Jeszcze kilka lat temu bajki i historie w nich przedstawione opierały się głównie na wyobraźni odbiorców. Rodzice czytając swoim pociechom zabierają je do magicznego świata Kubusia Puchatka, Czerwonego Kapturka czy Kopciuszka. Bajki nie tylko uczą zasad społecznych i poszerzają wokabularz najmłodszych. ale też pomagają rozwijać wspominaną wyobraźnię i kreatywność. Wraz z postępem technologicznym na rynku zaczęły pojawiać się rozwiązania wspierające rodziców w rozwoju swoich potomków. Czeski startup Readmio, mający już ponad 400 000 użytkowników w Europie, a od czerwca dostępny także w Polsce, sprawia, że czytanie bajek staje się jeszcze bardziej magiczne i edukacyjne. Wykorzystując technologię voice recognition oraz sztuczną inteligencję, urozmaica opowieści czytane głosem rodzica o odpowiednie dźwięki opisywane w lekturze, sprawiając, że bajki po prostu ożywają, przenosząc dzieci do magicznego świata przygód ich ulubionych bohaterów. Po bardzo dobrym przyjęciu m.in w UK, Czechach, Niemczech i Polsce, zespół Readmio pracuje nad zamknięciem kolejnej rundy finansowania i wejściem na kolejne rynki w Europie oraz Ameryce Łacińskiej, tym samym ugruntowując swoją pozycję na światowym rynku ParentsTech.
Kto z nas nie trzymał kciuków za Czerwonego Kapturka uciekającego przed wilkiem, czy też nie zastanawiał się, jaki będzie scenariusz historii, gdy znalazca pantofelka odnajdzie w końcu Kopciuszka. Z bajkami miał do czynienia każdy. Przyswajaliśmy je w różnym wieku, jedni od najmłodszych lat, inni w przedszkolu, a część z nas nawet w dorosłym życiu lubi zagłębić się w świat Kubusia Puchatka. Eksperci jednogłośnie podkreślają, że czytanie dzieciom od najmłodszych lat odgrywa niezwykle istotną rolę w procesie ich kształtowania oraz dorastania. Książki stają się kluczowym narzędziem, umożliwiając rodzicom budowanie pozytywnych i głębokich relacji z dziećmi oraz wprowadzenie ich w zasady i wartości społeczne. Czytając, rodzice nie tylko angażują się we wspólną aktywność ze swoimi pociechami, ale także w pełni się na nich skupiają. Pozwala to na wzmocnienie bliskość i intymność relacji rodzinnych. Czytanie książek rozwija empatię i wrażliwość u dzieci, pomagając im lepiej rozumieć i identyfikować się z bajkowymi postaciami. Ponadto rozbudowuje zainteresowania i ciekawość, co wspomaga rozwój wyobraźnię młodych umysłów. Bez wątpienia, jedną z kluczowych korzyści płynących z czytania dzieciom od najmłodszych lat, jest znaczny wzrost zakresu ich słownictwa. Badania przeprowadzone przez naukowców z Ohio State University, opublikowane w "Journal of Developmental and Behavioral Pediatrics", wykazały, że dzieci, którym czytano 5 książek dziennie w wieku pięciu lat, miały kontakt z aż 1,4 milionem słów więcej niż dzieci, którym nie czytano w ogóle. W Polsce, statystyki dotyczące czytania dzieciom wyglądają obiecująco. Według badania przeprowadzonego przez Empik, 70% dzieci w wieku do 5 lat codziennie miało styczność z książkami, a kolejne 20% sięgało po nie wspólnie z rodzicami kilka razy w tygodniu. Te pozytywne wyniki pokazują, jak ważne dla polskich rodziców jest wspólne czytanie bajek ze swoimi pociechami.
Obecna na polskim rynku aplikacja Readmio jeszcze bardziej ułatwia i urozmaica wspólne czytanie bajek, wnosząc je na nowy poziom. Korzystając z technologii rozpoznawania mowy i sztucznej inteligencji, Readmio przekształca opowieść w niezwykłe doświadczenie dla dziecka. Aplikacja monitoruje bieżący fragment opowieści czytany przez rodzica, wzbogacając historię odpowiednimi efektami dźwiękowymi, co dodatkowo stymuluje wyobraźnię dziecka i ułatwia mu prawidłowe zrozumienie historii. Działając w modelu subskrypcji miesięcznej lub rocznej, czeski startup oferuje rodzicom dostęp do blisko 130 opowieści i bajek, do tego co tydzień poszerzając swoją bazę. Co więcej, znając tempo życia współczesnego człowieka, zespół Readmio opracował także możliwość nagrywania czytanych bajek, dzięki czemu podczas nieobecności, możemy dziecku po prostu odtworzyć fragment historii czytany naszym głosem, co jest szczególnie ważne ze względu na przywiązanie i relację pociech ze swoimi rodzicami. Zanim zdecydują się na konkretną bajkę, użytkownicy mogą zapoznać się z jej opisem, który zawiera dodatkowo krótki morał oraz tematy do dyskusji po lekturze. Obecna na rynkach w Polsce, Czechach, Słowacji, Niemczech, Włoszech oraz UK aplikacja Readmio zgromadziła już ponad 400 000 użytkowników, a w najbliższych miesiącach planuje podwoić tę liczbę wchodząc na rynki hiszpańskojęzyczne w Europie oraz Ameryce Łacińskiej. Readmio wzięło się z naszej osobistej potrzeby dostrzeżonej