Po trzech miesiącach akcji „Zostań Testerką Golden Rose” wyłoniona została Ambasadorka Marki, której recenzje i makijaże będzie można wkrótce zobaczyć na oficjalnej stronie firmy. Została nią Aleksandra Szczepanek, autorka bloga aleksandra-makijaz.blogspot.com, 20 letnia studentka kosmetologii. Swoją przygodę z makijażem zaczęła od bacznego śledzenia vlogerek zdradzających tajniki kosmetycznych sztuczek.
Olu, czy to prawda, że można nauczyć się makijażu dzięki youtubowi?
Może się to wydawać zabawne, ale faktycznie tak było w moim przypadku. Pasjami śledziłam nowe filmiki zamieszczane przez jedną z pierwszych popularnych vlogerek prezentujących tutoriale makijażowe Izabelle25d. To ona zainspirowała mnie do tego eksperymentowania z kosmetykami. Kupiłam swój pierwszy zestaw pędzli do makijażu i zaczęłam kolekcjonować palety kolorystyczne cieni. Z czasem obserwowałam coraz więcej vlogerek i blogerek, poznając nowe techniki robienia makijażu.
Stąd również pomysł na prowadzenie bloga?
Dokładnie! W pewnym momencie uznałam, ze chciałabym podzielić się z innymi moimi pomysłami na makijaż. Blog jest dla mnie formą wyrażenia siebie, a także konfrontacji z innymi internautkami. Prezentując w Internecie swoje makijaże poddaję je ocenie, czasem krytycznej i konstruktywnej. Dzięki niej mogę doskonalić technikę, poprawiać błędy, rozwijać się. Oczywiście moje czytelniczki nie szczędzą również pochwał, które są dla mnie fantastyczną motywacją, dodają mi energii i wiary we własne możliwości.
Czytelniczki chyba lubią być zaskakiwane, gdzie szukasz inspiracji do nowych stylizacji?
Tematy makijaży przychodzą mi do głowy same. Czasem zainspiruje mnie nowy kosmetyk, czasem mój nastrój, innym razem gwiazdy na czerwonym dywanie.
A która z gwiazd Twoim zdaniem jest ikoną dobrego stylu?
Hmmm… trudne pytanie, wśród celebrytek jest wiele pięknych kobiet, których styl mi się podoba. Moją rodzimą faworytką jest z pewnością Małgorzata Socha, z kolei wśród światowych gwiazd imponuje mi Scarlett Johansson. Obydwie lubią świeży, dziewczęcy look. Noszą subtelne i naturalne makijaże, które w delikatny sposób podkreślają atuty ich urody.
Czy wzorujesz na nich swój styl?
Raczej staram się być sobą w każdej sytuacji. Choć faktycznie podobnie jak one wybieram na co dzień naturalny wygląd. Stawiam przede wszystkim na zdrową i zadbaną cerę, oczy podkreślone zaledwie kredką lub linerem oraz tuszem. Jeśli chodzi o codzienne stroje, najważniejsza jest dla mnie wygoda, dlatego łączę dyskretną elegancję ze sportowymi elementami. Nie cierpię szpilek! No chyba, że na specjalne okazję (śmiech).
Dlaczego zdecydowałaś się zgłosić do udziału w akcji „Zostań Testerką Golden Rose”?
Przyznam, że była to decyzja spontaniczna. Informację o akcji podsunęły mi koleżanki, nie zastanawiałam się długo. Znam i lubię tę markę od lat, chętnie jej używam, wysłałam więc zgłoszenie bez chwili wahania, nie licząc na to, że dostanę się do finału.
A jednak zdobyłaś główne wyróżnienie…
Było to dla mnie ogromnym zaskoczeniem. Wiedziałam, że zgłosiło się kilkaset blogerek z o wiele dłuższym stażem i większym doświadczeniem. Prowadzę bloga od zaledwie półtora roku, dlatego nie liczyłam na główną wygraną. Cieszę się jednak, że będę miała okazję współpracować przez rok z Golden Rose. Z pewnością będzie to dla mnie wyjątkowe doświadczenie i dobra zabawa.