blizniak genetyczny
2012-02-12 17:07:12 - ciekawski typek
tej pada pojęcie bliźniak genetyczny. Kto to taki? Pokazują jakieś pary
osób, w ogóle do siebie nie podobnych. Chodzi jedynie o zgodność grupę
krwi i szpiku, czy o coś jeszcze?
I pojawia mi się też inne pytanie, czy gdyby para takich bliźniaków
genetycznych zetknęłaby się przypadkiem gdzieś w życiu (nie wiedząc o
zgodności swoich tkanek) i doczekaliby się potomstwa, to dzieci nie będą
narażone na jakieś wady genetyczne, bo wiem że najlepiej jest, gdy
rodzice mają zupełnie odmienne geny?
Pytania może głupie, ale jak widać w szkole kiepsko uczyli mnie
biologii...
Re: blizniak genetyczny
2012-02-12 22:58:04 - lamia
news:jh8o3l$efj$1@usenet.news.interia.pl...
niewiele na necie odnośnie bliźniactwa genetycznego - ale wszystko wskazuje,
że chodzi o 'bliźniactwo' antygenowe - nie wiem jak to się ma do całości.
Ale nie martw się - natura o to się troszczy - jeśli dziewczyna się Tobie
naprawdę podoba, to znaczy że geny grają właściwie.
Re: blizniak genetyczny
2012-02-12 23:26:22 - Aicha
> Jedna ze stacji telewizyjnych zachęca do oddwania szpików i w reklamie
> tej pada pojęcie bliźniak genetyczny. Kto to taki? Pokazują jakieś pary
> osób, w ogóle do siebie nie podobnych. Chodzi jedynie o zgodność grupę
> krwi i szpiku, czy o coś jeszcze?
Bliźniaki genetyczne to osoby, które mają identyczne tzw. antygeny
zgodności tkankowej (MHC), znajdujące się na komórkach organizmu.
Najlepszym dawcą jest więc potencjalnie dawca rodzinny, a jeżeli takiego
nie uda się znaleźć, szuka się osoby najbardziej spokrewnionej pod
względem tych antygenów spoza rodziny.
Tu jest to dość szczegółowo wyjaśnione:
www.leukemia.pl/rodzaje-transplantacji.html
> I pojawia mi się też inne pytanie, czy gdyby para takich bliźniaków
> genetycznych zetknęłaby się przypadkiem gdzieś w życiu (nie wiedząc o
> zgodności swoich tkanek) i doczekaliby się potomstwa, to dzieci nie będą
> narażone na jakieś wady genetyczne, bo wiem że najlepiej jest, gdy
> rodzice mają zupełnie odmienne geny?
Szanse na przypadkowe spotkanie swego bliźniaka są bardzo niewielkie
(patrz statystyki w linku powyżej). Ale jeśli nawet spotkaliby się, to
natura broni się przed produkcją potomstwa rodziców o zbliżonym MHC za
pomocą zmysłu węchu. U myszy te antygeny występują w moczu, a u
człowieka wpływają na zapach ciała (słynne eksperymenty z wąchaniem
męskich podkoszulków przez kobiety).
www.ifj.edu.pl/publ/reports/rep_pop/2.pdf?lang=en - patrz rozdział 3.
--
Pozdrawiam - Aicha
Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/
Re: blizniak genetyczny
2012-02-13 01:18:47 - Aicha
>> I pojawia mi się też inne pytanie, czy gdyby para takich bliźniaków
>> genetycznych zetknęłaby się przypadkiem gdzieś w życiu (nie wiedząc o
>> zgodności swoich tkanek) i doczekaliby się potomstwa, to dzieci nie będą
>> narażone na jakieś wady genetyczne, bo wiem że najlepiej jest, gdy
>> rodzice mają zupełnie odmienne geny?
>
> Szanse na przypadkowe spotkanie swego bliźniaka są bardzo niewielkie
> (patrz statystyki w linku powyżej). Ale jeśli nawet spotkaliby się, to
> natura broni się przed produkcją potomstwa rodziców o zbliżonym MHC za
> pomocą zmysłu węchu. U myszy te antygeny występują w moczu, a u
> człowieka wpływają na zapach ciała (słynne eksperymenty z wąchaniem
> męskich podkoszulków przez kobiety).
> www.ifj.edu.pl/publ/reports/rep_pop/2.pdf?lang=en - patrz
> rozdział 3.
I uzupełnienie: wady genetyczne to nie, ale mniejsza różnorodność
genetyczna mogąca skutkować niższą odpornością na choroby zakaźne już tak.
--
Pozdrawiam - Aicha
Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/
Re: blizniak genetyczny
2012-02-13 01:22:04 - ciekawski typek
news:jh9ead$gs1$1@news.icm.edu.pl...
> Szanse na przypadkowe spotkanie swego bliźniaka są bardzo niewielkie
> (patrz statystyki w linku powyżej). Ale jeśli nawet spotkaliby się, to
> natura broni się przed produkcją potomstwa rodziców o zbliżonym MHC za
> pomocą zmysłu węchu. U myszy te antygeny występują w moczu, a u
> człowieka wpływają na zapach ciała (słynne eksperymenty z wąchaniem
> męskich podkoszulków przez kobiety).
