Witam, muszę podłączyć żyrandol. ma 3 końcówki 1-niebieska i 2-brązowe
a z sufitu wychodzą 4, niebieski, żółto-zielony, szary i czarny.
Chciałem podłączyc ale strzeliło i wywaliło bezpiecznik aż na
korytarzu. Jak to cholerstwo połączyć, żeby było dobrze? Taka mała
prośba.
Pozdrawiam

W dniu 15.08.2012 20:25, Kadar pisze:
> Witam, muszę podłączyć żyrandol. ma 3 końcówki 1-niebieska i 2-brązowe
> a z sufitu wychodzą 4, niebieski, żółto-zielony, szary i czarny.
> Chciałem podłączyc ale strzeliło i wywaliło bezpiecznik aż na
> korytarzu. Jak to cholerstwo połączyć, żeby było dobrze? Taka mała
> prośba.
> Pozdrawiam
>

domyślam się że masz podwójny wyłącznik i żyrandol na dwie, lub więcej
żarówek...

sufit...... żyrandol
żół/ziel....obudowa
niebieski...niebieski
szary.......1 brązowy
czarny......2 brązowy

ale powyższe tylko pod warunkiem jak wyżej, że masz taki żyrandol i taki
wyłącznik, no i przede wszystkim instalacja musi być wykonana zgodnie ze
sztuką.

Zanim podłączysz żyrandol sprawdź śrubokrętem próbówką gdzie masz fazę,
powinien świecić na szarym i na czarnym przewodzie wystającym z sufitu,
oczywiście tylko przy włączonym świetle. Na niebieskim i na żółt/ziel
nie ma prawa świecić. Jeżeli jest inaczej to nie ruszaj lepiej tego.

> ale powy sze tylko pod warunkiem jak wy ej, e masz taki yrandol i taki
> wy cznik, no i przede wszystkim instalacja musi by wykonana zgodnie ze
> sztuk .
>
> Zanim pod czysz yrandol sprawd rubokr tem pr b wk gdzie masz faz ,
> powinien wieci na szarym i na czarnym przewodzie wystaj cym z sufitu,
> oczywi cie tylko przy w czonym wietle. Na niebieskim i na t/ziel
> nie ma prawa wieci . Je eli jest inaczej to nie ruszaj lepiej tego.

Wyłącznik i żyrandol tak jak się domyślasz. Elektryke robił fachowiec
może nie najlepszy bo mi kable prześwitują spod tynku ale z
uprawnieniami więc powinno byc wszystko w porządku. Nie pamiętam który
kabelek swieci ale rzeczywiście na wszelki wypadek sprawdzę.
KADAR

Użytkownik Kadar napisał w wiadomości
news:708c6817-0e29-4cb6-8673-79d8107bbb17@q22g2000vbx.googlegroups.com...

> Wyłącznik i żyrandol tak jak się domyślasz. Elektryke robił fachowiec
> może nie najlepszy bo mi kable prześwitują spod tynku ale z
> uprawnieniami więc powinno byc wszystko w porządku. Nie pamiętam który
> kabelek swieci ale rzeczywiście na wszelki wypadek sprawdzę.
> KADAR

To, że kable prześwitują spod tynku nie koniecznie jest jego winą.
Wszystko zależy jak się dogadałeś z elektrykiem i tynkarzem oraz
kierownikiem budowy.
Instalacje elektyczną, wodną, CO obecnie prowadzi się podłogami, po to żeby
nie kuć cienkich ścian.
Obecnie budowane ściany projektuje się i stawia takiej grubości jaka jest
wystarczająca wg norm.
Robi się tak ze względów oszczędnościowych. Wkucie przewodu wymaga wykonania
bruzdy, która znacznie osłabia ścianę, zwłaszcza jak jest wykonana z
materiałów typu dziurawka lub bardzo porotowatego i o mniejszej
wytrzymałości mechanicznej np. Ytong.
Dlatego też obecnie instalacje wkuwa się tylko krótkimi, pionowymi bruzdami
od podogi do wyłącznika czy gniazda, bo takie bruzdy osłabiają ściany w
nieznacznym stopniu. Wszelkie poziome przewody mocuje się na wierzchu i one
muszą być pokryte odpowiedniej grubości tynkiem.
Jezweli mają być wkute to decyzja o kuciu ścian musi być podjęta przez
kierownika budowy.
Niestety ludzie często oszczedzają na tynkach, zwłaszcza drogich gipsowych i
dlatego tynkarz robi tynk grubości 5mm zamiast tyle ile trzeba by zakryć
przewody warstwą minimum 5mm tak jak wymagają tego normy, co daje łaczną
grubość tynku 10-15mm. Tynkarzowi lepiej jest nałożyć mniej materiału,
zwłaszcza jak liczy jeszcze rozbocinę wraz z materiałem. Większość z
tynkarzy także w d... ma, czy przewód będzie prześwitywał czy nie i
zazwyczaj zaczynają śpiewkę: panie, a kto panu tak spier.... tą
instalację?, jak panu nałożę teraz tynku to pana wyrwie z butów
Tynkarz oczywiście, najlepszy specjalista, bo pozornie dba o interes
inwestora.
Inwestor skołowany, bo nawet sobie nie zdaje sprawy z tego, że wszystko
powinno się zacząć od kierownika budowy, który powinien spawdzić projekt czy
można kuć czy też nie i wydać zgodę na wykonanie bruzd lub nie.
Niestety skoro kierownicy budów bywaja na tych budowach 3-4 razy w przeciągu
całej budowy to mamy taki efekt, że przyjeżdza elektryk, któremu NIE WOLNO
SAMODZIELNIE PODEJMOWAĆ DECYZJI O ROBIENIU BRUZD W ŚCIANACH. Zatem co robi?
Robi instalację na wierzchu, która powinna być zakryta przez tynkarza, a
tynkarzowi wszystko wisi, potrafi nawet drzwiczki od skrzynki rozdzielczej
porysować pacą, głądząc tynk, no bo przecie on swoją robotę dobrze wykonuje,
a wina leży po stronie elektryka, który akurat w tym miejscu musiał zrobić
skrzynkę :)
NIestety kilka razy już miałem takie przypadki z tynkarzami, bo im się nie
chciało zdjąć drzwiczek, które specjalnie były poluzowane na śrubach i
przygotowane do zdjęcia na czas tynkowania. Nie wspomnę też o sytuacjach,
gdzie pozostawiałem skrzynkę bez drzwiczek, a aparaty w skrzynce zakryte
folią, którą zrywali tynkarze, bo kto to widział firnaki w skrzynce. Później
trzeba było wymianiać wszystkie aparaty (eSy) bo były zaje.... tynkiem.

