Równanie

Majka Data ostatniej zmiany: 2012-06-14 21:40:14

Równanie

2012-06-14 13:57:50 - Majka

Witam,
jak wyrównać podłoze w trawniku?
Koszę trawnik co 7-8 dni, na krótko, na drugi stopień kosiarki, czyli plus
minus 4-5cm wysokości trawy.
Niestety problem ma sama kosiarka - jadąc zawiesza się gdzieniegdzie na
górkach pagórkach jakie porobiły się w podłozu, w trawniku.
Kiedyś to wszystko było równe - czy dziś mogę to naprawić?
Podsypki? żwir, piasek?
Ziemia ogrodowa?
Jak to sie robi w istniejącym, żywym trawniku, w trakcie wzrostów?

Majka

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> www.gazeta.pl/usenet/



Re: Równanie

2012-06-14 14:06:18 - Ikselka

Dnia Thu, 14 Jun 2012 11:57:50 +0000 (UTC), Majka napisał(a):

> Witam,
> jak wyrównać podłoze w trawniku?
> Koszę trawnik co 7-8 dni, na krótko, na drugi stopień kosiarki, czyli plus
> minus 4-5cm wysokości trawy.
> Niestety problem ma sama kosiarka - jadąc zawiesza się gdzieniegdzie na
> górkach pagórkach jakie porobiły się w podłozu, w trawniku.
> Kiedyś to wszystko było równe - czy dziś mogę to naprawić?
> Podsypki? żwir, piasek?
> Ziemia ogrodowa?
> Jak to sie robi w istniejącym, żywym trawniku, w trakcie wzrostów?
>

www.e-ogrody.pl/Ogrody/10,113399,5481141,Walowanie_trawnika.html


--
XL



Odp: Równanie

2012-06-14 17:54:08 - Johnny

>> jak wyrównać podłoze w trawniku?
>> Koszę trawnik co 7-8 dni, na krótko, na drugi stopień kosiarki, czyli
>> plus
>> minus 4-5cm wysokości trawy.
>> Niestety problem ma sama kosiarka - jadąc zawiesza się gdzieniegdzie na
>> górkach pagórkach jakie porobiły się w podłozu, w trawniku.
>> Kiedyś to wszystko było równe - czy dziś mogę to naprawić?
>> Podsypki? żwir, piasek?
>> Ziemia ogrodowa?
>> Jak to sie robi w istniejącym, żywym trawniku, w trakcie wzrostów?
>>
>
> www.e-ogrody.pl/Ogrody/10,113399,5481141,Walowanie_trawnika.html


Wałowanie ma sens na lżejszych glebach, trawnikach nie zupełnie starych. Na
glebach gliniastych walec nawet 2 razy cięższy niż ten z filmu jeździ po
trawniku jak po betonie i ni hu hu jak góry doliny były tak będą.
Podsypywanie ziemią to może na malutkich kąskach, na paru, parenastu arach
jakos sobie tego nie wyobrazam. Może podnieś noż w kosiarce o jedno oczko,
aby sie maszynka nie wieszała? Tak sobie myślę, że jak już - chociaz zabrzmi
to bardzo idiotycznie - ale bardziej skuteczny od walca byłby taki budowlany
skoczek;-) Wypozyczyc na 1 dzien i wio....

pozdrawiam Johnny




Re: Odp: Równanie

2012-06-14 19:50:23 - Ikselka

Dnia Thu, 14 Jun 2012 17:54:08 +0200, Johnny napisał(a):

>>> jak wyrównać podłoze w trawniku?
>>> Koszę trawnik co 7-8 dni, na krótko, na drugi stopień kosiarki, czyli
>>> plus
>>> minus 4-5cm wysokości trawy.
>>> Niestety problem ma sama kosiarka - jadąc zawiesza się gdzieniegdzie na
>>> górkach pagórkach jakie porobiły się w podłozu, w trawniku.
>>> Kiedyś to wszystko było równe - czy dziś mogę to naprawić?
>>> Podsypki? żwir, piasek?
>>> Ziemia ogrodowa?
>>> Jak to sie robi w istniejącym, żywym trawniku, w trakcie wzrostów?
>>>
>>
>> www.e-ogrody.pl/Ogrody/10,113399,5481141,Walowanie_trawnika.html
>
>
> Wałowanie ma sens na lżejszych glebach, trawnikach nie zupełnie starych. Na
> glebach gliniastych walec nawet 2 razy cięższy niż ten z filmu jeździ po
> trawniku jak po betonie i ni hu hu jak góry doliny były tak będą.
> Podsypywanie ziemią to może na malutkich kąskach, na paru, parenastu arach
> jakos sobie tego nie wyobrazam. Może podnieś noż w kosiarce o jedno oczko,
> aby sie maszynka nie wieszała? Tak sobie myślę, że jak już - chociaz zabrzmi
> to bardzo idiotycznie - ale bardziej skuteczny od walca byłby taki budowlany
> skoczek;-) Wypozyczyc na 1 dzien i wio....
>
> pozdrawiam Johnny

