Witam,
Bylem, widzialem, podobalo mi sie. Troche komiksowe, ale taka konwencja.
Scenariusz ok (poza kilkoma niedorzecznosciami), scenografia (ok, nie
podobalo mi sie to spolszczanie - polskie dialogi jeszcze by przeszly,
ale Niemcy korzystajacy z Biblii w wersji polskiej etc to juz przesada).
Realizacja tez ok.
Podobnie aktorzy - Mikulski, Karewicz, Bonczak, Olbrychcki, a nawet Kot
(ale juz Adamczyk jak mlody Bruner juz nie). Fajna Anna Szarek jako
Ingrid.
Generalnie 6/10. Moze nawet 7.
--
TA

Dnia 21.05.2012, o godzinie 23.38.07, na pl.rec.film,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):

> Witam,
> Bylem, widzialem, podobalo mi sie. Troche komiksowe, ale taka konwencja.
> Scenariusz ok (poza kilkoma niedorzecznosciami), scenografia (ok, nie
> podobalo mi sie to spolszczanie - polskie dialogi jeszcze by przeszly,
> ale Niemcy korzystajacy z Biblii w wersji polskiej etc to juz przesada).
> Realizacja tez ok.
> Podobnie aktorzy - Mikulski, Karewicz, Bonczak, Olbrychcki, a nawet Kot
> (ale juz Adamczyk jak mlody Bruner juz nie). Fajna Anna Szarek jako
> Ingrid.
> Generalnie 6/10. Moze nawet 7.

Hmmm... wygląda nieźle. Czyli warto stracić te 2h?
Jak muzyka? Bo podobno nieklosowa jest.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

In article ,
Habeck Colibretto wrote:

> Dnia 21.05.2012, o godzinie 23.38.07, na pl.rec.film,
> Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):
>
> > Witam,
> > Bylem, widzialem, podobalo mi sie. Troche komiksowe, ale taka konwencja.
> > Scenariusz ok (poza kilkoma niedorzecznosciami), scenografia (ok, nie
> > podobalo mi sie to spolszczanie - polskie dialogi jeszcze by przeszly,
> > ale Niemcy korzystajacy z Biblii w wersji polskiej etc to juz przesada).
> > Realizacja tez ok.
> > Podobnie aktorzy - Mikulski, Karewicz, Bonczak, Olbrychcki, a nawet Kot
> > (ale juz Adamczyk jak mlody Bruner juz nie). Fajna Anna Szarek jako
> > Ingrid.
> > Generalnie 6/10. Moze nawet 7.
>
> Hmmm... wygląda nieźle. Czyli warto stracić te 2h?
Mi sie podobalo, mimo pewnych slabych punktow.
No i to taki tribute dla kultowego serialu i starych aktorow.

> Jak muzyka? Bo podobno nieklosowa jest.
Fakt. Troche szkoda. Ale ok.

--
TA

Dnia 24.05.2012, o godzinie 21.32.32, na pl.rec.film,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):

>> Hmmm... wygląda nieźle. Czyli warto stracić te 2h?
> Mi sie podobalo, mimo pewnych slabych punktow.
> No i to taki tribute dla kultowego serialu i starych aktorow.

Ja nie widziałem żadnego odcinka Klossa w całości. W ogóle średnio się
orientuję o co biega. Da się ten film obejrzeć bez serialu?

>> Jak muzyka? Bo podobno nieklosowa jest.
> Fakt. Troche szkoda. Ale ok.

No bo serialowa jest świetna.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

In article <1ojpcrz9aedy6$.dlg@habeck.pl>,
Habeck Colibretto wrote:

> Dnia 24.05.2012, o godzinie 21.32.32, na pl.rec.film,
> Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):
>
> >> Hmmm... wygląda nieźle. Czyli warto stracić te 2h?
> > Mi sie podobalo, mimo pewnych slabych punktow.
> > No i to taki tribute dla kultowego serialu i starych aktorow.
>
> Ja nie widziałem żadnego odcinka Klossa w całości. W ogóle średnio się
> orientuję o co biega. Da się ten film obejrzeć bez serialu?
Chyba tak, ale szkoda 'smaczkow'.
Kup sobie oryginalnego Klossa na dvd. Sa 'na stolikach' w cenie 5zl za
plytke (2-3 odcinki).

