Palenie gałęzi w ogrodzie
2011-10-06 19:23:50 - Jacek
czy są jakieś przepisy zabraniające palenia tych gałęzi we własnym ogrodzie?
Pytałem w straży pożarnej i oni nie widzą przeszkód, o ile nie będzie to
bliżej, niż -nie pamiętam ile- metrów od domów.
Nasza dzielna straż miejska, jak już nie ma kogo łapać za parkowanie bez
opłaty, to wypatruje dymów z ogniska i straszy mandatami.
Rok temu skończyło się na tym, że musiałem przy nich zalać ognisko i
sobie pojechali. Nie umieli podać podstawy prawnej, ale bredzili coś o
zadymianiu okolicy.
W tym roku zamierzam trochę gałęzi pościnać i już się wkurzam na myśl o
ich paleniu. Nie mam pieca, gdzie bym mógł wykorzystać gałęzie, jako opał.
Jacek
Re: Palenie gałęzi w ogrodzie
2011-10-06 19:58:14 - Dirko
news:j6ko72$i6g$1@news.task.gda.pl...
> Przychodzi czas przycinania gałęzi i mam w związku z tym pytanie:
> czy są jakieś przepisy zabraniające palenia tych gałęzi we własnym
> ogrodzie? Pytałem w straży pożarnej i oni nie widzą przeszkód, o ile nie
> będzie to bliżej, niż -nie pamiętam ile- metrów od domów.
> Nasza dzielna straż miejska, jak już nie ma kogo łapać za parkowanie bez
> opłaty, to wypatruje dymów z ogniska i straszy mandatami.
> Rok temu skończyło się na tym, że musiałem przy nich zalać ognisko i sobie
> pojechali. Nie umieli podać podstawy prawnej, ale bredzili coś o
> zadymianiu okolicy.
> W tym roku zamierzam trochę gałęzi pościnać i już się wkurzam na myśl o
> ich paleniu. Nie mam pieca, gdzie bym mógł wykorzystać gałęzie, jako opał.
>
Hejka. Zamiast się denerwować kup rozdrabniacz do gałęzi.
Pozdrawiam substytucyjnie Ja...cki
Re: Palenie ga??zi w ogrodzie
2011-10-06 20:08:54 - Jacek
Najgrubsze zostawię, a drobniejsze mogę pociąć rozdrabniaczem, zapakować
w worki i wystawić pod śmietnik za jedyne 8,50 zł/worek ewentualnie
spalić. Jak widzę przy drogach wycinki gałęzi, to przeważnie są składane
na kupę i palone.
Leśnikom i drogowcom wolno a mi nie?
Jacek
Re: Palenie ga??zi w ogrodzie
2011-10-06 20:12:22 - Marek K
> Posiadam taki sprzęt, ale gałęzi będzie dużo i większość wolałbym spalić.
> Najgrubsze zostawię, a drobniejsze mogę pociąć rozdrabniaczem,
Moj znajomy w okresach jesienno-wiosennych pali rozdrobnionymi galeziami
w kominku (szybko schna)
Marek
Re: Palenie ga??zi w ogrodzie
2011-10-06 20:25:34 - Jacek
mandatu. Popiół sobie potem zagospodaruję.
Jacek
Re: Palenie ga??zi w ogrodzie
2011-10-07 09:56:35 - Dirko
news:j6kqri$o1n$1@news.task.gda.pl...
> Posiadam taki sprzęt, ale gałęzi będzie dużo i większość wolałbym spalić.
> Najgrubsze zostawię, a drobniejsze mogę pociąć rozdrabniaczem, zapakować w
> worki i wystawić pod śmietnik za jedyne 8,50 zł/worek ewentualnie spalić.
> Jak widzę przy drogach wycinki gałęzi, to przeważnie są składane na kupę
> i palone.
>
Hejka. Na zachodzie Europy palenie masy organicznej jest podobno
zabronione. Na pewno masz trawnik. Rozdrobnione gałęzie przekładaj skoszona
trawą i kompostuj. Kompost bogactwem ogrodnika. :-) Szkoda puszczać z dymem
takie bogactwo.
Pozdrawiam utylitarnie Ja...cki
Re: Palenie ga??zi w ogrodzie
2011-10-07 10:14:53 - Jacek
gdzie tego sypać, a wybranie kompostu też wymaga miejsca, żeby go gdzieś
rozłożyć, a już nie mam gdzie. Mam w sumie ponad 20 arów i 24 drzewa, z
czego większość dużych.
