Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-03-30 21:17:45 - medea
szybkiego oryginalnego ciasta na niedzielę.
Ewa
Re: Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-03-30 23:33:54 - Nixe
> Jeśli tak, to podziel się wrażeniami, bo właśnie potrzebuję jakiegoś
> szybkiego oryginalnego ciasta na niedzielę.
Niestety, nie miałam kiedy :(
Ale jeśli w ten weekend nic mi nie wypadnie, to chcę spróbować, bo
zamierzam - jeśli wyjdzie - zrobić też na święta.
Tyle, że dla Ciebie to i tak za późno ;-)
N.
Re: Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-03-31 20:37:20 - medea
> W dniu 2012-03-30 21:17, medea pisze:
>> Jeśli tak, to podziel się wrażeniami, bo właśnie potrzebuję jakiegoś
>> szybkiego oryginalnego ciasta na niedzielę.
>
> Niestety, nie miałam kiedy :(
> Ale jeśli w ten weekend nic mi nie wypadnie, to chcę spróbować, bo
> zamierzam - jeśli wyjdzie - zrobić też na święta.
> Tyle, że dla Ciebie to i tak za późno ;-)
Zrobiłam. Według tego przepisu, który zalinkowałam. Udało się, ale w
smaku trochę dziwne jak na mój gust. Chyba jednak nie przepadam za
przetworzonymi bananami.
Ewa
Re: Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-03-31 21:21:54 - czeremcha
a ja zrobiłam z gruszkami.
allrecipes.com/recipe/cottage-pudding---upside-down-cake/detail.aspx?event8=1&prop24=SR_Title&e11=upside%20down%20apple&e8=Quick%20Search&event10=1&e7=Recipe%20Search%20Results
Ania
Re: Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-04-01 11:29:47 - Bbjk
> Zrobiłam. Według tego przepisu, który zalinkowałam. Udało się, ale w
> smaku trochę dziwne jak na mój gust. Chyba jednak nie przepadam za
> przetworzonymi bananami.
A ja zrobiłam dziś bardzo szybkie i proste ciastka, tzw. awaryjne, a
smaczne.
Ciasto Kruszyny lub francuskie (może być kupne, mrożone), nadzienie:
orzechy, 200 g (laskowe, włoskie lub migdały, co kto ma i lubi) mieszamy
z pół szklanki drobnego cukru, jajkiem i odrobiną (z kieliszek, leję na
oko) rumu na masę. Z ciasta wykrawamy kwadraty, kładziemy nadzienie,
sklejamy, jak się podoba i pieczemy ok. 20 min. w temp. 230 stopni.
Lukrowałam lukrem z pudru, soku z cytryny i rumu.
Na obrazku:
www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/08d1ad85eb2cacf6.html
--
B.
Re: Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-04-01 11:31:34 - Bbjk
> orzechy...
...oczywiście zmielone.
Re: Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-04-01 20:50:16 - medea
> W dniu 2012-03-31 20:37, medea pisze:
>
>> Zrobiłam. Według tego przepisu, który zalinkowałam. Udało się, ale w
>> smaku trochę dziwne jak na mój gust. Chyba jednak nie przepadam za
>> przetworzonymi bananami.
>
> A ja zrobiłam dziś bardzo szybkie i proste ciastka, tzw. awaryjne, a
> smaczne.
> Ciasto Kruszyny lub francuskie (może być kupne, mrożone), nadzienie:
> orzechy, 200 g (laskowe, włoskie lub migdały, co kto ma i lubi)
> mieszamy z pół szklanki drobnego cukru, jajkiem i odrobiną (z
> kieliszek, leję na oko) rumu na masę. Z ciasta wykrawamy kwadraty,
> kładziemy nadzienie, sklejamy, jak się podoba i pieczemy ok. 20 min. w
> temp. 230 stopni. Lukrowałam lukrem z pudru, soku z cytryny i rumu.
> Na obrazku:
> www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/08d1ad85eb2cacf6.html
Ciasteczka wyglądają rewelacyjnie, chyba odgrzebię ten stary przepis od
Kruszyny. :)
Ja zrobiłam w końcu to bananowe ciasto według przepisu z linka. I już
więcej nie powtórzę - przetworzone banany to na pewno nie to, co tygrysy
lubią najbardziej. No i zdecydowanie za słodkie. Spokojnie można
zredukować cukier o połowę.
Świetnie natomiast udało się fondue, o którym sobie przypomnieliśmy po
latach. Smażyliśmy kawałki piersi indyka oraz warzywa w cieście piwnym.
Wyszła naprawdę wyśmienita uczta, nawet się nie spodziewałam, że aż tak
się uda. Teraz umieram z przejedzenia. ;)
Ewa
Re: Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-04-01 21:00:50 - Bbjk
> Świetnie natomiast udało się fondue, o którym sobie przypomnieliśmy po
> latach. Smażyliśmy kawałki piersi indyka oraz warzywa w cieście piwnym.
O, to jest pomysł :)
Jak robisz to ciasto?
--
B.
Re: Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-04-01 21:10:48 - medea
> W dniu 2012-04-01 20:50, medea pisze:
>
>> Świetnie natomiast udało się fondue, o którym sobie przypomnieliśmy po
>> latach. Smażyliśmy kawałki piersi indyka oraz warzywa w cieście piwnym.