--
TA

Dnia 25.05.2012, o godzinie 01.25.17, na pl.rec.film,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):

>>>> Hmmm... wygląda nieźle. Czyli warto stracić te 2h?
>>> Mi sie podobalo, mimo pewnych slabych punktow.
>>> No i to taki tribute dla kultowego serialu i starych aktorow.
>> Ja nie widziałem żadnego odcinka Klossa w całości. W ogóle średnio się
>> orientuję o co biega. Da się ten film obejrzeć bez serialu?
> Chyba tak, ale szkoda 'smaczkow'.
> Kup sobie oryginalnego Klossa na dvd. Sa 'na stolikach' w cenie 5zl za
> plytke (2-3 odcinki).

Ale ja nie dam rady tego zmęczyć. Wiele razy do serialu siadałem i nie
byłem w stanie obejrzeć jednego odcinka. Rozumiem za co ludzie lubią ten
serial, ale mnie akurat on nie kręci. Zresztą mam podobnie z Pancernymi.
Jakoś mam awersję do tego typu propagandy, nawet jak jest na najwyższym
poziomie. Dlatego interesuje mnie, czy nowy Kloss jest dobry jako film
zupełnie odcięty od serialu? :) A z Twoich odpowiedzi wynika, że się da.
Więc jak się pojawi w wypożyczalni to zmęczę. :)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

In article <4ja56moayrbj$.dlg@habeck.pl>,
Habeck Colibretto wrote:

> Dnia 25.05.2012, o godzinie 01.25.17, na pl.rec.film,
> Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):
>
> Dlatego interesuje mnie, czy nowy Kloss jest dobry jako film
> zupełnie odcięty od serialu? :)
To calkiem inna historia.

>A z Twoich odpowiedzi wynika, że się da.
Nie do konca.
Wydaje mi sie, ze bez znajomosci serialu (przynajmniej pobieznej) z
filmu zostje komiks...

> Więc jak się pojawi w wypożyczalni to zmęczę. :)
E, co kino, to kino...

--
TA

On 25.05.2012 10:10, Habeck Colibretto wrote:
> Ale ja nie dam rady tego zmęczyć. Wiele razy do serialu siadałem i nie
> byłem w stanie obejrzeć jednego odcinka. Rozumiem za co ludzie lubią ten
> serial, ale mnie akurat on nie kręci. Zresztą mam podobnie z Pancernymi.

Jedne filmy (czy seriale) się bronią po latach, inne nie wytrzymują
próby czasu. Ja sentyment z dzieciństwa do obu tych produkcji mam, bo
miałem wtedy propagandę w d... :) i traktowałem ten serial na równi z,
bo ja wiem, Podróżą za jeden uśmiech :) Nie zapominajmy, że miał
jednak tzw. gwiazdorską obsadę. Pyrkosz, Pieczka, Gołas - moim zdaniem
stworzyli tam naprawdę świetne kreacje.

> Jakoś mam awersję do tego typu propagandy, nawet jak jest na najwyższym
> poziomie. Dlatego interesuje mnie, czy nowy Kloss jest dobry jako film
> zupełnie odcięty od serialu?:) A z Twoich odpowiedzi wynika, że się da.
> Więc jak się pojawi w wypożyczalni to zmęczę.

Nie musisz się męczyć skoro to dla Ciebie takie bolesne :) Ja oglądałem
niedawno wyrywkowo parę odcinków Klossa. Dla mnie z powyższych powodów,
daje radę.

BTW, nie wiem jak z legalnością, ale zdaje się, że wszystkie pełne
odcinki znajdziesz na YT. Jakość w jakiej to zostało tam wrzucone to już
inna para kaloszy.