Jacek
Re: Palenie ga??zi w ogrodzie
2011-10-07 10:27:08 - skryba ogrodowy
Użytkownik Jacek
news:j6mcdp$62i$1@news.task.gda.pl...
> Tyle tylko, że mój kompostownik 3 lata temu się zapełnił i już nie mam
> gdzie tego sypać, a wybranie kompostu też wymaga miejsca, żeby go gdzieś
> rozłożyć, a już nie mam gdzie. Mam w sumie ponad 20 arów i 24 drzewa, z
> czego większość dużych.
Tobie to dobrze.
Jesteś chyba pierwszym na tej grupie,
który cierpi na nadmiar kompostu.
Jakże Tobie zazdroszczę.
:-))
Pozdrawiam pogodnie
skryba
Ps. 3-letni kompost wspaniale nadaje się na posypywanie
powierzchni ogrodowej, zwłaszcza po obwodzie koron drzew.
Re: Palenie ga??zi w ogrodzie
2011-10-07 11:05:35 - Jacek
Kompostowałem głównie trawę i w niej są nasiona chwastów, które nijak
się nie chcą rozłożyć i potem przy wysypywaniu liczba chwastów bardzo
rośnie. Nie mogę doprowadzić trawnika do stanu przyzwoitości między
innymi z tego powodu a także za sprawą sąsiadów, którzy mają tak zwaną
łąkę ekologiczną - inna nazwa chwastowisko koszone raz do roku.
Jacek
Re: Palenie ga??zi w ogrodzie
2011-10-07 18:51:18 - Dirko
news:j6mfcs$ap4$1@news.task.gda.pl...
> Jeszcze mam jedną uwagę na temat kompostu.
> Kompostowałem głównie trawę i w niej są nasiona chwastów, które nijak się
> nie chcą rozłożyć i potem przy wysypywaniu liczba chwastów bardzo rośnie.
> Nie mogę doprowadzić trawnika do stanu przyzwoitości między innymi z tego
> powodu a także za sprawą sąsiadów, którzy mają tak zwaną łąkę
> ekologiczną - inna nazwa chwastowisko koszone raz do roku.
>
Hejka. Gdy często kosisz trawnik (raz na 7-10 dni) to nie pozwalasz
zakwitnąć chwastom a tym samym wytworzyć nasion. Natomiast z pociętych
gałęzi też nie wykiełkują chwasty. ;-)
Pozdrawiam prewencyjnie Ja...cki
Re: Palenie ga??zi w ogrodzie
2011-10-07 20:40:54 - Jacek
Jacek
Re: Palenie ga??zi w ogrodzie
2011-10-07 21:50:05 - Dirko
news:j6nh3f$4ng$1@news.task.gda.pl...
> Dałby dobry Bóg, żeby mi się chciało chcieć kosić trawnik co 10 dni ;-)
>
Hejka. Bez Twojego chcenia dobry Bóg daje Ci chwasty. ;-)
Pozdrawiam leniwie Ja...cki
Re: Palenie ga??zi w ogrodzie
2011-10-07 18:45:08 - Ikselka
> Jesteś chyba pierwszym na tej grupie,
> który cierpi na nadmiar kompostu.
Drugim :-)
--
XL
Tak, Wildstein ma rację. Głosuję na PiS!
Re: Palenie ga??zi w ogrodzie
2011-10-07 20:32:10 - Tadeusz Smal
> Dnia Fri, 7 Oct 2011 10:27:08 +0200, skryba ogrodowy napisał(a):
>
>> Jesteś chyba pierwszym na tej grupie,
>> który cierpi na nadmiar kompostu.
>
> Drugim :-)
Tobie nadal się nie poprawiło
:(
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
sklep: trawki.pl/
Re: Palenie ga??zi w ogrodzie
2011-10-07 21:11:46 - Ikselka
> W dniu 2011-10-07 18:45, Ikselka pisze:
>> Dnia Fri, 7 Oct 2011 10:27:08 +0200, skryba ogrodowy napisał(a):
>>
>>> Jesteś chyba pierwszym na tej grupie,
>>> który cierpi na nadmiar kompostu.
>>
>> Drugim :-)
>
> Tobie nadal się nie poprawiło
> :(
> z pozdrowieniami i uśmiechami
> smal
> sklep: trawki.pl/
Te pozdrowienia i uśmiechy to szczerze?
