Powziąłem noworoczną decyzję i postanowiłem zakupić nowy TV.
Od razu ochoczo przystąpiłem do poszukiwać wśród masy telewizorów typu
Smart, ponieważ TV ma być tylko i wyłącznie wykorzystywany do odbioru
wszelkich dóbr dystrybuowanych drogą intranetową.
Jednak gdy emocje trochę opadły zaczęłam się zastanawiać czy zamiast
Smart TV nie lepiej zanabyć zwykły TV (oszczędzając przy okazji trochę
$), a do funkcji Smart wykorzystać Raspberry Pi 3.
Zarówno we współczesnych telewizorach jak i mikrokomputerach jestem
laikiem stąd zwracam się do Was. Może ktoś miał podobny dylemat, albo
spotkał się zarówno z jednym jak i drugim rozwiązaniem?
To co wg mnie wydaje się rozwiązaniem przemawiającym za Malinką to
większe możliwości oraz brak obawy, że po 2-3 latach (kiedy skończy się
wsparcie producenta TV na nasz telewizor) będzie się on stawał co raz
mniej Smart.
Za Smart TV przemawia chyba tylko jego prostota - plug and play i
wszystko działa bez kombinowania z pozycji pilota, aczkolwiek z tego co
już udało mi się gdzieś wyczytać to rozwiązanie poprzez Raspberry też
powinno umożliwiać sterowaniem wszystkiego pilotem od TV.
Co do konfiguracji Malinki nigdy nie miałem z tym do czynienia, ale
ilość tutoriali w internecie myślę spokojnie wystarczy mi do ogarnięcia
tematu.

> Smart TV nie lepiej zanabyć zwykły TV (oszczędzając przy okazji trochę
> $), a do funkcji Smart wykorzystać Raspberry Pi 3.
to wmiarę dobry kierunek. nawet nie chodzi o oszczędność, ale za 5 lat
będziesz patrzył w ten sam ekran, a ze smartu będzie ciężko skorzystac,
bo będzie mocno nieaktualny.
Tyle ze rasbery pi, niekoniecznie. do testów użyj zwykłego smartfona.
sterować nim zdalnie możesz z teamviewera - o co ostatnio pytałem na
grupie gsm. powodzenia
ToMasz
Ps na plecki tv możesz też przykręcić starego laptopa, jak kto woli.
laptop z potłuczonym ekranem i z nieżywą bateria ( telefon też) kosztuje
grosze

W dniu 2017-01-03 o 17:59, SERG pisze:

> Za Smart TV przemawia chyba tylko jego prostota - plug and play i
> wszystko działa bez kombinowania z pozycji pilota, aczkolwiek z tego co
> już udało mi się gdzieś wyczytać to rozwiązanie poprzez Raspberry też
> powinno umożliwiać sterowaniem wszystkiego pilotem od TV.
> Co do konfiguracji Malinki nigdy nie miałem z tym do czynienia, ale
> ilość tutoriali w internecie myślę spokojnie wystarczy mi do ogarnięcia
> tematu.
>
Jak sygnał masz tylko z anteny i sieci to jak najbardziej malina
lub coś podobnego.
Jak sygnał i internet masz od jednego dostawcy to nie tylko nie
potrzebujesz smart ale nawet TV nie potrzebujesz. Wystarczy monitor
z regulacją siły głosu, cała resztę obsługujesz przez urządzenie
dostawcy sygnału.

Smart TV to kolejny bzdet marketingowców do wydrenowania naszych
kieszeni. Tu pozdrowienia do szczęśliwych nabywców telewizora
z niepotrzebnym systemem 3dD.


Pozdrawiam

Poproszę o inne tanie pudełko z potrójnym tunerem naziemno-satelitarnym, w tym z
dwoma wejściami Sat, wydalające z siebie obraz 3840x2160@120Hz
Oczywiście bez wentylatora i żeby domowników nie straszyło nawet wyglądem.


-----
> Tu pozdrowienia do szczęśliwych nabywców telewizora z niepotrzebnym systemem 3dD.

> Powziąłem noworoczną decyzję i postanowiłem zakupić nowy TV.

Masz dwie opcje:
- zakup smart tv i czekanie az jakies media nie beda do konca kompatybilne
(przypadek najbardziej denerwujacy: ogladasz film, powiedzmy AVC w mkv i pod
koniec filmu dekoder sie wywala a na kompie nie, czyli strumien jest ok)
- zakup smart tv + mini PC (Android / Windows) i brak zmartwien

W dniu 2017-01-04 o 01:08, jakson pisze:

> Masz dwie opcje:
> - zakup smart tv i czekanie az jakies media nie beda do konca
> kompatybilne (przypadek najbardziej denerwujacy: ogladasz film,
> powiedzmy AVC w mkv i pod koniec filmu dekoder sie wywala a na kompie
> nie, czyli strumien jest ok)
> - zakup smart tv + mini PC (Android / Windows) i brak zmartwien

I tak też postanowiłem. Kupię Smart TV (ciężko jest teraz kupić TV bez
tej funkcji) i do tego podłącze Pi3. Rozsądna cena, spore możliwości i
ilość materiałów w internecie przeważyły za Pi3.