w trakcie rodzicielstwa. Oczywiście poprzedziliśmy stworzenie aplikacji szerokim badaniem rynku w różnych krajach, co tylko utwierdziło nas w potrzebie, jaką zaobserwowaliśmy. Chcieliśmy zapewnić naszym dzieciom wyjątkowe doświadczenia podczas wspólnego czytania, a tym samym wesprzeć ich rozwój, zapewniając im po prostu frajdę. Wejście na polski rynek miało dla nas szczególne znaczenie. Nie tylko ze względu na jego rozmiar, ale przede wszystkim dlatego, że jako Czesi i Słowacy zawsze byliśmy blisko polskiej kultury i znaliśmy Wasze najsłynniejsze baśnie. Wartością Remio jest dostosowywanie każdej bajki w naszej aplikacji do wszystkich oferowanych wersji językowych, dlatego polscy czytelnicy mogą poznać kultowe opowieści zagranicznych autorów i odwrotnie. Od momentu naszego debiutu na polskim rynku w kwietniu bieżącego roku, udało nam się przyciągnąć już 21 000 użytkowników. - tłumaczy Jozef Šimko, CEO Readmio. Jakość bajek dostępnych w naszej aplikacji jest dla nas najwyższym priorytetem. Duża część z nich jest opracowywana przez naszych specjalistów i przechodzi przez liczne procesy weryfikacji. Dodatkowo zawsze staramy się zapewnić lokalny element kulturowy, dlatego dbamy o to, aby w każdym kraju dostępne były ulubione baśnie znane tam od pokoleń. W polskiej wersji aplikacji mamy takie historie jak te, o Panu Twardowskim czy Smoku Wawelskim. Oczywiście, oprócz tego, w naszej aplikacji znajdują się również światowej sławy tytuły autorstwa Braci Grimm czy Hansa Christiana Andersena. - dodaje Šimko
Globalny rynek EdTech, na którym operuje Readmio, nieustannie się rozwija. Według raportu "Education Technology Market Size, Share & Trends Analysis Report" opublikowanego przez Grand View Research, w 2022 roku osiągnął on poziom 123 miliardów dolarów. Co więcej, prognozy wskazują na jego dalszy dynamiczny rozwój, z przewidywanym średniorocznym wskaźnikiem wzrostu (CAGR) sięgającym aż 16,1%. Autorzy raportu szacują, że do 2030 roku osiągnie on wartość 348 miliardów dolarów, co podkreśla jego rosnące znaczenie i potencjał. W nadchodzącej dekadzie przewiduje się, stały wzrost wartości rynku EdTech, a także zwiększające się zainteresowanie funduszy Venture Capital tą branżą. Tylko w ostatnim roku fundusze VC zainwestowały ponad 10 miliardów dolarów w powstające startupy w sektorze Edtech, a spółki z branży edukacyjnej utrzymują imponujący CAGR na poziomie 17% w ciągu ostatnich 10 lat. Świadczy to o ciągłej sile i perspektywach rozwoju sektora Ed-Tech, zarówno w ujęciu wertykalnym, jak i horyzontalnym. W Zero One Hundred również dostrzegamy ten ogromny potencjał, co skłoniło nas do zainwestowania w Readmio. Wynika to głównie ze zdolności Readmio do skutecznego łączenia edukacji, rozrywki i nauki dzieci z technologią. - komentuje Adam Ďurica, Investment Manager w Zero One Hundred
Potencjał rozwoju rynków EdTech oraz PartentsTech, na jakich porusza się Readmio, potwierdza skala rozwoju spółki. W ciągu ostatnich 12 miesięcy przychody firmy wzrosły o imponujące 280%, co potwierdza wartość aplikacji, jaką dostrzegają jej obecni oraz nowi użytkownicy. Przy pomocy Readmio, przeczytali oni już swoim dzieciom ponad 4 miliony bajek, co przełożyło się na ponad 490 000 godzin wspólnych podróży po baśniowych światach. Aplikacja stanowi istotną część ich życia rodzinnego, integrując czytanie i technologię w sposób, który przynosi korzyści zarówno dzieciom, jak i ich rodzicom. Obecnie intensywnie przygotowujemy się do ekspansji na nowe rynki w Europie oraz Ameryce Łacińskiej. Zważywszy na fakt, że na całym świecie jest ponad 720 milionów osób, których ojczystym językiem jest hiszpański lub portugalski, widzimy to jako wyjątkową szansę na dalszy rozwój Readmio. Pracujemy nad dostosowaniem treści do potrzeb tego rynku i jednocześnie prowadzimy działania zmierzające do zamknięcia kolejnej rundy finansowania, która przyspieszy naszą ekspansję zarówno w Ameryce Łacińskiej, jak i w innych częściach świata. - komentuje Jozef Šimko, CEO Readmio
W obliczu dzisiejszego szybkiego tempa życia oraz nieuchronnego wpływu smartfonów i tabletów na życie dzieci już od najmłodszych lat, pojawiają się obawy co do jakości czasu, jaki dzieci spędzają ze swoimi rodzicami. Aplikacje takie jak Readmio doskonale łączą tradycję czytania z nowoczesnymi narzędziami, tworząc wyjątkowe doświadczenia, które nie tylko angażują i inspirują dzieci, ale także pozwalają rodzicom aktywniej uczestniczyć w procesie czytania. To podejście wpływa pozytywnie na zdolność dzieci do utrzymania koncentracji i uwagi, tworząc równocześnie wartościowe interakcje między rodzicami, a dziećmi.