:->
--
XL
Tak, Wildstein ma rację. Głosuję na PiS!
Re: Palenie ga??zi w ogrodzie
2011-10-07 21:45:55 - Tadeusz Smal
> Dnia Fri, 07 Oct 2011 20:32:10 +0200, Tadeusz Smal napisał(a):
>
>> W dniu 2011-10-07 18:45, Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 7 Oct 2011 10:27:08 +0200, skryba ogrodowy napisał(a):
>>>
>>>> Jesteś chyba pierwszym na tej grupie,
>>>> który cierpi na nadmiar kompostu.
>>>
>>> Drugim :-)
>>
>> Tobie nadal się nie poprawiło
>> :(
>> z pozdrowieniami i uśmiechami
>> smal
>> sklep: trawki.pl/
>
> Te pozdrowienia i uśmiechy to szczerze?
> :->
Już kiedyś tłumaczyłem Tobie,
że to tylko podpis doklejany przez program pocztowy
:)
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
sklep: trawki.pl/
Re: Palenie gałęzi w ogrodzie
2011-10-06 20:38:07 - Ikselka
> czy są jakieś przepisy zabraniające palenia tych gałęzi we własnym ogrodzie?
www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20070929/DOM/70925040
Ustawa o odpadach:
www.baza-wiedzy.pl/press_show_category,10393,ustawa-o-odpadach-tekst-jednolity.html
--
XL
Re: Palenie gałęzi w ogrodzie
2011-10-06 22:55:22 - Maciek
(...)
Idz do marketu, kup najtanszego blaszanego grilla i spal galezie w grillu.
Straszakom miejskim wskaz kierunek na drzewo. Grillowac w ogrodzie Ci
wolno.
Debilne przepisy nalezy traktowac sikiem prostym - na nic innego nie
zasluguja.
--
Maciek
Karkulowsiał zwartusiał
Ratuwsianku Maciuwsio
Re: Palenie gałęzi w ogrodzie
2011-10-08 20:21:13 - Krycha
> Przychodzi czas przycinania gałęzi i mam w związku z tym pytanie:
> czy są jakieś przepisy zabraniające palenia tych gałęzi we własnym
> ogrodzie? (...)
A kto to lubi oddychać powietrzem ze smrodem z palenia nowo ściętych
gałęzi? :-(
Krycha.
--
...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie
zmienia poglądów, zmienia autorytet..
M. Dąbrowska.
Re: Palenie gałęzi w ogrodzie
2011-10-08 22:42:34 - Jacek
Co do smrodu, to nikt nie lubi, ale przy paleniu ogniska, jak się dobrze
rozpali, to się praktycznie nie dymi i nie smrodzi. Przy rozpalaniu i
jak dogasa trochę smrodu jest nieuniknione, ale to samo się dzieje z
każdym paleniskiem na paliwo stałe, czy to kominek, czy kocioł węglowy.
Ja chcę palić to zawsze sprawdzam też kierunek wiatru.
Jacek
Re: Palenie gałęzi w ogrodzie
2011-10-11 23:26:54 - Krycha
> Pytanie było o przepisy.
> Co do smrodu, to nikt nie lubi, ale przy paleniu ogniska, jak się dobrze
> rozpali, to się praktycznie nie dymi i nie smrodzi. Przy rozpalaniu i
> jak dogasa trochę smrodu jest nieuniknione, ale to samo się dzieje z
> każdym paleniskiem na paliwo stałe, czy to kominek, czy kocioł węglowy.
> Ja chcę palić to zawsze sprawdzam też kierunek wiatru.
> Jacek
Świeże gałęzie niewyschnięte dają smród, który nie dają wyschnięte.
K.
--
...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie
zmienia poglądów, zmienia autorytet..
M. Dąbrowska.
Re: Palenie gałęzi w ogrodzie
2011-10-09 07:50:53 - dziadek
> Przychodzi czas przycinania gałęzi i mam w związku z tym pytanie:
> czy są jakieś przepisy zabraniające palenia tych gałęzi we własnym
> ogrodzie?
Po co palić. Ja je kompostuję rok, dwa na oddzielnym stosie a potem
zakopuję poniżej poziomu corocznego kopania. Po kilku latach pobytu w
ziemie są wymacerowane i można je ścisnąć jak gąbkę. Po 10 nie ma po
nich śladu.
dziadek2
Re: Palenie gałęzi w ogrodzie
2011-10-09 07:59:50 - skryba ogrodowy
Użytkownik dziadek
news:j6rcno$a9f$1@news.vectranet.pl...
