Czesc;

Mam takie pytanie - o ile w serwerach nie jest to jakas skomplikowana
operacja dla ludzi z tematu, o tyle posiadajac komputer domowy klasy PC,
zbudowany na jakiejs tam plycie p8z68-v lx ze zintegrowanym kontrolerem
(szczerze to pokusic sie mozna o stwierdzenie -- brak kontrolera ;-) ),ale
OK.
Jest sobie pecet, plyta jak wyzej dziala to z SSD na OS i 2x1Tb w Raid0 na
szpargaly...

Czy ktokolwiek wie, ktokolwiek przeprowadzal migracje z RAID0 do RAID5 bez
utraty danych? Jak to ugrysc?

Dzieki za podpowiedzi.

Po głębokim namyśle Roger(OS) napisał w Wednesday 15 of March 2017
21:06:

> Jest sobie pecet, plyta jak wyzej dziala to z SSD na OS i 2x1Tb w
> Raid0 na szpargaly...

Raid0??? :-O
Ale masz jakiś backup? ;)

> Czy ktokolwiek wie, ktokolwiek przeprowadzal migracje z RAID0 do
> RAID5 bez utraty danych? Jak to ugrysc?

Najbezpieczniej?
1. Zgrać dane na jakiś inny nośnik
2. Skonfigurować przynajmniej trzy dyski w RAID5
3. Wgrać dane z kopii na nową macierz

Nie wiem, czy ta płyta wspiera migrację istniejących zasobów,
ale nawet jeżeli - to i tak w takich sytuacjach zalecane jest
zrobienie kopii zapasowej ze względu na podwyższone ryzyko utraty
danych.

--
Pozdrawiam,

(js).

PS. Odpowiadając bezpośrednio proszę usunąć minus wraz ze wszystkimi
kolejnymi literami.

>Jest sobie pecet, plyta jak wyzej dziala to z SSD na OS i 2x1Tb w Raid0 na
>szpargaly...
>Czy ktokolwiek wie, ktokolwiek przeprowadzal migracje z RAID0 do RAID5 bez
>utraty danych? Jak to ugrysc?

Trenowałem to laboratoryjnie i sie udało, na jakims WinRaid z plyty.
Przy czym był to lab i utrata danych nie byłaby problemem.

W każdym środowisku "produkcyjnym" zalecam backup i potem migrację. Jak sie
powiedzie, to OK jak nie mamy backup.
Ale prawdopodobnie szybciej będzie jak dane zgrasz, skasujesz R0 założysz R5
i wgrasz dane.

Ciekawostka z produkcji:
Ostatnio wymieniałem płytę główną socket 775 chpiset P45 gdzie byl Raid 5 na
Asus`a H97 PLUS socket 1150.
Zrobiłem wszelakie kopie systemu itd/itp i przełożyłem płytę podłączyłem
wszystko co trzeba było, i ....

... wszystko ruszyło (zakładałem ze to może sie udać ale ...) dyski będące
częścią RAID wylądowały w zupełnie w innych miejscach (porty sata), a i tak
płyta to zakminiła i odpowiednio poukładała.

BUNIEK

Dnia Wed, 15 Mar 2017 22:55:50 +0100, na pl.comp.pecet napisałeś(aś):

> Po głębokim namyśle Roger(OS) napisał w Wednesday 15 of March 2017
> 21:06:
>
>> Jest sobie pecet, plyta jak wyzej dziala to z SSD na OS i 2x1Tb w
>> Raid0 na szpargaly...
>
> Raid0??? :-O
> Ale masz jakiś backup? ;)
>
>> Czy ktokolwiek wie, ktokolwiek przeprowadzal migracje z RAID0 do
>> RAID5 bez utraty danych? Jak to ugrysc?
>
> Najbezpieczniej?
> 1. Zgrać dane na jakiś inny nośnik
> 2. Skonfigurować przynajmniej trzy dyski w RAID5
> 3. Wgrać dane z kopii na nową macierz
>
> Nie wiem, czy ta płyta wspiera migrację istniejących zasobów,
> ale nawet jeżeli - to i tak w takich sytuacjach zalecane jest
> zrobienie kopii zapasowej ze względu na podwyższone ryzyko utraty
> danych.

Wlasnie dla tego pytam, tu na grupie czy wspiera itp, bo w sieci jakos
specjalnie duzo info o niej nie ma, moze ktos juz z grupowiczow to
przerabial.
Sporo danych tam jest, dwa systemy linux i Win7, a boje sie, ze ktoregos
dnia to pizdnie i bedzie problem :D

Interesuja mnie te testy laboratoryjne kolego...

