Opryskiwacz jaki

JA Data ostatniej zmiany: 2010-08-17 19:46:52

Opryskiwacz jaki

2010-08-17 08:17:46 - JA

Chce kupic opryskiwacz na dzilke 20 arow. Mam tam kilkanascie drzewek i ogrod
warzywny. Chcialbym aby byla mozliwie dluga lanca. Jedynym mankamentem sa
ograniczone srodki. nie chcialbym wydac wiecej jak 100PLN.
Bede wdzieczny za podpowiedzi.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Re: Opryskiwacz jaki

2010-08-17 08:37:07 - skryba ogrodowy


Użytkownik JA napisał w wiadomości
news:47f6.0000140a.4c6a298a@newsgate.onet.pl...
> Chce kupic opryskiwacz na dzilke 20 arow. Mam tam kilkanascie drzewek i
> ogrod
> warzywny. Chcialbym aby byla mozliwie dluga lanca. Jedynym mankamentem sa
> ograniczone srodki. nie chcialbym wydac wiecej jak 100PLN.
> Bede wdzieczny za podpowiedzi.

To zależy od wysokości drzewek. Niemniej jednak zalecałbym teleskopową lancę
3 metrową i Kwazar 3 litrowy. Tak długa laca daje możliwość efektywnego
oprysku nawet 5 metrowych drzewek. Ponadto na niższych wysokościach pozwala
na ustawienie się opryskującego w znacznej odległości od strumienia cieczy
roboczej. To zdecydowanie poprawia warunki bezpiecznego wykonywania
oprysków. Kwazarek 3 litrowy jest zdecydowanie lżejszy od piecio i więcej
litrowych. Sam takowy stosuję i jestem z niego zadowolony. Taki zestaw
sprawdza się u mnie na większym nieco areale i kilkunastu drzewach mających
od 45 do 65 lat. Kwota przeznaczona na takowy sprzęt to nieco ponad 150 zł.
Jako, że nic nie jest wieczne, to w przyszłości łatwiej dokupić nowy
opryskiwacz mniejszy niż większy, bo kieszeń mniej boli. Nie kupuj taniochy,
do której nie ma możliwości dokupienia zestawów naprawczych, uszczelek itp.

Pozdrawiam praktycznie
skryba





Re: Opryskiwacz jaki

2010-08-17 09:29:24 - Panslavista

JA wrote in message
news:47f6.0000140a.4c6a298a@newsgate.onet.pl...
> Chce kupic opryskiwacz na dzilke 20 arow. Mam tam kilkanascie drzewek i
> ogrod
> warzywny. Chcialbym aby byla mozliwie dluga lanca. Jedynym mankamentem sa
> ograniczone srodki. nie chcialbym wydac wiecej jak 100PLN.
> Bede wdzieczny za podpowiedzi.

Nie lepiej zainwestować więcej kasy, ale mieć luksus w ogrodzie i domu?
Kupiłbym opryskiwacz Neptune firmy Kwazar i lancę 3 i/lub 5 metrową oraz
osłonę herbicydową. Pozwoli to na pełną ochronę nasadzeń dowolnych (drzewa
rosną!!!)
Opryskiwacz Neptune ma dobrą konstrukcję, nic z niego nie kapie,
manometr na rękojeści i teleskopową lancę do około metra długości. Można do
niej dołączyć osłonę herbicydową, która pozwoli zwalczać uporczywe chwasty
bez narażania upraw na prtzypadkowe zniszczenie. Pasujące sa teleskopowe
lance o dużej długości - jedna 3 m, a druga 5 m. Bardzo lekkie, dzięki temu
opryskiwanie drzew i krzewów nie umęczy nadmiernie.
Oczywiście można nim robić inne zabiegi, takie jak nawożenie dolistne
roślin, najbardziej efektywne i jednoczesnie ekologiczne, można odkażać
pomieszczenia gospodarcze, a nawet malować ściany mlekiem wapiennym.
Zwalczać mchy i glony na dachach i w rynnach.
Można myć i spłukiwać okna, a nawet elewacje budynków, Mozna myć i
dezynfekować baseny . Można dokupić do tego celu odpowiednie lance
teleskopowe.
sklep.kwazar.com.pl/