>W dniu 2011-10-06 19:23, Jacek pisze:
>> Przychodzi czas przycinania gałęzi i mam w związku z tym pytanie:
>> czy są jakieś przepisy zabraniające palenia tych gałęzi we własnym
>> ogrodzie?
> Po co palić. Ja je kompostuję rok, dwa na oddzielnym stosie a potem
> zakopuję poniżej poziomu corocznego kopania. Po kilku latach pobytu w
> ziemie są wymacerowane i można je ścisnąć jak gąbkę. Po 10 nie ma po nich
> śladu.
No tak, tylko, że Tobie chce się pracować,
a to dzisiaj gatunek wymierający.
:-))
100 lat w dobrej kondycji Heńku.
Pozdrawiam matuzalemowo
skryba
Re: Palenie gałęzi w ogrodzie
2011-10-11 23:25:39 - Krycha
> Użytkownik dziadek
> news:j6rcno$a9f$1@news.vectranet.pl...
>> W dniu 2011-10-06 19:23, Jacek pisze:
>>> Przychodzi czas przycinania gałęzi i mam w związku z tym pytanie:
>>> czy są jakieś przepisy zabraniające palenia tych gałęzi we własnym
>>> ogrodzie?
>> Po co palić. Ja je kompostuję rok, dwa na oddzielnym stosie a potem
>> zakopuję poniżej poziomu corocznego kopania. Po kilku latach pobytu w
>> ziemie są wymacerowane i można je ścisnąć jak gąbkę. Po 10 nie ma po nich
>> śladu.
>
> No tak, tylko, że Tobie chce się pracować,
> a to dzisiaj gatunek wymierający.
> :-))
> 100 lat w dobrej kondycji Heńku.
> Pozdrawiam matuzalemowo
> skryba
Ja też kopię doły i wrzucam tam to na co nie znajduję miejsca na
kompostowniku.
Również gałęzie, pocięte sekatorem lub siekiera.
Ale ja lubię się relaksować, bo mam działkę w celach rekreacyjnych :-)
Pozdrawiam K.
--
...kiedy autorytet ma poglądy inne niż środowisko, środowisko nie
zmienia poglądów, zmienia autorytet..
M. Dąbrowska.
Re: Palenie gałęzi w ogrodzie
2011-10-09 09:04:18 - Kyllyan
> Przychodzi czas przycinania gałęzi i mam w związku z tym pytanie:
> czy są jakieś przepisy zabraniające palenia tych gałęzi we własnym
> ogrodzie?
> Pytałem w straży pożarnej i oni nie widzą przeszkód, o ile nie będzie to
> bliżej, niż -nie pamiętam ile- metrów od domów.
> Nasza dzielna straż miejska, jak już nie ma kogo łapać za parkowanie bez
> opłaty, to wypatruje dymów z ogniska i straszy mandatami.
> Rok temu skończyło się na tym, że musiałem przy nich zalać ognisko i
> sobie pojechali. Nie umieli podać podstawy prawnej, ale bredzili coś o
> zadymianiu okolicy.
> W tym roku zamierzam trochę gałęzi pościnać i już się wkurzam na myśl o
> ich paleniu. Nie mam pieca, gdzie bym mógł wykorzystać gałęzie, jako opał.
> Jacek
Te sprawy regulują przepisy lokalne.
W Gdańsku nie wolno.
Sławomir Kyllyan Marusiński
--- Posted via news://freenews.netfront.net/ - Complaints to news@netfront.net ---
Re: Palenie gałęzi w ogrodzie
2011-10-09 10:34:09 - Jacek
Skoro Ustawa o odpadach w art, 13 p. 3 dopuszcza palenie (o ile gmina
nie zbiera odpadów organicznych) to czy lokalne władze mogą wymyślać
inaczej?
Czy taki zakaz ma moc prawną, bo IMO jest sprzeczny z ustawą.
Jacek
Re: Palenie gałęzi w ogrodzie
2011-10-09 21:35:25 - Fazi
news:j6ko72$i6g$1@news.task.gda.pl...