W ktorym roku to przeprowadzales? Jaka plyta, wersja BIOS itp?
Jakia dokladnie macierz i migracja do ?
Jakie programy?

Jeśli to było w 2005 to do dzis sporo sie na pewno zmieniło :D

Wlasnie dla tego pytam, tu na grupie czy wspiera itp, bo w sieci jakos
specjalnie duzo info o niej nie ma, moze ktos juz z grupowiczow to
przerabial.
Sporo danych tam jest, dwa systemy linux i Win7, a boje sie, ze ktoregos
dnia to pizdnie i bedzie problem :D

Interesuja mnie te testy laboratoryjne kolego...

W ktorym roku to przeprowadzales? Jaka plyta, wersja BIOS itp?
Jakia dokladnie macierz i migracja do ?
Jakie programy?

Jeśli to było w 2005 to do dzis sporo sie na pewno zmieniło :D

Po głębokim namyśle Roger(OS) napisał w Friday 17 of March 2017 14:16:

> Sporo danych tam jest, dwa systemy linux i Win7, a boje sie, ze
> ktoregos dnia to pizdnie i bedzie problem :D

Nie musisz się powtarzać. ;)

> Jeśli to było w 2005 to do dzis sporo sie na pewno zmieniło :D

Pewne zasady są ponadczasowe.

--
Pozdrawiam,

(js).

PS. Odpowiadając bezpośrednio proszę usunąć minus wraz ze wszystkimi
kolejnymi literami.

Dnia Fri, 17 Mar 2017 19:39:58 +0100, Jan Stożek napisał(a):

> Po głębokim namyśle Roger(OS) napisał w Friday 17 of March 2017 14:16:
>
>> Sporo danych tam jest, dwa systemy linux i Win7, a boje sie, ze
>> ktoregos dnia to pizdnie i bedzie problem :D
>
> Nie musisz się powtarzać. ;)

Jakiegos dziwnego serwera uzywam :-)
Nie moglem anulowac jednej z wiadomosci bo blad wyrzuca, ze nieznana
komenda.

>> Jeśli to było w 2005 to do dzis sporo sie na pewno zmieniło :D
>
> Pewne zasady są ponadczasowe.
Moze i tak :D

W dniu 2017-03-21 o 00:12, Roger(OS) pisze:
> Jakiegos dziwnego serwera uzywam :-) Nie moglem anulowac jednej z
> wiadomosci bo blad wyrzuca, ze nieznana komenda.
>
Hm, myślałem, że wiadomości można cofnąć tylko wtedy, gdy się taką
utworzy poprzez stronę WWW, np. poprzez https://groups.google.com
Czy z poziomu Thunderbird'a też to da się zrobić? (nieważny serwer, jak
będzie trzeba to zmigruję) - bo w jego różniastych opcjach niczego
takiego nie widzę...

--
Nie interesujesz się polityką? To lekkomyślne chowanie głowy w piasek!
Wszak polityka interesuje się tobą i tak, a rządzący też się interesują,
głównie zawartością twojego portfela. Dlatego zachowaj czujność!

Po głębokim namyśle Roger(OS) napisał w Tuesday 21 of March 2017
00:12:

>>> Sporo danych tam jest, dwa systemy linux i Win7, a boje sie, ze
>>> ktoregos dnia to pizdnie i bedzie problem :D
>>
>> Nie musisz się powtarzać. ;)
>
> Jakiegos dziwnego serwera uzywam :-)

Chodziło mi raczej o to, że dokładnie tę samą wiadomość - słowo
w słowo albo co najwyżej z kosmetycznymi zmianami - wysłałeś w
odpowiedzi na post BUNIEK-a. To chyba nie jest kwestia serwera. ;)

>> Pewne zasady są ponadczasowe.
> Moze i tak :D

Nawet na pewno. Zasada, że istnieją takie zasady, które są
ponadczasowe też do nich należy. :)

--
Pozdrawiam,

(js).

PS. Odpowiadając bezpośrednio proszę usunąć minus wraz ze wszystkimi
kolejnymi literami.

W dniu 2017-03-21 o 00:49, JaNus pisze:
> W dniu 2017-03-21 o 00:12, Roger(OS) pisze:
>> Jakiegos dziwnego serwera uzywam :-) Nie moglem anulowac jednej z
>> wiadomosci bo blad wyrzuca, ze nieznana komenda.
>>
> Hm, myślałem, że wiadomości można cofnąć tylko wtedy, gdy się taką
> utworzy poprzez stronę WWW, np. poprzez https://groups.google.com
> Czy z poziomu Thunderbird'a też to da się zrobić? (...)
>

Prawy klawisz myszy na wiadomości i "usuń wiadomość".


--
Pozdrawiam.

Adam