Wobec dłużników alimentacyjnych będzie stosowana tylko egzekucja sądowa
Likwidacja egzekucji administracyjnej i pozostawienie wyłącznie egzekucji sądowej - takie zmiany w postępowaniu wobec dłużników alimentacyjnych proponuje MPiPS. Przygotowane zmiany przepisów mają usprawnić odzyskiwanie pieniędzy wypłaconych z funduszu alimentacyjnego.
Projekt nowelizacji ustaw: o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz o świadczeniach rodzinnych trafił właśnie do konsultacji i uzgodnień międzyresortowych.
Obecnie egzekucję zobowiązań alimentacyjnych wypłaconych z funduszu alimentacyjnego prowadzi się dwutorowo - w trybie administracyjnym i sądowym. Nie skutkuje to jednak - jak podkreśla ministerstwo pracy i polityki społecznej - wzrostem wyegzekwowanych należności, a generuje znaczne koszty po stronie organu właściwego dla wierzyciela (czyli urzędu gminy lub ośrodka pomocy społecznej).
Z danych MPiPS wynika, że w 2012 r. koszty poniesione przez gminy w celu wyegzekwowania długów w ramach postępowania administracyjnego przewyższyły kwotę odzyskanych należności. Efektywność egzekucji sądowej jest zdecydowanie wyższa - kwoty odzyskiwane przez komornika sądowego przewyższają kilkukrotnie (w niektórych przypadkach nawet kilkadziesiąt razy) kwoty odzyskane przez organ administracyjny.
Dlatego w projekcie zaproponowano likwidację egzekucji administracyjnej i pozostawienie wyłącznie egzekucji sądowej.
W konsekwencji nie byłaby już wydawana decyzja administracyjna w sprawie zwrotu przez dłużnika alimentacyjnego należności wypłaconych za niego z funduszu administracyjnego ani przeprowadzane czynności konieczne do wszczęcia egzekucji administracyjnej, takie jak wystawienie i doręczenie tytułu wykonawczego. Po wprowadzeniu zmian komornik sądowy będzie ściągał należności budżetu państwa na podstawie decyzji przyznającej osobie uprawnionej świadczenia z funduszu alimentacyjnego przekazanej mu np. przez gminę.
Zmieniony ma być też m.in. sposób przekazywania określonym organom środków pochodzących z egzekucji. Obecnie - w przypadku odzyskania należności - 20 proc. tej kwoty stanowi dochód własny organu właściwego dla dłużnika, kolejne 20 proc. - dochód własny organu właściwego dla wierzyciela, a pozostałe 60 proc. tej kwoty i odsetki stanowią dochód budżetu państwa. W projekcie zaproponowano, aby całe 40 proc. trafiało do jednej z gmin - wierzyciela, bo to ona "ponosi rzeczywiste koszty związane z działaniami podejmowanymi wobec dłużników alimentacyjnych".
W nowelizacji przewidywane są również zmiany dotyczące m.in. ustalania sytuacji dłużnika oraz obliczania dochodu na potrzeby obu ustaw, czyli ustalania prawa do świadczeń z funduszu alimentacyjnego i świadczeń rodzinnych.
Świadczenia z funduszu alimentacyjnego przysługują osobom, które nie są w stanie wyegzekwować zasądzonych alimentów. Przyznawane są na dzieci do ukończenia 18. roku życia lub do ukończenia 25. roku życia, jeżeli się uczą, a w przypadku znacznego stopnia niepełnosprawności - bez względu na wiek.
Wysokość świadczeń z funduszu alimentacyjnego pokrywa się z wysokością na bieżąco ustalanych alimentów, nie może jednak przekroczyć 500 zł miesięcznie. Prawo do świadczenia uzależnione jest od kryterium dochodowego - dochód rodziny w przeliczeniu na osobę nie może przekroczyć kwoty 725 zł.
Świadczenia wypłaca gmina, ale dłużnik zobowiązany jest je zwrócić. (PAP)
Dołącz do dyskusji: Wobec dłużników alimentacyjnych będzie stosowana tylko egzekucja sądowa