>
> O, to jest pomysł :)
> Jak robisz to ciasto?
Mam takie przepis: 2 jajka, 200g mąki, szklana ciemnego piwa, łyżka
oliwy, sól. Żółtka, mąkę, piwo, sól i oliwę zmiksować, na koniec dodać
ubite na sztywno białka.
Wychodzi świetne, lekkie ciasto, coś a' la tempura. Obawiałam się, że
będzie bardzo paskudzić olej w garnku, ale nic takiego, dobrze się
trzymało warzyw. Brokuły zblanszowałam wcześniej, ale to nie było
konieczne, można smażyć surowe. Była też cukinia, bakłażan, młoda
marchewka, pieczarki. Do tego kilka rodzajów sosów. Pychotka.
Ewa
Re: Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-04-02 07:18:33 - Bbjk
> Mam takie przepis: 2 jajka, 200g mąki, szklana ciemnego piwa, łyżka
> oliwy, sól. Żółtka, mąkę, piwo, sól i oliwę zmiksować, na koniec dodać
> ubite na sztywno białka.
> Wychodzi świetne, lekkie ciasto, coś a' la tempura.
Dzięki, zapisuję, zrobię przy najbliższej okazji, już widzę krewetki w
tym cieście z ostrym sosem :)
--
B.
Re: Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-04-02 10:27:41 - medea
> W dniu 2012-04-01 21:10, medea pisze:
>
>> Mam takie przepis: 2 jajka, 200g mąki, szklana ciemnego piwa, łyżka
>> oliwy, sól. Żółtka, mąkę, piwo, sól i oliwę zmiksować, na koniec dodać
>> ubite na sztywno białka.
>> Wychodzi świetne, lekkie ciasto, coś a' la tempura.
>
> Dzięki, zapisuję, zrobię przy najbliższej okazji, już widzę krewetki w
> tym cieście z ostrym sosem :)
Przy stole siedzieli ze mną amatorzy krewetek, którzy już po pierwszych
pięciu minutach stwierdzili, że następnym razem robimy w tym cieście
również owoce morza. :)
Będę musiała się przełamać.
Ewa
Re: Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-04-02 10:37:40 - Bbjk
> Przy stole siedzieli ze mną amatorzy krewetek, którzy już po pierwszych
> pięciu minutach stwierdzili, że następnym razem robimy w tym cieście
> również owoce morza. :)
> Będę musiała się przełamać.
Koniecznie :)
No kalmarowe krążki. Jak ktoś lubi takie robalki, to od razu mu/mi
przychodzą na myśl.
U nas wczoraj byli zaprzyjaźnieni goście, prawie domownicy, dałam na
kolację pierogi z mięsem, ruskie i z kapustą i grzybami, smakowały, ale
kolejnym razem zrobię coś ciekawszego - do czego mnie natchnęłaś tym
piwnym ciastem :)
A będziesz przełamywać się w jedzeniu tego, czy w ogóle braniu do ręki?
--
B.
Re: Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-04-02 11:10:05 - medea
>
> U nas wczoraj byli zaprzyjaźnieni goście, prawie domownicy, dałam na
> kolację pierogi z mięsem, ruskie i z kapustą i grzybami, smakowały
Już nie pamiętam, kiedy jadłam ostatnio takie prawdziwe dobre domowe
pierogi. Sama rzadko robię.
>
> A będziesz przełamywać się w jedzeniu tego, czy w ogóle braniu do ręki?
W jedzeniu głównie. Przyrządzanie mi nie przeszkadza, czasem mężowi
robię makaron z owocami morza i nawet skubnę przy okazji, ale nie
smakuje mi to.
Ewa
Re: Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-04-02 11:17:55 - Bbjk
> Już nie pamiętam, kiedy jadłam ostatnio takie prawdziwe dobre domowe
> pierogi. Sama rzadko robię.
Też nie robię za często, ale jeśli już, to hurtowe ilości i zamrażam
porcjami, potem jak znalazł.
--
B.
Re: Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-04-01 21:47:44 - Aicha
> A ja zrobiłam dziś bardzo szybkie i proste ciastka, tzw. awaryjne, a
> smaczne.
Ja zrobiłam awaryjną obiado-kolację, z francuskiego: kiełbaski zawijane
i sakiewki nadziewane papryką, cebulą i pieczarkami.
--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
Re: Nixe, zrobiłaś to bananowe?
2012-03-31 12:15:40 - Alek
> bo właśnie potrzebuję jakiegoś szybkiego oryginalnego ciasta na
> niedzielę.
Szybkie i oryginalne? Proszę bardzo:
Ciasto z całej pomarańczy
1 cała pomarańcza
180 g stopionego masła
3 jaja
220 g cukru
200 g mąki
2 płaskie łyżeczki proszku do pieczenia
Całą pomarańczę pokroić na kawałki i blenderem lub malakserem
przerobić na piure.
Dodać resztę składników i dobrze wymieszać.
Piec w 175°C przez ok. 45 minut (sprawdzić patyczkiem).
Po wystudzeniu można polukrować czy jak tam kto lubi.
Piekłem w keksówce 28x10, wyszło wysokie na 5 cm.
Ciasto wyszło ciężkawe, ziarniste, wilgotne, niesamowicie
aromatyczne.
Nawet ludzie, którzy nie gonią za słodyczami pochłaniali łapczywie i
wołali o więcej.