Tworzysz.
--
XL



Re: Równanie

2012-06-14 20:56:05 - s_13

>>> Niestety problem ma sama kosiarka - jadąc zawiesza się gdzieniegdzie na
>>> górkach pagórkach jakie porobiły się w podłozu, w trawniku.
>>> Kiedyś to wszystko było równe - czy dziś mogę to naprawić?

jaka kosiarka i jakie pagórki?
ja mam trawnik w stylu dzikim, czyli bez siania samo wyrosło coś co
przypomina trawę, na wstępie wyrównałem koparką, potem grabiami, jest mniej
więcej równo, czasem robią się jakieś dołki, bo woda podmyje, bo coś się
uleży, albo kret zrobi piramidkę, ale wszystko co wystaje ponad te kilka cm
jest dokładnie wyrównywane przez kosiarkę z napędem o mocy 6,5 KM, najwyżej
na łysy placek rozsypuję trochę gleby i z czasem zarasta...

pozdrawiam
s_13




Re: Równanie

2012-06-14 21:40:14 - 4CX250

Użytkownik s_13 napisał w wiadomości
news:jrdc48$qk0$1@inews.gazeta.pl...
> jaka kosiarka i jakie pagórki?
> ja mam trawnik w stylu dzikim, czyli bez siania samo wyrosło coś co
> przypomina trawę, na wstępie wyrównałem koparką, potem grabiami, jest
> mniej więcej równo, czasem robią się jakieś dołki, bo woda podmyje, bo coś
> się uleży, albo kret zrobi piramidkę, ale wszystko co wystaje ponad te
> kilka cm jest dokładnie wyrównywane przez kosiarkę z napędem o mocy 6,5
> KM, najwyżej na łysy placek rozsypuję trochę gleby i z czasem zarasta...

U mnie, przed domem i z boku mam trawnik jakieś 5ar pod który nie za bardzo
się starałem. Ot grabie co by wyrównać, kamyczki won i ostatecznie sianie
trawy. Efekt taki że kosić niżej niż na 5-6cm się nie da gdyż kółka
miejscami wpadają w nierówności i napęd kosiarki zawodzi albo wzgórek i
obudowa kosiarki ryje w ziemi. Kosiarka spora z silnikiem 173cm3 to też
siłować się z nią na takich nierównościach nie ma sensu.
Za domem natomiast miałem taki trawnik jak go zastałem ale tam to tylko na
najwyzszym nożu 9-10cm dało się kosić. Postanowiłem w końcu że zrobię jak
nalezy, zeszłej jesieny zaoraliśmy a na wiosnę glebogryzarka i brony. Na
koniec pod brony za kolcami deska na sztorc przywiązana drutami i równanie w
te i wewte i na krzyż i w poprzek. Stare zeschnięte darnie niemal bez ziemi
wyszły na zewnątrz to je uprzątnąłem. Jak już było uprzątnięte to wziąłem
deske 1,5m długą szeroką na 30cm, ponabijałem grubych gwożdzi co 5 cm na
przemian tak aby wystawały 3-4cm i wlokłem dechę gwoździami w dół pod
ciężarem krawęznika chodnikowego. Wyrównało się ekstra i jeszcze powyłaziły
resztki darń oraz kamyczki. Póki deszcz nie popadał to szło lekko ale po
deszczu ziemia się zbiła i katorżnicza praca to już była wtedy i tylko we
dwójkę dało się to ciągnąć. Jak już wszystko wyrównałem to zasiałem trawę,
ale zamiast zagrabywać nasiona grabiami to tą deską raz dwa szybko
przeleciałem tylko raz i na końcu zwałowałem dokładnie walcem który
wykonałem z kawałka rury kanalizacyjnej średnicy 30cm długiej na 55cm. Walec
zalany betonem waży dość sporo. Kosiarka po tym nowozrobionym trawniku
jeździ jak po lotnisku na najniższym ustawieniu noża 3-4cm i gdyby mogła
niżej to też by jechała bez problemu. Warto było popracować, kiedyś zrobię
tak samo z trawnikiem z przodu. Zupełnie inny trawnik i inne koszenie.

Marek





Tylko na WirtualneMedia.pl

Galeria

PR NEWS