--
[GoMoto.TV]
naszym motorem jest pasja

Dnia 25.05.2012, o godzinie 12.06.32, na pl.rec.film, duddits napisał(a):

>> Ale ja nie dam rady tego zmęczyć. Wiele razy do serialu siadałem i nie
>> byłem w stanie obejrzeć jednego odcinka. Rozumiem za co ludzie lubią ten
>> serial, ale mnie akurat on nie kręci. Zresztą mam podobnie z Pancernymi.
> Jedne filmy (czy seriale) się bronią po latach, inne nie wytrzymują
> próby czasu. Ja sentyment z dzieciństwa do obu tych produkcji mam, bo
> miałem wtedy propagandę w d... :) i traktowałem ten serial na równi z,
> bo ja wiem, Podróżą za jeden uśmiech :) Nie zapominajmy, że miał
> jednak tzw. gwiazdorską obsadę. Pyrkosz, Pieczka, Gołas - moim zdaniem
> stworzyli tam naprawdę świetne kreacje.

Do wykonania i aktorstwa to nie ma co się przyczepić. Mało co w TVP
dorównuje tamtym serialom. Sentyment sentymentem, ale widać to też kwestia
wychowania.

>> Jakoś mam awersję do tego typu propagandy, nawet jak jest na najwyższym
>> poziomie. Dlatego interesuje mnie, czy nowy Kloss jest dobry jako film
>> zupełnie odcięty od serialu?:) A z Twoich odpowiedzi wynika, że się da.
>> Więc jak się pojawi w wypożyczalni to zmęczę.
> Nie musisz się męczyć skoro to dla Ciebie takie bolesne :) Ja oglądałem
> niedawno wyrywkowo parę odcinków Klossa. Dla mnie z powyższych powodów,
> daje radę.

Więc sie po prostu nie męczę. :)
Może kiedyś jednak uda mi się strawić. Trzeba znać historię... propagandy.
:)

> BTW, nie wiem jak z legalnością, ale zdaje się, że wszystkie pełne
> odcinki znajdziesz na YT. Jakość w jakiej to zostało tam wrzucone to już
> inna para kaloszy.

Jak jest na YT to jest legalne. ;)

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

W dniu 2012-05-26 00:42, Habeck Colibretto pisze:
> Sentyment sentymentem, ale widać to też kwestia
> wychowania.

A tu to chyba nie zrozumiałem? Nie to żebym musiał, ale jakbyś mógł
rozwinąć ... :)

--
[GoMoto.TV]
naszym motorem jest pasja

Dnia 26.05.2012, o godzinie 09.31.44, na pl.rec.film, duddits napisał(a):

>> Sentyment sentymentem, ale widać to też kwestia
>> wychowania.
> A tu to chyba nie zrozumiałem? Nie to żebym musiał, ale jakbyś mógł
> rozwinąć ... :)

Ojciec w Solidarności, siedział za to w kiciu, dom trzepany przez psy co
jakiś czas, podsłuchy, nielegalne wydawnictwa, ulotki, nielegalne
radiostacje, kolportaż, ogólnie opozycyjny jak cholera. Więc takiego
propagandowego gówna nie oglądaliśmy. :)
Wiesz - jak Mikulski pojawiał się w teatrze, to ludzie nie klaskali nawet
jak dobrze zagrał. Właśnie za Klossa i chętną współpracę z władzą...
Więc myślę, że to kwestia wychowania, że sentymentu nie mam do filmu, za
którym szaleją miliony. :)

A swoją drogą teraz ojciec czasem ogląda Klossa - mówi, że gówno, że
propagandowe, ale dobrze zagrane i dzisiaj takich dobrych seriali już nie
ma. Widać, że po tylu latach nabrał jakiegoś dystansu.



--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

Dnia 26.05.2012, o godzinie 12.00.16, na pl.rec.film, Habeck Colibretto
napisał(a):

> Dnia 26.05.2012, o godzinie 09.31.44, na pl.rec.film, duddits napisał(a):
>
>>> Sentyment sentymentem, ale widać to też kwestia
>>> wychowania.
>> A tu to chyba nie zrozumiałem? Nie to żebym musiał, ale jakbyś mógł
>> rozwinąć ... :)
>
> Ojciec w Solidarności, siedział za to w kiciu, dom trzepany przez psy co
> jakiś czas, podsłuchy, nielegalne wydawnictwa, ulotki, nielegalne
> radiostacje, kolportaż, ogólnie opozycyjny jak cholera. Więc takiego
> propagandowego gówna nie oglądaliśmy. :)
> Wiesz - jak Mikulski pojawiał się w teatrze, to ludzie nie klaskali nawet
> jak dobrze zagrał. Właśnie za Klossa i chętną współpracę z władzą...