> Przychodzi czas przycinania gałęzi i mam w związku z tym pytanie:
Na tej stronce:
samorzad.infor.pl/forum/9084,palenie-ognisk-na-prywatnej-posesji.html
jest dyskusja (nie polecam) w której jest fragment (ten polecam i nawet
zacytuję, sorki za długość):
cyt:
Tyle jadu o nic utwierdza mnie w przekonaniu że z Internetu korzystają
frustraci, zamknięci w swoich mieszkaniach oglądający rzeczywistość przez
telewizor, których jedyna rozrywka jest spacer do galerii handlowych w
niedzielę.
Ktoś kto ma dom albo działkę, na której rosną drzewa doskonale wie ze trzeba
je co roku prześwietlić żeby owocowały. Gałęzi powyżej 5 cm średnicy żadna
kruszarka nie zmieli. Ci co mieszkają w mieszkaniach uważają że owoce rosną
w kontenerach w Hiszpanii i dojrzewają w czasie transportu.
Ale do rzeczy :
Na terenach gdzie stoją budynki lub obiekty budowlane obowiązuje :
Dz.U.2006.80.563 rozp. 2006.04.21
Ochrona przeciwpożarowa budynków, innych obiektów budowlanych i terenów.
Oczywiście mówimy o przepisie dotyczącym palenia, odległości od innych
budowli i od granicy działki.
Przepisy dotyczące palenia na terenach parków krajobrazowych, narodowych,
etc regulują zupełnie inne przepisy.
W przedmiotowym rozporządzeniu istotna jest nie tylko odległość ogniska, ale
co ważniejsze zakaz gromadzenia łatwopalnych materiałów w odległości
mniejszej niż 4 m od granicy działki.
(...)
§ 4. 1. W obiektach oraz na terenach przyległych do nich jest zabronione
wykonywanie czynności, które mogą spowodować pożar, jego rozprzestrzenianie
się, utrudnienie prowadzenia działania ratowniczego lub ewakuacji:
(...)
5) rozpalanie ognisk lub wysypywanie gorącego popiołu i żużla, w miejscu
umożliwiającym zapalenie się materiałów palnych albo sąsiednich obiektów
oraz w mniejszej odległości od tych obiektów niż 10 m;
6) składowanie poza budynkami, w odległości mniejszej niż 4 m od granicy
działki, materiałów palnych, w tym pozostałości roślinnych, gałęzi i
chrustu;
Co oznaczają powyższe przepisy?
Za GRILA ROZPALONEGO NA BALKONIE W BLOKU w odległości mniejszej niż 10 m od
ściany, można ścigać sąsiada bo rama okna niezależnie z czego jest wykonana
(PCV,drewno) jest łatwopalna a ocieplenie budynku (ze styropianu, siatki i
kleju) tym bardziej.
ZA KOMPOSTOWNIK stojący na granicy działki albo przy płocie w odległości
mniej niż 4 m też, lub gałęzie i drewno kominkowe.
Za ognisko rozpalone w odległości 10 m od budynku lub płotu NIE MOŻNA.
Dlaczego płotu? Bo płot jest też budowlą i obiektem małej architektury.
Uchwały rad gmin, powiatów i miast, (tzw prawo miejscowe) nie mogą być
sprzeczne z bezwzględnie obowiązującymi przepisami wyższego rzędu -
rozporządzenia europejskie, ustawy, rozporządzenia krajowe. Zresztą odnośnie
palenia ognisk nie ma takich uchwał za wyjątkiem terenów ochrony zabytków,
krajobrazu czy przyrody. To wszystko. Za bezpieczeństwo pożarowe w obiekcie
i na terenach przyległych odpowiada wyłącznie WŁAŚCICIEL.
Na ogródkach działkowych stanowiących własność Polskiego Związku Działkowców
a użytkowanych przez członków związku obowiązuje REGULAMIN OGRÓDKÓW
DZIAŁKOWYCH, ale to właśnie właściciel PZD może nałożyć ograniczenia na
swoich nieruchomościach. To jest jednak zupełnie inna regulacja.
Jak przyjedzie Straż miejska i zachowujesz odległości na swojej
nieruchomości, to nawet przez furtkę nie musisz ich wpuszczać.Nie mają
podstawy żeby wtargnąć na Twój prywatny teren. Jak chcą udokumentować fakt
palenia się ogniska, to przez płot. Mandatu nie przyjmuj. Spotkacie się w
sadzie wygrasz, obciążysz kosztami Straż Miejską.
Już tylko na marginesie bezpieczeństwo p.poż. nie wchodzi w zakres działania
straży miejskich tylko Straży Pożarnej.
