Zaangażowanie marek w muzykę poprawia ich wizerunek
Polacy cenią marki angażujące się w projekty związane z muzyką. Chętniej kupują także produkty marek wspierających muzyków, festiwale i młode talenty - pokazuje badanie Havas Media Group i Universal Music Polska.
Celem badania "Fans. Passions. Brands" było zrozumienie i poznanie postaw Polaków wobec muzyki oraz wykorzystanie tego w komunikacji marketingowej.
Niemal każdy Polak słucha muzyki. Najwięcej w grupie wiekowej 18-24 lata, gdzie 90 proc. ankietowanych sięgało po tę formę rozrywki codziennie. W grupie 25-34 lata odsetek słuchających muzyki codziennie sięga 85 proc, w grupie 45-54 lata 80 proc., w grupie 54+ lat jest to 71 proc.
- Muzyki słuchamy wszyscy. Panuje przekonanie, że projekty muzyczne są najlepsze dla młodych grup docelowych, ze to oni partycypują głównie w tym obszarze kultury, ale tak nie jest. Muzyka jest jedną z najbardziej demokratycznych rozrywek - mówiła w czasie prezentacji badania Anna Kuropatwa, strategy and insights director Havas Media Group.
Disco polo i pop lubimy prawie wszyscy
Wśród ulubionych gatunków muzycznych, ankietowani najczęściej wskazywali disco polo i pop. Wysoko znalazł się również hip-hop i rap, a także reggae i metal. - To wyróżnia nas na tle Europy i ma bardzo ciekawe korzenie w naszej kulturze i historii - podkreślała Anna Kuropatwa.
Preferencje muzyczne Polaków różnią się w zależności od wieku. Młodsi stawiają na hip-hop, techno czy hard rocka. Starsi wolą muzykę elektroniczną i alternatywną. W tej grupie badacze zaobserwowali też największe wewnętrzne zróżnicowania co do gustów muzycznych - od popu, jazzu, po ciężki metal. - Wraz z wiekiem konsumenci przesuwają się w stronę bardziej wymagających gatunków - zauważyła Kuropatwa. Niezależnie jednak od wieku, wszyscy lubią pop, a większość disco polo - dodała ekspertka.
Lubimy marki wspierające muzykę
Badacze z Havas Media Group wskazują, że Polacy, niezależnie od wieku, cenią zaangażowanie marek ze wszystkich segmentów w projekty muzyczne. Dla 93 proc. najmłodszej grupy (18-24 lata) takie współprace są ciekawe. W starszych grupach odsetek ten oscyluje w granicach ok. 80-85 proc.
- Mamy niewiele narzędzi na rynku, które cieszy się tak pozytywnym nastawieniem Polaków - podkreśliła Anna Kuropatwa.
Za zaangażowaniem marek w muzykę płyną dla nich konkretne korzyści wizerunkowe. Połowa konsumentów zgodziła się ze stwierdzeniem, że lepiej zapamiętuje markę, która sponsoruje projekt muzyczny, w najmłodszej grupie potwierdza to 6 na 10 osób. Dla ponad połowy współpraca marki z segmentem muzycznym sprawia, że staje im się ona bliższa. Najczęściej wskazywali na to badani w grupie wiekowej 34-45 lat (58 proc.).
- Obecność marki w muzyce sprawa, że się wyróżnia, raz od konkurencji, dwa, poprawiając swój wizerunek, co silnie wskazują młodsi konsumenci - komentuje Anna Kuropatwa z Havas Media Group. Ekspertka podkreśla, że wizerunkowe benefity marek rezonują na późniejsze decyzje zakupowe klientów. Takie brandy będą również chętniej polecane przez konsumentów (wskazanie 52 proc. osób).
41 proc. badanych przyznało, że zdarzyło im się odkryć jakąś markę, bo była sponsorem projektu lub festiwalu muzycznego. 40 proc. konsumentów chce wiedzieć więcej o marce, która jest sponsorem ulubionego artysty lub wydarzenia muzycznego.
Najlepiej oceniane aktywacje marek z udziałem muzyki to wspieranie młodych talentów i uczestnictwo w dużych imprezach muzycznych (własne festiwale, sponsoring istniejących eventów).
- Muzyka oprócz tego, ze wiele wnosi w nasze życie, jest również bardzo ciekawym narzędziem marketingowym, na którym można budować markę i odpowiadać na stojące przed nami wyzwania - podsumowała Anna Kuropatwa.
Badanie "Fans. Passions. Brands" przeprowadzono w maju na reprezentatywnej próbie tysiąca Polaków w wieku 18-61 lat. To druga edycja badania, lecz pierwsza z udziałem Universal Music Polska. Wyniki zostały zaprezentowane 23 maja podczas 12. edycji konferencji Havas Group Conference.
Dołącz do dyskusji: Zaangażowanie marek w muzykę poprawia ich wizerunek
To powinno się zmienić. Chcę, żebyśmy słuchali więcej artystów niemieckich.
To jest dopiero droga do demokracji. Drogie stacje radiowe, uważajcie na mnie!