Aaa... z Mikulskim to był jeszcze jeden numer. Bywało, że jak na scenę
wchodził to zaczynały się oklaski. I klaskano dopóki nie zszedł. Gość miał
przerąbane.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

On 12-05-26 12:00, Habeck Colibretto wrote:

> Wiesz - jak Mikulski pojawiał się w teatrze, to ludzie nie klaskali nawet
> jak dobrze zagrał. Właśnie za Klossa

Osobiście - bardzo wątpię...
Gajosa ani Pieczki jakoś nikt nie bojkotował za Czterech Pancernych, a w
porównaniu z Klossem - sławią nasz bojowy sojusz z armią czerwoną
nieporównanie mocniej. No i jak dodamy do tego kto był autorem
literackiego pierwowzoru pancernych... Powinni mieć szlaban na granie do
końca życia. A jakoś nie mają.

> i chętną współpracę z władzą...

To już bardziej prawdopodobne.
Inna sprawa, że - chyba na szczęście - ludzie na widowni często mieli w
dupie poglądy polityczne aktora i walili drzwiami i oknami, żeby
zobaczyć na scenie np. Łomnickiego (prywatnie członek KC PZPR a na
scenie - gigant, któremu Barańczak specjalnie przetłumaczył Króla Leara
i o którym Kuz napisał kiedyś: To mnie bawiło (...) jak partyjny
Tadeusz grać będzie partyjną kanalię. Stykał się zapewne z niejedną i
ciekawiło mnie, jak to partyjne jadło przenosić będzie na scenę).

Tyle, że to dotyczy aktorów wybitnych. Mikulski takim aktorem nigdy nie był.

W dniu 2012-05-26 16:06, Mandinka pisze:
> Inna sprawa, że - chyba na szczęście - ludzie na widowni często mieli w
> dupie poglądy polityczne aktora i walili drzwiami i oknami, żeby
> zobaczyć na scenie np. Łomnickiego

Właśnie. Z zasady aktorowi w życie prywatne nie zaglądam, bo pewnie
okazałoby się, że co drugi to jakaś kanalia :) Raczej skupiam się na tym
co pokazują w filmie czy na scenie. Oczywiście w czasach reżimu było to,
powiedzmy, trudno wykonalne - z przyczyn, które opisał wcześniej Habeck.
Ja takich obciążeń nie miałem, serial traktowałem lekko, w oderwaniu
do rzeczywistości (o której wtedy miałem niewielkie pojęcie). Tak tylko
dla zrównoważenia dodam, że za serialem nie szalałem, po prostu był OK
:) Od matki wiem, że Mikulski wielu paniom wtedy się podobał, więc to
też jakoś tam ważyło ...

Dużo bardziej podobało mi się Było sobie życie, goniłem z lekcji jak
szalony by zdążyć ... :) Tylko teraz nie piszcie, że to też zrobił jakiś
komunista, bo się załamię ;)

--
[GoMoto.TV]
naszym motorem jest pasja

On 26/05/2012 15:06, Mandinka wrote:

> Tadeusz grać będzie partyjną kanalię. Stykał się zapewne z niejedną i
> ciekawiło mnie, jak to partyjne jadło przenosić będzie na scenę).
>
> Tyle, że to dotyczy aktorów wybitnych. Mikulski takim aktorem nigdy nie
> był.

Wybitny nie - grał w miarę poprawnie :) Co do Stawki, to za najlepszego
aktora tam uważam Karewicza. A postać jaką wykreował - miodzio.

Jumal

On 28.05.2012 15:50, Jumal wrote:
> Wybitny nie - grał w miarę poprawnie :) Co do Stawki, to za najlepszego
> aktora tam uważam Karewicza.