Re: Opryskiwacz jaki

2010-08-17 10:36:41 - Adam

Ja zdecydowanie odradzam 3 litrowy. Choc Skryba pisze ze jest zadowolony, to
uwazam ze na 20 arow powinien byc co najmniej 10 l. Inaczej zamiast pryskac
bedziesz go napelnial co kilka minut.
Adam






Re: Opryskiwacz jaki

2010-08-17 17:36:06 - skryba ogrodowy


Użytkownik Adam napisał w wiadomości
news:i4dht5$am6$1@inews.gazeta.pl...
> Ja zdecydowanie odradzam 3 litrowy. Choc Skryba pisze ze jest zadowolony,
> to uwazam ze na 20 arow powinien byc co najmniej 10 l. Inaczej zamiast
> pryskac bedziesz go napelnial co kilka minut.
> Adam

Tyle tylko, że ja - jakem skryba pracuje tym sprzętem na okrągło. Rok w rok.
I jestem zadowolony. Jako człek wiekowy ( no może nieco ponad półwiekowy)
nie widzę potrzeby dźwigania nadmiaru kilogramów na jednym ramieniu.
Zwłaszcza, że moja rada dotyczy kobiet (które szanuję od dziecka) oraz
mężczyzn, którym nigdzie się nie spieszy. A co do napełniania co kilka minut
to przesadziłeś wręcz seksualnie (czytaj: pieprzysz trzy po trzy para
piętnaście). Jeśli ja, spokojnie opryskuje około 40 drzewek owocowych takim
badziewiem 3 litrowym, to każdy posiadający mniej drzew do oprysku poradzi
sobie także. A, dbałości o kręgosłup własny tudzież kręgosłup kobiety, takoż
własnej ucz się ode mnie. Nie stracisz na takowej dbałości (w sypialni) na
pewno.
Pozdrawiam pogodnie
skryba





Re: Opryskiwacz jaki

2010-08-17 19:46:52 - mirzan

>
> Użytkownik Adam napisał w wiadomości
> news:i4dht5$am6$1@inews.gazeta.pl...
> > Ja zdecydowanie odradzam 3 litrowy. Choc Skryba pisze ze jest zadowolony,
> > to uwazam ze na 20 arow powinien byc co najmniej 10 l. Inaczej zamiast
> > pryskac bedziesz go napelnial co kilka minut.
> > Adam
>
> Tyle tylko, że ja - jakem skryba pracuje tym sprzętem na okrągło. Rok w rok.
> I jestem zadowolony. Jako człek wiekowy ( no może nieco ponad półwiekowy)
> nie widzę potrzeby dźwigania nadmiaru kilogramów na jednym ramieniu.
  skryba

Przechodzę na coraz mniejsze opryskiwacze.Najpierw był plecakowy 20 l z wajchą
z boku do pompowania.Poźniej Kwazar 12 litrowy,na szczęście ukradziono.Teraz
używam 5 litrowe.Bo na jednym opryskiwaczu nie kończy się.Jeśli zostaje płyn,
to po co mam go zlewać do butelek,jeśli chcę wykonać oprysk innym preparatem.
W jednym mam płym chwastobójczy,w drugim grzybobójczy.Owadobójczego rzadko
używam,ale na wszelki wypadek opryskiwacz też mam.Kupuję tanie,lekkie,po 20 parę
złotych za pięciolitrowy.
mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: niusy.onet.pl



Tylko na WirtualneMedia.pl

Zaloguj się

Logowanie

Nie masz konta?                Zarejestruj się!

Nie pamiętasz hasła?       Odzyskaj hasło!

Galeria

PR NEWS