Radość zwycięstwa, łzy porażki i zaskakujące wyniki – z pewnością właśnie tak kibice z całego świata wspominać będą tegoroczną Puchar Świata. Jednak nie samą miłością do piłki kibic żyje: serwis foodpanda.pl sprawdził, jak podczas meczów Mistrzostw Świata wyglądały zamówienia posiłków z dostawą.
Apetyt polskiego kibica
Choć polska reprezentacja nie miała w tym roku okazji wystąpić na Mistrzostwach Świata w Brazylii, to tęskniący za piłką nożną na wysokim poziomie Polacy tłumnie zasiedli przed telewizorami. Jak podaje Nielsen Audience, każdy mecz w Polsce oglądało średnio 2,95 miliona widzów, a sam finał zobaczyła rekordowa liczba 10,5 miliona osób. Rekord padł również w Internecie – w szczytowym momencie transmisja online na portalu i serwisach mobilnych TVP odnotowała blisko 438 tysięcy odsłon wideo. Aktywne kibicowanie podczas meczów, które niewątpliwie wzmaga apetyt, stało się w tym roku dla Polaków także dobrą okazją do tego, aby skorzystać z oferty portali takich jak foodpanda. – Kibice znudzeni tradycyjnymi przekąskami takimi jak paluszki czy chipsy, chętnie zamawiają jedzenie z dostawą do domu – zauważa Michał Rokosz, Dyrektor Zarządzający foodpanda.pl. Według danych serwisu, najchętniej wybieranym przez kibiców w naszym kraju daniem była pizza – stanowiła ona aż 33% wszystkich zamówień składanych przez aplikację mobilną i stronę foodpanda.pl Na kolejnej pozycji uplasowały się specjały kuchni amerykańskiej i popularny fast food – były zamawiane przez co czwartego kibica korzystającego z usług foodpanda.pl. Co ciekawe, w ciągu piłkarskiego miesiąca na popularności zyskały nasze narodowe specjały: zamówienia kuchni polskiej w stosunku do poprzedniego miesiąca wzrosły z 9 do 15%.
Brazylijska fiesta smaku
Piłkarskie emocje na najwyższym poziomie wzmagały apetyt kibiców także w gorącej Brazylii. Podczas Mistrzostw Świat zamówienia wzrosły tam o 35% i tak samo jak w Polsce, najchętniej zamawianym daniem w tym okresie była pizza. Podczas Pucharu Świata ten włoski specjał stanowił aż 40% wszystkich zamówień składanych przez głodnych kibiców. Na kolejnych miejscach znalazły się sandwicze oraz różnorodne brazylijskie specjały, które z pewnością w dużej mierze wybierane były przez turystów chcących zasmakować lokalnej kuchni. Bo jak podaje Eurosport, Brazylię podczas Mundialu odwiedziło aż 1,35 miliona przyjezdnych, czyli o 70% więcej niż się spodziewano. Co więcej, na imprezie kraj zarobił ponad 15 mld dolarów. I choć marzenia Canarinhos o zwycięstwie będą musiały poczekać kolejne cztery lata, to dla takich emocji jakich dostarczył brazylijski Mundial, warto być kibicem.