Zgodzę się, ale Mikulski był ważnym uzupełnieniem dla Karewicza.
Albo odwrotnie ... :)

--
[GoMoto.TV]
naszym motorem jest pasja

In article ,
duddits wrote:

> On 28.05.2012 15:50, Jumal wrote:
> > Wybitny nie - grał w miarę poprawnie :) Co do Stawki, to za najlepszego
> > aktora tam uważam Karewicza.
>
> Zgodzę się, ale Mikulski był ważnym uzupełnieniem dla Karewicza.
> Albo odwrotnie ... :)

Dokladnie.
Zreszta naprawde z przyjemnoscia ogladalem ich w tej kinowej produkcji.
--
TA

On 26/05/2012 11:00, Habeck Colibretto wrote:

> A swoją drogą teraz ojciec czasem ogląda Klossa - mówi, że gówno, że
> propagandowe, ale dobrze zagrane i dzisiaj takich dobrych seriali już nie
> ma. Widać, że po tylu latach nabrał jakiegoś dystansu.
>

No więc widzisz, ja jestem na świeżo, bo właśnie na YT obejrzałem
wszystkie odcinki i mam nieco odmienne wrażenie. O ile Czterej Pancerni
miejscami ociekają propagandą, to w Stawce tego nie widać, nie czuje się
tak. Oczywiście wiadomo, dla kogo Kloss pracował i w jakim pięknym
mieście znajduje się enigmatyczna Centrala :) Ale poza dosłownie kilkoma
tekstami (na palcach jednej ręki do policzenia) propagandy tam nie widzę.

Jumal

Dnia 28.05.2012, o godzinie 15.44.59, na pl.rec.film, Jumal napisał(a):

>> A swoją drogą teraz ojciec czasem ogląda Klossa - mówi, że gówno, że
>> propagandowe, ale dobrze zagrane i dzisiaj takich dobrych seriali już nie
>> ma. Widać, że po tylu latach nabrał jakiegoś dystansu.
> No więc widzisz, ja jestem na świeżo, bo właśnie na YT obejrzałem
> wszystkie odcinki i mam nieco odmienne wrażenie. O ile Czterej Pancerni
> miejscami ociekają propagandą, to w Stawce tego nie widać, nie czuje się
> tak. Oczywiście wiadomo, dla kogo Kloss pracował i w jakim pięknym
> mieście znajduje się enigmatyczna Centrala :) Ale poza dosłownie kilkoma
> tekstami (na palcach jednej ręki do policzenia) propagandy tam nie widzę.

No to może się skuszę... próbując zapomnieć gdzie miał centralę.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

On 29/05/2012 19:14, Habeck Colibretto wrote:

>> No więc widzisz, ja jestem na świeżo, bo właśnie na YT obejrzałem
>> wszystkie odcinki i mam nieco odmienne wrażenie. O ile Czterej Pancerni
>> miejscami ociekają propagandą, to w Stawce tego nie widać, nie czuje się
>> tak. Oczywiście wiadomo, dla kogo Kloss pracował i w jakim pięknym
>> mieście znajduje się enigmatyczna Centrala :) Ale poza dosłownie kilkoma
>> tekstami (na palcach jednej ręki do policzenia) propagandy tam nie widzę.
>
> No to może się skuszę... próbując zapomnieć gdzie miał centralę.
>

Na pierwszym odcinku zaciśnij zęby :) Bo tam tego najwięcej :) Ale potem
już leci. Nawet do Amerykanów mówią: sojusznicy :)

Jumal
PS. To gdzie mi Kloss podpadł to jak w jednym odcinku mówi, że nie ma
szacunku do wrogów. IMO to błąd :)

In article , Jumal wrote:

>
> No więc widzisz, ja jestem na świeżo, bo właśnie na YT obejrzałem
> wszystkie odcinki
Powtarzaja w TVP wlasnie...
--
TA

In article ,
Habeck Colibretto wrote:

> Do wykonania i aktorstwa to nie ma co się przyczepić. Mało co w TVP
> dorównuje tamtym serialom. Sentyment sentymentem, ale widać to też kwestia
> wychowania.
>
> >> Jakoś mam awersję do tego typu propagandy, nawet jak jest na najwyższym
> >> poziomie.
>
> Więc sie po prostu nie męczę. :)
> Może kiedyś jednak uda mi się strawić. Trzeba znać historię... propagandy.
> :)