Zakres zadań straży miejskich reguluje USTAWA z dnia 29 sierpnia 1997 r. o
strażach gminnych. (Dz. U. z dnia 9 października 1997 r.)..
(...)
Art. 10. 1. Straż wykonuje zadania w zakresie ochrony porządku publicznego
wynikające z ustaw i aktów prawa miejscowego.
(...)
Art. 11. (16) 1. Do zadań straży należy w szczególności:
1) ochrona spokoju i porządku w miejscach publicznych,
2) czuwanie nad porządkiem i kontrola ruchu drogowego - w zakresie
określonym w przepisach o ruchu drogowym,
3) współdziałanie z właściwymi podmiotami w zakresie ratowania życia i
zdrowia obywateli, pomocy w usuwaniu awarii technicznych i skutków klęsk
żywiołowych oraz innych miejscowych zagrożeń,
4) zabezpieczenie miejsca przestępstwa, katastrofy lub innego podobnego
zdarzenia albo miejsc zagrożonych takim zdarzeniem przed dostępem osób
postronnych lub zniszczeniem śladów i dowodów, do momentu przybycia
właściwych służb, a także ustalenie, w miarę możliwości, świadków zdarzenia,
5) ochrona obiektów komunalnych i urządzeń użyteczności publicznej,
6) współdziałanie z organizatorami i innymi służbami w ochronie porządku
podczas zgromadzeń i imprez publicznych,
7) doprowadzanie osób nietrzeźwych do izby wytrzeźwień lub miejsca ich
zamieszkania, jeżeli osoby te zachowaniem swoim dają powód do zgorszenia w
miejscu publicznym, znajdują się w okolicznościach zagrażających ich życiu
lub zdrowiu albo zagrażają życiu i zdrowiu innych osób,
8) informowanie społeczności lokalnej o stanie i rodzajach zagrożeń, a także
inicjowanie i uczestnictwo w działaniach mających na celu zapobieganie
popełnianiu przestępstw i wykroczeń oraz zjawiskom kryminogennym i
współdziałanie w tym zakresie z organami państwowymi, samorządowymi i
organizacjami społecznymi,
9) konwojowanie dokumentów, przedmiotów wartościowych lub wartości
pieniężnych dla potrzeb gminy.
2. W związku z realizowanymi zadaniami określonymi w ust. 1 i art. 10,
straży przysługuje prawo do obserwowania i rejestrowania przy użyciu środków
technicznych obrazu zdarzeń w miejscach publicznych w przypadku, gdy
czynności te są niezbędne do wykonywania zadań oraz w celu:
1) utrwalania dowodów popełnienia przestępstwa lub wykroczenia,
2) przeciwdziałania przypadkom naruszania spokoju i porządku w miejscach
publicznych,
3) ochrony obiektów komunalnych i urządzeń użyteczności publicznej.
3. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, sposób wykonywania
czynności, o których mowa w ust. 2, uwzględniając potrzebę zapewnienia
skuteczności obserwowania i rejestrowania przy użyciu środków technicznych
obrazu zdarzeń w miejscach publicznych, a także potrzebę respektowania
godności ludzkiej oraz przestrzegania i ochrony praw człowieka.
Art. 12. 1. Strażnik wykonując zadania, o których mowa w art. 10 i 11, ma
prawo do:
1) udzielania pouczeń, zwracania uwagi, ostrzegania lub stosowania innych
środków oddziaływania wychowawczego,
2) legitymowania osób w uzasadnionych przypadkach w celu ustalenia ich
tożsamości,
3) ujęcia osób stwarzających w sposób oczywisty bezpośrednie zagrożenie dla
życia lub zdrowia ludzkiego, a także dla mienia i niezwłocznego
doprowadzenia do najbliższej jednostki Policji,
3a) dokonywania kontroli osobistej, przeglądania zawartości podręcznych
bagaży osoby:
a) w przypadku istnienia uzasadnionego podejrzenia popełnienia czynu
zabronionego pod groźbą kary,
b) w związku z wykonywaniem czynności określonych w ust. 1 pkt 3,
c) w związku z wykonywaniem czynności określonych w art. 11 pkt 7, jeśli
zachodzi uzasadnione podejrzenie, że osoba, wobec której czynności te są
podejmowane, posiada przy sobie niebezpieczne przedmioty dla życia lub
zdrowia ludzkiego,
4)nakładania grzywien w postępowaniu mandatowym za wykroczenia określone w
trybie przewidzianym przepisami o postępowaniu w sprawach o wykroczenia,
5) dokonywania czynności wyjaśniających, kierowania wniosków o ukaranie do
sądu, oskarżania przed sądem i wnoszenia środków odwoławczych - w trybie i
zakresie określonych w Kodeksie postępowania w sprawach o wykroczenia,
6) usuwania pojazdów i ich unieruchamiania przez blokowanie kół w
przypadkach, zakresie i trybie określonych w przepisach o ruchu drogowym,
7) wydawania poleceń,
8) żądania niezbędnej pomocy od instytucji państwowych i samorządowych,
9) zwracania się, w nagłych przypadkach, o pomoc do jednostek gospodarczych,
prowadzących działalność w zakresie użyteczności publicznej oraz organizacji
społecznych, jak również do każdej osoby o udzielenie doraźnej pomocy na
zasadach określonych w ustawie o Policji,
10) (uchylony).