Użytkownik Kadar napisał w wiadomości
news:fe94805f-f36d-40ad-93d6-16f1c2ed15d8@q22g2000vbx.googlegroups.com...
Witam, muszę podłączyć żyrandol. ma 3 końcówki 1-niebieska i 2-brązowe
a z sufitu wychodzą 4, niebieski, żółto-zielony, szary i czarny.
Chciałem podłączyc ale strzeliło i wywaliło bezpiecznik aż na
korytarzu. Jak to cholerstwo połączyć, żeby było dobrze? Taka mała
prośba.
Pozdrawiam

Żółto-zielony jest zarezerwowany dla ochrony przeciwporażeniowej i łączy się
z obudową metalową żyrandola. Powinien tam być zacisk ze znaczkiem masy.

Pozostałe 3 przewody do 3 przewodów żyrandola.
Myślę, że niebieski jest wspólny dla obu grup żarówek i należy połączyć oba
niebieskie.
Szary i czarny natomiast oddzielnie do obu brązowych.

t-1

Użytkownik t-1 napisał:
> Żółto-zielony jest zarezerwowany dla ochrony przeciwporażeniowej i łączy
> się z obudową metalową żyrandola. Powinien tam być zacisk ze znaczkiem
> masy.

Powinien ale nie musi. Jak nie ma - zaizolować (żeby w otwór na śrubę w
kostce nie wlazło i zwarcia nie zrobiło) i zostawić.

--
Darek

> Powinien ale nie musi. Jak nie ma - zaizolować (żeby w otwór na śrubę w
> kostce nie wlazło i zwarcia nie zrobiło) i zostawić.
>
> --
> Darek

Ok. jeśli nie znajde z niczym nie będę łączył.
KADAR

> to-zielony jest zarezerwowany dla ochrony przeciwpora eniowej i czy si
> z obudow metalow yrandola. Powinien tam by zacisk ze znaczkiem masy.
>
> Pozosta e 3 przewody do 3 przewod w yrandola.
> My l , e niebieski jest wsp lny dla obu grup ar wek i nale y po czy oba
> niebieskie.
> Szary i czarny natomiast oddzielnie do obu br zowych.
>
> t-1

Nie wiem czy jest tam taki zacisk ale poszukam.
KADAR

Dnia Wed, 15 Aug 2012 11:25:13 -0700 (PDT), Kadar
napisal(a):

>Witam, muszę podłączyć żyrandol. ma 3 końcówki 1-niebieska i 2-brązowe
>a z sufitu wychodzą 4, niebieski, żółto-zielony, szary i czarny.
>Chciałem podłączyc ale strzeliło i wywaliło bezpiecznik aż na
>korytarzu. Jak to cholerstwo połączyć, żeby było dobrze? Taka mała
>prośba.

Jeżeli elektryk nie namieszał, a w fabryce w żyrandolu kable też dobrze
zrobili to łączysz:
1, niebieski z niebieskim
2. jeden brązowy z czarnym
3. drugi brązowy z szarym
4. żólto-zielony powinien być połączony z masą żyrandola, ale jeżeli nie
ma tam żadnego zacisku z symbolem uziemienia, to po porstu zostaw
żółto-zielony nie podłączony.


--
Maciej

Dzięki serdeczne dla mnie to czarna magia te kabelki ale podłączyć
prawidłowo juz potrafię.
KADAR