Czy ty aby nie przesadzasz, Habeck?
:-(
Wiesz, ja tez pochodze ze 'spiskujacej' za komuny rodziny. I to w drugim
pokoleniu (dziadek, przedwojenny nauczyciel, mial zakaz pracy do 56').
Rodzice - nielegalne gazetki etc, potem Solidarnosc (matka zwolniona z
pracy 13 grudnia) i 'podziemie' po 1981...
A takich jazd jak ty jakos nie mam.
Co wiecej, co do rzeczonego Klossa (serial) to widze w nim mniej
'propagandy' niz w coponiektorych westernach. O produktach
rambopodobnych nawet nie ma co mowic...

--
TA

Dnia 26.05.2012, o godzinie 23.52.53, na pl.rec.film,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):

>>>> Jakoś mam awersję do tego typu propagandy, nawet jak jest na najwyższym
>>>> poziomie.
>>
>> Więc sie po prostu nie męczę. :)
>> Może kiedyś jednak uda mi się strawić. Trzeba znać historię... propagandy.
>> :)
>
> Czy ty aby nie przesadzasz, Habeck?

A co tu przesadzać?

> :-(
> Wiesz, ja tez pochodze ze 'spiskujacej' za komuny rodziny. I to w drugim
> pokoleniu (dziadek, przedwojenny nauczyciel, mial zakaz pracy do 56').
> Rodzice - nielegalne gazetki etc, potem Solidarnosc (matka zwolniona z
> pracy 13 grudnia) i 'podziemie' po 1981...
> A takich jazd jak ty jakos nie mam.

Ale ja nie mam jazd. Ten film mnie po prostu nudzi. Możliwe, że powodem są
właśnie doświadczenia z dzieciństwa.
Zresztą Safjna ojciec scenarzysta i Safjan syn scenarzysty sędzia to
postacie, za którymi nie przepadam.

> Co wiecej, co do rzeczonego Klossa (serial) to widze w nim mniej
> 'propagandy' niz w coponiektorych westernach. O produktach
> rambopodobnych nawet nie ma co mowic...

To jest inna propaganda. :)
Jakoś radziecki agent udający Niemca mnie nie kręci. A amerykański bohater
tak zszywający sobie sam skórę tak. ;) Zresztą to nie są filmy, która daje
się porównywać.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach

In article <1w2pj943eeogd.dlg@habeck.pl>,
Habeck Colibretto wrote:

> Dnia 26.05.2012, o godzinie 23.52.53, na pl.rec.film,
> Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):
>
> >>>> Jakoś mam awersję do tego typu propagandy, nawet jak jest na najwyższym
> >>>> poziomie.
> >>
> >> Więc sie po prostu nie męczę. :)
> >> Może kiedyś jednak uda mi się strawić. Trzeba znać historię... propagandy.
> >> :)
> >
> > Czy ty aby nie przesadzasz, Habeck?
>
> A co tu przesadzać?
Przesadzasz z ta wszechobecnoscia propagandy>
Na dodatek - ta propaganda dotyczy wg ciebie tylko dziel z naszego kregu
kulturowego.
>
> > :-(
> > Wiesz, ja tez pochodze ze 'spiskujacej' za komuny rodziny. I to w drugim
> > pokoleniu (dziadek, przedwojenny nauczyciel, mial zakaz pracy do 56').
> > Rodzice - nielegalne gazetki etc, potem Solidarnosc (matka zwolniona z
> > pracy 13 grudnia) i 'podziemie' po 1981...
> > A takich jazd jak ty jakos nie mam.
>
> Ale ja nie mam jazd. Ten film mnie po prostu nudzi. Możliwe, że powodem są
> właśnie doświadczenia z dzieciństwa.
Masz jazdy.
Albo film cie nudzi albo uwazasz go za propagandowe gowno. Zdecyduj sie.

> Zresztą Safjna ojciec scenarzysta
Wspolscenarzysta. A ten drugi, Szypulski tez ci czyms podpadl?

