Związkowcy z radą nadzorczą TVP o zwolnieniach
Dziś przedstawiciele działających w TVP związków zawodowychspotkają się z nową radą nadzorczą oraz przewodniczącym KrajowejRady Radiofonii i Telewizji. Chcą w ten sposób zapobiec grupowymzwolnieniom w stacji.
Nie wiemy, czy to okaże się skuteczne, ale musimy zrobićwszystko co w naszej mocy, bo póki co władze spółki nie zważają nanasze działania - mówi nam jeden ze związkowców.
31 sierpnia dyrektorzy poszczególnych jednostek zaczęli wręczaćwypowiedzenia pracownikom TVP w ramach zwolnień grupowych. - Danedotyczące liczby wręczonych wypowiedzeń są wewnętrzną sprawą spółki- tłumaczy portalowi Wirtualnemedia.pl Daniel Jabłońskip.o. rzecznika prasowego TVP. Jego zdaniem w spółce niemoże dojść w najbliższym czasie do zapowiadanego przez związkizawodowe strajku, ponieważ nie został zakończony etap mediacji.Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, które mediatora miałowyznaczyć nie chce tego zrobić, gdyż jak twierdzi "żądania zawartew przesłanym protokole
rozbieżności, dotyczą konfliktu w przedsiębiorstwie TelewizjaPolska S.A., tj. zwolnień grupowych - nie mogą być przedmiotemsporu zbiorowego".
Rzecznik stacji przyznaje również, że znaczna część z kilkusetosób zatrudnionych w TVP na umowy na czas określony, przedrozpoczęciem procesu zwolnień grupowych, otrzymała ich przedłużenielub zmianę na czas nieokreślony. - W odpowiedzialności zafunkcjonowanie Telewizji Polskiej i realizację zadań należy, przedrozpoczęciem zwolnień, przedłużyć umowy (zawrzeć nowe) zpracownikami, którzy wykonują zadania niezbędne dla prawidłowegofunkcjonowania Spółki - mówi Jabłoński.
O wstrzymanie zwolnień grupowych w TVP apeluje takżeprzewodniczący KRRiT. - Wysłałem szereg pism do prezesa TVP zprośbą o zaprzestanie podejmowania tak istotnych dla spółki działańdopóki nie zacznie pracy nowa rada nadzorcza. Niestety na żadne znich nie otrzymałem odpowiedzi - mówi portalowiWirtualnemedia.pl Witold Kołodziejski, przewodniczącyKRRiT. Dodaje, że choć posiada bieżące informacje na temattego co aktualnie dzieje się w TVP, podczas dzisiejszego spotkaniabędzie chciał poznać jeszcze kilka istotnych szczegółów dotyczącychrozpoczętych przez władze publicznej telewizji zwolnień grupowych.Dopiero wtedy będzie mógł podjąć decyzję co do ewentualnychdalszych działań KRRiT. Zapowiada, że spotka się w tej sprawierównież z ministrem skarbu Aleksandrem Gradem.
W ramach zwolnień grupowych w TVP pracę stracić możenawet 500 osób. Na przedstawionych związkom zawodowym dozaopiniowania listach znalazły się nazwiska 382 osób.
Dołącz do dyskusji: Związkowcy z radą nadzorczą TVP o zwolnieniach