaj takiej choinki, to może być jodła, sosna,
świerk... - podsuwa tata
- ... - parę sekund trwa wymowna cisza
- To będzie cis - tata udziela odpowiedzi, bo wydaje mu się, że akurat
tego progenitura może nie wiedzieć
- Niee, przecież cis to ser... - z politowaniem poprawia Antek
Stalker
Re: Z notatnika tatownika: słowa na krzyż
2010-12-22 22:19:38 - pamana
> - Gatunek drzewa iglastego - przeczytała Hanka
> - Choinka! - błyskawicznej odpowiedzi udzielił Antek
> - Tak, ale chodziło o rodzaj takiej choinki, to może być jodła, sosna,
> świerk... - podsuwa tata
> - ... - parę sekund trwa wymowna cisza
> - To będzie cis - tata udziela odpowiedzi, bo wydaje mu się, że akurat
> tego progenitura może nie wiedzieć
> - Niee, przecież cis to ser... - z politowaniem poprawia Antek
Padłam :D:D
pzdr
p.
Re: Z notatnika tatownika: słowa na krzyż
2010-12-22 22:34:16 - medea
> Po wszystkim odnajdujemy hasło-rozwiązanie i wysyłamy je esemesem za
> jedyna 2,44 PPN, czekając aż za jakis czas...
....zaczną do nas masowo przychodzić smsy z propozycjami udziału w
konkursach smsowych oraz dzwonić z zaproszeniami na superpromocyjne
spotkania połączone ze sprzedażą garnków bądź odkurzaczy. :)
> - Niee, przecież cis to ser...
:D
Już się zaczęłam zastanawiać, jaki to gatunek sera. ;)
Ewa
Re: Z notatnika tatownika: słowa na krzyż
2010-12-23 12:57:39 - Lolalny Lemur
> Dzieci jak wszyscy wiedzą wymagają ciągłej edukacji.
Przeczytałam egzekucji...
--
Lemuria
krotkaseria.blox.pl
www.youtube.com/user/BlueszczBand
Re: Z notatnika tatownika: słowa na krzyż
2010-12-23 13:02:45 - Stalker
> W dniu 2010-12-22 20:48, Stalker pisze:
>> Dzieci jak wszyscy wiedzą wymagają ciągłej edukacji.
>
> Przeczytałam egzekucji...
W sumie też może być...
Dzieci wymagają wszak również ciągłego egzekwowania nabytych na drodze
edukacji umiejętności :-)
Stalker