> www.ifj.edu.pl/publ/reports/rep_pop/2.pdf?lang=en - patrz
> rozdział 3.
Czyli to jest ta słynna chemia, którą się czuję, albo nie?
Re: blizniak genetyczny
2012-02-13 23:00:40 - Aicha
>> Szanse na przypadkowe spotkanie swego bliźniaka są bardzo niewielkie
>> (patrz statystyki w linku powyżej). Ale jeśli nawet spotkaliby się, to
>> natura broni się przed produkcją potomstwa rodziców o zbliżonym MHC za
>> pomocą zmysłu węchu. U myszy te antygeny występują w moczu, a u
>> człowieka wpływają na zapach ciała (słynne eksperymenty z wąchaniem
>> męskich podkoszulków przez kobiety).
>> www.ifj.edu.pl/publ/reports/rep_pop/2.pdf?lang=en - patrz
>> rozdział 3.
>
> Czyli to jest ta słynna chemia, którą się czuję, albo nie?
Częściowo tak. Ale jest jeszcze sporo innych chemii z tym związanych :)
--
Pozdrawiam - Aicha
Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/
Re: blizniak genetyczny
2012-02-14 23:15:26 - ciekawski typek
news:jhc168$79e$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2012-02-13 01:22, ciekawski typek pisze:
>
>>> Szanse na przypadkowe spotkanie swego bliźniaka są bardzo niewielkie
>>> (patrz statystyki w linku powyżej). Ale jeśli nawet spotkaliby się,
>>> to
>>> natura broni się przed produkcją potomstwa rodziców o zbliżonym MHC
>>> za
>>> pomocą zmysłu węchu. U myszy te antygeny występują w moczu, a u
>>> człowieka wpływają na zapach ciała (słynne eksperymenty z wąchaniem
>>> męskich podkoszulków przez kobiety).
>>> www.ifj.edu.pl/publ/reports/rep_pop/2.pdf?lang=en - patrz
>>> rozdział 3.
>>
>> Czyli to jest ta słynna chemia, którą się czuję, albo nie?
>
> Częściowo tak. Ale jest jeszcze sporo innych chemii z tym związanych
> :)
Warto wiedzieć że jest to naukowo wytłumaczalne. A co do statystyk, to
życie zanotowało już taki przypadek, iż zakochani w sobie okazali się
rodzeństwem, rodzielonym podczas adopcji...no i chemia jakoś wtedy
zawiodła i to nawet nie było rodzeństwo przyrodnie!
Re: blizniak genetyczny
2012-02-14 23:46:16 - Aicha
> Warto wiedzieć że jest to naukowo wytłumaczalne. A co do statystyk, to
> życie zanotowało już taki przypadek, iż zakochani w sobie okazali się
> rodzeństwem, rodzielonym podczas adopcji...no i chemia jakoś wtedy
> zawiodła i to nawet nie było rodzeństwo przyrodnie!
Na to też jest wytłumaczenie. Polecam:
tajemnicemedycyny.pl/zakazane-zwiazki/
--
Pozdrawiam - Aicha
Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/
Re: blizniak genetyczny
2012-02-13 00:37:27 - Plumke.pl
pl.lmgtfy.com/?q=bli%C5%BAniak+genetyczny
Re: blizniak genetyczny
2012-02-13 01:20:38 - ciekawski typek
news:4f384c68$0$26689$65785112@news.neostrada.pl...
> Użytkownik ciekawski typek to leń:
>
> pl.lmgtfy.com/?q=bli%C5%BAniak+genetyczny
Co z tego że potrafisz wpisać zagadnienie w google? Gdzie tam są
wyjaśnienia moich pytań?
Takie coś to możesz równie dobrze wymyślić dla 95% pytań na usenecie. Ja
wolę dyskusję z żywymi ludźmi, a Ty sobie mędrkuj.
Więc się odśliwkuj
Re: blizniak genetyczny
2012-02-13 02:59:36 - Plumke.pl
to juz wiecej niz ty potrafisz
>Gdzie tam są wyjaśnienia moich pytań?
bo szukac to trzeba umic..i chciec znalezc...ale latwiej jest glupkowato
zapytac
> Ja wolę dyskusję z żywymi ludźmi, a Ty sobie mędrkuj.
dyskusje? a na jaki temat?
zeby dyskutowac to trzeba miec cokolwiek to powiedzenia
plumke
Re: blizniak genetyczny
2012-02-13 12:34:06 - ciekawski typek
news:4f386db9$0$1223$65785112@news.neostrada.pl...
> >Co z tego że potrafisz wpisać zagadnienie w google?
>
> to juz wiecej niz ty potrafisz
>
>>Gdzie tam są wyjaśnienia moich pytań?
>
> bo szukac to trzeba umic..i chciec znalezc...ale latwiej jest
> glupkowato zapytac
>
>> Ja wolę dyskusję z żywymi ludźmi, a Ty sobie mędrkuj.
>
> dyskusje? a na jaki temat?
> zeby dyskutowac to trzeba miec cokolwiek to powiedzenia
Dokładnie, więc zamilcz człowieku