Mój patent na mech
2011-02-05 10:18:30 - Jacek
0,5 cm już jest roztopiona. Dzięki temu bardzo łatwo jest zebrać górną
warstwę wraz z całym mchem, a trawa zostaje. W miejscach, gdzie miałem
głównie mech (pod krzakami) mam już wyczyszczone z mchu do zera przy
pomocy łopaty plus szpachelka do zakamarków. Tam gdzie jest więcej trawy
pobawię się grabkami.
Jacek
Re: Mój patent na mech
2011-02-07 17:23:50 - barbara6
> Dziś zauważyłem, że ziemia jest zamarznięta, a wierzchnia warstwa ok.
> 0,5 cm już jest roztopiona. Dzięki temu bardzo łatwo jest zebrać górną
> warstwę wraz z całym mchem, a trawa zostaje. W miejscach, gdzie miałem
> głównie mech (pod krzakami) mam już wyczyszczone z mchu do zera przy
> pomocy łopaty plus szpachelka do zakamarków. Tam gdzie jest więcej trawy
> pobawię się grabkami.
> Jacek
Bardzo dobry pomysł, u mnie mchu również jest dużo, pytanie czy Ty
masz nadzieję czy pewność, że mech powtórnie nie odrośnie?
Re: Mój patent na mech
2011-02-07 17:41:01 - Jacek
Po akcji wywalania mchu posypałem cały kawałek obficie wapnem.
Jak widać nie mam 100% pewności, co do skuteczności likwidacji mchu.
Dam znać na wiosnę.
Jacek
Re: Mój patent na mech
2011-02-07 17:50:57 - Panslavista
barbara6
news:6fb9ad3a-de92-4ccb-ab88-a2fb3f2a2093@r21g2000yqd.googlegroups.com...
On 5 Lut, 10:18, Jacek
> Dziś zauważyłem, że ziemia jest zamarznięta, a wierzchnia warstwa ok.
> 0,5 cm już jest roztopiona. Dzięki temu bardzo łatwo jest zebrać górną
> warstwę wraz z całym mchem, a trawa zostaje. W miejscach, gdzie miałem
> głównie mech (pod krzakami) mam już wyczyszczone z mchu do zera przy
> pomocy łopaty plus szpachelka do zakamarków. Tam gdzie jest więcej trawy
> pobawię się grabkami.
> Jacek
Bardzo dobry pomysł, u mnie mchu również jest dużo, pytanie czy Ty
masz nadzieję czy pewność, że mech powtórnie nie odrośnie?
Mech trzeba wygrabiać - najlepiej grabiami pawi ogon ze stalowymi
zębami.oraz trzeba zmierzyć pH gruntu, być może trzeba będzie wapnować.