Przez cztery dni festiwalu warszawską operę wypełnią swoim brzmieniem Sinfonia Varsovia, Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Narodowej, Orkiestra Teatru Wielkiego-Opery Narodowej, Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia w Katowicach i Polska Orkiestra Sinfonia Iuventus. Równie ciekawie zapowiada się koncert docenionej na wielu międzynarodowych festiwalach amatorskiej orkiestry dętej z Nadarzyna z jej założycielem i kapelmistrzem – Mirosławem Chilmanowiczem.
Melomani już teraz powinni zacząć rezerwować bilety na koncerty, które odbędą się w Sali Zaratustra. Bo właśnie tam trwać będzie nieprzerwanie uczta serwowana przez skrzypków, wiolonczelistów, puzonistów i klarnecistów.
Smakowicie zapowiada już sam początek festiwalu - rozpocznie go mocne uderzenie połączonych sił trębaczy z OSP Nadarzyn i symfoników Sinfonii Varsovii, których w rytm muzyki Liszta, Straussa i Brahmsa poprowadzi Kazuki Yamada (29 września, godz 20.00).
Niemniejszych emocji można się spodziewać nazajutrz. Bo w piątek, 30 września, na czele Orkiestry Teatru Wielkiego - Opery Narodowej stanie gruziński maestro George Tchitchinadze (godz. 14.00). A kilka godzin później z utworami Mahlera zmierzy się – przez wielu uznawana za numer jeden w Polsce – Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia w Katowicach pod batutą Jacka Kaspszyka. Na deser – tort z wisienką, czyli Sinfonia Varsovia i pianista Luis Fernando Pérez (godz. 21.15).
Z weekendowego repertuaru obowiązkowo trzeba wybrać Brahmsa - najpierw à la Marc Minkowski (1 października, godz. 20.30), później à la Aziz Shokhakimov (2 października, godz. 14.45 i 16.00), by rozpłynąć się na wspólnym koncercie francuskiego pianisty Bertranda Chamayou i Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Narodowej pod dyrekcją Antoniego Wita (2 października, godz. 18.45).
Więcej informacji o symfonicznym menu przygotowanym specjalnie na warszawską edycję znanego na całym świecie festiwalu La Folle Journée 2011 na stronie www.SzaloneDniMuzyki.pl.