SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Klienci piszą do UOKiK w sprawie akcji marketingowych Biedronki

Do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów napłynęło kilkanaście sygnałów od klientów sieci Biedronka (Jeronimo Martins Polska) dotyczących ostaniach działań marketingowych sieci – dowiedział się portal Wirtualnemedia.pl.

Reklamy Biedronki i Lidla, fot. materiały prasowe Reklamy Biedronki i Lidla, fot. materiały prasowe

Na początku lutego klienci programu lojalnościowego Moja Biedronka otrzymali z sieci SMS-y marketingowe o nowych promocjach. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że w wiadomościach otwarcie porównywano ceny popularnych produktów (jak papier toaletowy, masło) do tych z Lidla. Wiadomości wskazywały, że w konkurencyjnej niemieckiej sieci produkty są nawet kilkanaście procent droższe. Jak opisywaliśmy na łamach Wirtualnemedia.pl, w social mediach pojawiło się wiele komentarzy niezadowolonych z formy komunikatów klientów.

W kolejnych dniach obie sieci publikowały reklamy graficzne, na których przekonywały klientów o swojej przewadze, jeśli chodzi o najniższe ceny. Biedronka wywiesiła nawet na niektórych sklepach dedykowane plakaty.

Zdaniem ekspertów ta swoista „gra o tron” to efekt mało intensywnego okresu zakupowego w roku – już po Bożym Narodzeniu, a jeszcze długo przed Wielkanocą.

- Zakupy w styczniu i lutym nie należą do najwyższych, w związku z tym walka o klienta bywa bardzo agresywna. Dla polskich klientów percepcja ceny na konkretne produkty wpływa bezpośrednio na zachowania zakupowe, dlatego sieci handlowe podejmują dość radykalne działania – oceniał na łamach naszego serwisu ekspert rynku reklamowego, dr inż Jacek Kotarbiński.

SMS-y Biedronki. Zainterweniuje UOKiK?

Jak dowiaduje się portal Wirtualnemedia.pl, część konsumentów zdecydowała się na zawiadomienie w sprawie sms-owej ofensywny marketingowej Biedronki regulatora rynku.

- Urząd otrzymał ok. 10 sygnałów od konsumentów dotyczących akcji promocyjnej sieci Biedronka, w ramach której wysyłane były smsy. Nie otrzymaliśmy w tej sprawie pisma od Jeronimo Martins Polska czy spółki Lidl – informuje Wirtualnemedia.pl Agnieszka Majchrzak z zespołu prasowego UOKiK.

Urząd wyjaśnia ponadto, że „jeśli przedsiębiorca porównywany w kampanii reklamowej uzna, że podawane dane nie są prawdziwe, ma możliwość dochodzenia swoich praw w sądzie. Umożliwia to ustawa o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji”.

Na koniec trzeciego kwartału 2023 r. sieć Biedronka w Polsce miała 3473 placówki. Z kolei Lidl ma w naszym kraju ponad 850 sklepów.

Dołącz do dyskusji: Klienci piszą do UOKiK w sprawie akcji marketingowych Biedronki

10 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Nickt
Ja p...le! Naprawdę są ludzie, którzy żyją takimi pierdołami i zawracają nimi głowy urzędnikom? Muszą mieć marne i płytkie życie. Ja żadnych sms-ów nie dostaję i nie mam z tym problemu.
odpowiedź
User
JJ
Klienci Biedry są niezadowoleni, że sieć porównuje ceny z innym sklepem. Ja, ja. Prawie uwierzyłem. Imiona tych klientów to Helmut, Hans i Jurgen.
odpowiedź
User
O Magdalena
Ludzie, nie macie większych problemów mogę wam kilka oddać swoich
odpowiedź