czyzby przechodzily na wege :)?
2011-03-28 15:34:45 - zosia.p
ale mieszam trójkami: owsiane, jeczmienne, zytnie, pszenne, sojowe, siemie,
gryczane, slonecznik.
I moje psy lubia mieszanke: owsiane, slonecznik, sojowe. Sypie im do miski
jakes 20-30 dkg i wymiataja do czysta. Czyzby slonecznik? Wola platki od
suchej karmy nawet.
Zastanawiam sie czy to nie jest substytut trawy, ktora dopiero powoli
wychodzi z ziemi? Ale chyba im nie zaszkodza...
zosia
Re: czyzby przechodzily na wege :)?
2011-03-28 16:12:19 - Andy Niemczuk
zosia.p
news:imq2ph$quf$1@news.onet.pl...
> Jestem wege i poranek zaczynam od płatków. Na sucho :) Kombinacje są
> rozne, ale mieszam trójkami: owsiane, jeczmienne, zytnie, pszenne, sojowe,
> siemie, gryczane, slonecznik.
>
> I moje psy lubia mieszanke: owsiane, slonecznik, sojowe. Sypie im do miski
> jakes 20-30 dkg i wymiataja do czysta. Czyzby slonecznik? Wola platki od
> suchej karmy nawet.
> Zastanawiam sie czy to nie jest substytut trawy, ktora dopiero powoli
> wychodzi z ziemi? Ale chyba im nie zaszkodza...
>
> zosia
Biedne zwierzaki...
Re: czyzby przechodzily na wege :)?
2011-03-29 13:36:58 - Slawek Kotynski
>
> zosia.p
> news:imq2ph$quf$1@news.onet.pl...
>
>> Jestem wege i poranek zaczynam od płatków. Na sucho :) Kombinacje są
>> rozne, ale mieszam trójkami: owsiane, jeczmienne, zytnie, pszenne,
>> sojowe, siemie, gryczane, slonecznik.
>>
>> I moje psy lubia mieszanke: owsiane, slonecznik, sojowe. Sypie im do
>> miski jakes 20-30 dkg i wymiataja do czysta. Czyzby slonecznik? Wola
>> platki od suchej karmy nawet.
>> Zastanawiam sie czy to nie jest substytut trawy, ktora dopiero powoli
>> wychodzi z ziemi? Ale chyba im nie zaszkodza...
>
> Biedne zwierzaki...
Przypomina się stara historyjka, jak pewna pani postanowiła
nauczyć psa, żeby się odżywiał samą pianką z kawy.
I odniosła prawie pełny sukces, bo już by się nauczył,
gdyby nie zdechł.
--
mjk
Nie pisz na smieciarz@askar.com.pl - to pułapka
s/smieciarz/kotynski/
Re: czyzby przechodzily na wege :)?
2011-03-28 20:40:21 - Jacek Buda
> Jestem wege i poranek zaczynam od płatków. Na sucho :) Kombinacje są rozne,
> ale mieszam trójkami: owsiane, jeczmienne, zytnie, pszenne, sojowe, siemie,
> gryczane, slonecznik.
>
> I moje psy lubia mieszanke: owsiane, slonecznik, sojowe. Sypie im do miski
> jakes 20-30 dkg i wymiataja do czysta. Czyzby slonecznik? Wola platki od
> suchej karmy nawet.
> Zastanawiam sie czy to nie jest substytut trawy, ktora dopiero powoli
> wychodzi z ziemi? Ale chyba im nie zaszkodza...
>
> zosia
>
>
jak śłyszę wypociny zosi to mi się nie dobrze robi
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/
Re: czyzby przechodzily na wege :)?
2011-04-02 16:56:04 - zosia.p
Dobre :)))
One sępią jak jem platki :)) Wtedy im sypie do miski lekko zdziwiona, ze w
ogole chca to jesc.
Kto czyta dluzej forum, wie, ze prowadze schronisko z kilkunastoma
przybledami. Od 10 lat. Cykl karmienia tez juz opisywalam:
2 razy w tygodniu sucha,
2 razy mokra czyli puchy lub batony
2 razy surowe mieso
1 dzien kostny
System naprawde sie sprawdza, bo i one maja urozmaicenie. Nie choruja, sa
szczuple. Wet jest z nich zadowolony. Jestem przeciwniczka trzymania psow
jedynie na suchej karmie, a brak mi sil by dla takiej ilosci psow gotowac,
bo razem z kotami jedza dziennie kilkanascie kg.
Jestem wege, wiec nie moga żebrac jak u tych ktorzy jedza np kielbase,
kotlety, szynke. Do tej pory czesci ciekla slina jak jadlam slodycze, ale to
jeszcze rozumiem. Ale te platki? Nie maja ani jakiegos szczegolnego zapachu,
ani nic. I czemu nie robia tego np przy gryczanych czy jeczmiennych. Byla tu
kiedys dyskusja o dziwnych upodobaniach psow, i ten post jakos jest jej
czescia.
Opisalam to jako rodzaj czegos niezwyklego, a nie zalecana diete dla psow :)
Choc jakes 25 lat temu musialam odchudzic psa i byl na surowkach. Jakos
przezyl i schudl.
Ciekewe jak znioslyby taka diete koty?
Jestem wege, ale 2 razy w tygodniu babrze sie w podrobach i miesie mimo, ze
nie jest to szczegolnie przyjemne. Tyel tylko, ze straram sie pamietac, ze
to nie cos, ale krowa, swinia, kura.
No i resztek wysuszonych kosci nie wyrzucam do smieci, jakos nie potrafie.
Zakopuje je.
Przykro mi, ze czytacie bez zrozumienia i od razu z grubej rury.
Re: czyzby przechodzily na wege :)?
2011-04-02 21:18:38 - news
zosia.p
news:in7de9$qpe$1@news.onet.pl...
> No tak, uznaliscie, ze karmie je platkami???
> Dobre :)))
> Jestem wege, ale 2 razy w tygodniu babrze sie w podrobach i miesie mimo,
> ze nie jest to szczegolnie przyjemne. Tyel tylko, ze straram sie pamietac,
> ze to nie cos, ale krowa, swinia, kura.
> No i resztek wysuszonych kosci nie wyrzucam do smieci, jakos nie potrafie.
> Zakopuje je.
>
> Przykro mi, ze czytacie bez zrozumienia i od razu z grubej rury.
Nie no, nie martw się. Ja cie już rozumiem. Jesteś wege....