1a. Straż w toku wykonywania czynności, o których mowa w ust. 1 i art. 11
ust. 2, ma obowiązek respektowania godności ludzkiej oraz przestrzegania i
ochrony praw człowieka. Czynności te powinny być wykonywane w sposób
możliwie najmniej naruszający dobra osobiste osoby, wobec której zostają
podjęte.
1b. Z czynności, o których mowa w ust. 1, na wniosek osoby kontrolowanej,
sporządza się protokół.
2. Rada Ministrów określi, w drodze rozporządzenia, zakres i sposób
wykonywania czynności, o których mowa w ust. 1 pkt 2-3a, pkt 8 i 9,
uwzględniając potrzebę zapewnienia skuteczności podejmowanych przez
strażnika czynności, a także potrzebę respektowania godności ludzkiej oraz
przestrzegania i ochrony praw człowieka.
Widzisz tam gdzieś w zadaniach ochronę p.poż. na PRYWATNYM GRUNCIE? Nie ma.
Straż gminna jest powołana do zapewnienia przestrzegania prawa w miejscu
publicznym jaki twoja działka wokół domu bez wątpienia nie jest.
Ja z Gdańska gdzie podobno jest zakaz palenia ognisk.
Palę ognisko co jakiś czas kontrolując pogodę (dymienie) w miejscu
wyznaczonym- krąg otoczony betonowymi cegiełkami, pod stałą osobistą
kontrolą
i z wężem ogodowym podłączonym i w pogotowiu, grabiami w ręku (pogrzebacz)
oraz w bezpiecznej odległości od budynków i zabudowań (nie jest to jednak
wymagane 10m bo niewiele więcej ma działka).
Czuję się dobrze i innym tego życzę:)
pozdr
Re: Palenie gałęzi w ogrodzie
2011-10-10 17:08:09 - Dirko
news:j6st31$sp6$1@node2.news.atman.pl...
>>
> Na terenach gdzie stoją budynki lub obiekty budowlane obowiązuje :
> Dz.U.2006.80.563 rozp. 2006.04.21
> 5) rozpalanie ognisk lub wysypywanie gorącego popiołu i żużla, w miejscu
> umożliwiającym zapalenie się materiałów palnych albo sąsiednich obiektów
> oraz w mniejszej odległości od tych obiektów niż 10 m;
> 6) składowanie poza budynkami, w odległości mniejszej niż 4 m od granicy
> działki, materiałów palnych, w tym pozostałości roślinnych, gałęzi i
> chrustu;
>
Hejka. Wężykiem ... :-)
>
> Jak przyjedzie Straż miejska i zachowujesz odległości na swojej
> nieruchomości, to nawet przez furtkę nie musisz ich wpuszczać.Nie mają
> podstawy żeby wtargnąć na Twój prywatny teren. Jak chcą udokumentować
> fakt palenia się ogniska, to przez płot. Mandatu nie przyjmuj.
> Spotkacie się w sadzie wygrasz, obciążysz kosztami Straż Miejską.
> Już tylko na marginesie bezpieczeństwo p.poż. nie wchodzi w zakres
> działania straży miejskich tylko Straży Pożarnej.
>
Strażaków wpuszczamy, strażnikom dziękujemy.
>
> Czuję się dobrze i innym tego życzę:)
>
I tak trzymać! :-)
Pozdrawiam wdzięcznościowo Ja...cki