>i Safjan syn scenarzysty sędzia to
> postacie, za którymi nie przepadam.
Nie rozumiem dlaczego? Czym ci podpadl Safjan junior. I jaki to ma
zwiazek ze 'Stawka'?

>
> > Co wiecej, co do rzeczonego Klossa (serial) to widze w nim mniej
> > 'propagandy' niz w coponiektorych westernach. O produktach
> > rambopodobnych nawet nie ma co mowic...
>
> To jest inna propaganda. :)
> Jakoś radziecki agent udający Niemca mnie nie kręci. A amerykański bohater
> tak zszywający sobie sam skórę tak. ;) Zresztą to nie są filmy, która daje
> się porównywać.

Dlaczego nie?
'Stawke' oceniam znacznie wyzej niz 'Rambo' czy niektore rozrywkowe
amerykanskie produkcje ostatnich lat. Armagedon, Dzien Niepodleglosci,
etc

--
TA

Dnia 27.05.2012, o godzinie 14.31.52, na pl.rec.film,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a):

>>> Czy ty aby nie przesadzasz, Habeck?
>> A co tu przesadzać?
> Przesadzasz z ta wszechobecnoscia propagandy>
> Na dodatek - ta propaganda dotyczy wg ciebie tylko dziel z naszego kregu
> kulturowego.

No tutaj to ostro przesadziłeś. I co najciekawsze nie wiem na jakiej
podstawie.

>>> :-(
>>> Wiesz, ja tez pochodze ze 'spiskujacej' za komuny rodziny. I to w drugim
>>> pokoleniu (dziadek, przedwojenny nauczyciel, mial zakaz pracy do 56').
>>> Rodzice - nielegalne gazetki etc, potem Solidarnosc (matka zwolniona z
>>> pracy 13 grudnia) i 'podziemie' po 1981...
>>> A takich jazd jak ty jakos nie mam.
>> Ale ja nie mam jazd. Ten film mnie po prostu nudzi. Możliwe, że powodem są
>> właśnie doświadczenia z dzieciństwa.
> Masz jazdy.
> Albo film cie nudzi albo uwazasz go za propagandowe gowno. Zdecyduj sie.

Albo gówno śmierdzi, albo jest brązowe - zdecyduj się.
Plis Titus - przecież filmy propagandowe mogą być wciągające. Chociażby
taki Moore - wkur...za, kręci pod konkretny temat i konkretną teorię, ale
nie nudzi. :)

>> Zresztą Safjna ojciec scenarzysta
> Wspolscenarzysta. A ten drugi, Szypulski tez ci czyms podpadl?

Fakt - skoro współ, to już nie scenarzysta. Przepraszam.
I co ma fakt podpadnięcia jednego współ do drugiego współ?

>>i Safjan syn scenarzysty sędzia to
>> postacie, za którymi nie przepadam.
> Nie rozumiem dlaczego? Czym ci podpadl Safjan junior. I jaki to ma
> zwiazek ze 'Stawka'?

Żaden obiektywnie.
Subiektywnie - złe skojarzenia jedynie.

>>> Co wiecej, co do rzeczonego Klossa (serial) to widze w nim mniej
>>> 'propagandy' niz w coponiektorych westernach. O produktach
>>> rambopodobnych nawet nie ma co mowic...
>> To jest inna propaganda. :)
>> Jakoś radziecki agent udający Niemca mnie nie kręci. A amerykański bohater
>> tak zszywający sobie sam skórę tak. ;) Zresztą to nie są filmy, która daje
>> się porównywać.
> Dlaczego nie?

Dlatego, że jeden jest

> 'Stawke' oceniam znacznie wyzej niz 'Rambo' czy niektore rozrywkowe
> amerykanskie produkcje ostatnich lat. Armagedon, Dzien Niepodleglosci,
> etc

Tyle, że one niosą inne przesłanie niż Związek Socjalistycznych Republik
Radzieckich walczył z Niemcami w obronie uciśnionych krajów.

--
Pozdrawiam,
*Habeck*
/Każda rzecz ma dwie strony. Fanatycy widzą tylko jedną/
- Schutzbach