Do księgarń właśnie trafia „Dom, w którym…” – niezwykła książka ormiańskiej pisarki i malarki, Mariam Petrosyan, zaliczanej często do nurtu realizmu magicznego. Magia nie musi jednak oznaczać czarów i wróżek, ani nawet sielskich obrazków.
Akcja powieści umiejscowiona została w wielkim, ponurym domu, zamieszkanym przez kalekie dzieci. Ociemniałe, upośledzone, pozbawione nóg lub rąk – odrzucone przez ich rodziców, trzymane są w ośrodku, o którym najlepiej, aby nikt nie wiedział.
Jego podopieczni żyją w swoim własnym świecie, nie tak szarym, jak mogłoby się wydawać. Jest w nim miejsce na niesamowite opowieści, mistykę i magię, które dla dzieci okazują się sposobem skutecznie odgradzającym od świata zewnętrznego.
Można by sądzić, że dzieci dorastające w izolacji będą marzyły o kontakcie ze światem. Kiedy jednak nadchodzi dorosłość i trzeba opuścić mury domu, wśród młodych ludzi pojawia się agresja, a niektórzy z nich podejmują nawet próby samobójcze…
Trudna to magia, choć zarazem niesamowita i wciągająca. Inna książka, która właśnie pojawiła się na księgarskich półkach, a która także podejmuje trudne tematy to „Skazana”. Jej autorką jest australijska pisarka Hannah Kent.
Opisała ona historię Agnes Magnúsdóttir, skazanej w 1829 roku za udział w morderstwie dwóch mężczyzn. Oparta na faktach powieść opowiada o oswajaniu obcości. Oczekująca na wyrok Agnes, zostaje zakwaterowana u miejscowego urzędnika, ale on i jego rodzina boją się nowej lokatorki.
Jednak podczas surowej zimy, wszyscy domownicy ramię w ramię muszą podjąć się ciężkiej pracy, by ratować gospodarstwo. To powoduje, że mieszkańcy coraz lepiej poznają Agnes. Nabierają też coraz większych wątpliwości, czy kobieta została słusznie skazana.
Powieść z dużą wrażliwością dotyka tematu zależności ludzkiego losu od opinii innych. Okazuje się, że to, „co mówią ludzie”, może być czasem kwestią życia i śmierci.
Ale poruszające powieści, podejmujące trudne tematy, wychodzą nie tylko spod piór zagranicznych autorek. Polski czytelnik może sięgnąć choćby po nową powieść pisarki i malarki, Katarzyny Mlek.
„Zapomnij patrząc na słońce” to książka, w której realizm magiczny spotyka się z psychologiczną głębią. W książce, której akcja rozgrywa się na Śląsku, poznajemy małą Hanię, jej matkę alkoholiczkę oraz usiłującego utrzymać rodzinę ojca, który dla dziecka stanowi jedyne oparcie. Większość dni dziewczynka spędza z matką, coraz bardziej agresywną, mszczącą się na dziecku za utraconą młodość.
Trudne doświadczenia dnia znajdują swoje odzwierciedlenie także w nocy. W snach dziewczynkę nawiedza kruk – ptaszysko, które zadaje jej trudne pytania dotyczące przyszłych zdarzeń. Odpowiedziami okazują się następujące raz po raz katastrofy – wypadek kolejowy, zarwanie się dachu hali wystawowej, wypadek w kopalni, morderstwa…
Dziewczynka, przerażona spełniającymi się proroctwami, coraz mocniej stara się odgadnąć przyszłość na podstawie lakonicznych podpowiedzi kruka. Chęć uratowania ludzi przed kolejną tragedią staje się jej obsesją…
Książki magiczne, psychologiczne, niesamowite – nie zawsze lekkie, przeważnie wciągające. To one prowokują nas do refleksji, każą zastanowić się nad sobą i przez to zostają w głowie na długi czas. To one nadają szczególną wartość literaturze popularnej, poruszając ważne i trudne tematy w ciekawy sposób. Dlatego nie zapominajmy o nich – to właśnie o takich powieściach mówi się najczęściej „książki z duszą”.