Związkowcy zarzucają TVP łamanie przepisów pracy. Chcą od ZUS kontroli

Według Związkowej Alternatywy Telewizja Polska od lat podpisuje umowy cywilnoprawne z osobami pracującymi dla firmy w trybie spełniającym wszystkie znamiona etatu.

- Ten rodzaj zatrudnienia wydaje się sprzeczny z art. 22 Kodeksu pracy, zgodnie z którym, gdy firma wyznacza pracownikowi miejsce pracy i czas pracy, a do tego pracownik pozostaje z nią w relacji podległości służbowej, to powinna być zawarta umowa na etat niezależnie od woli stron. Mimo to zarząd Telewizji Polskiej od lat utrzymuje, a wręcz rozwija umowy cywilnoprawne - czytamy w piśmie skierowanym przez Piotra Szumlewicza do ZUS-u.

- Oznacza to, że nie tylko łamane są przepisy prawa pracy, ale też firma optymalizuje koszty, unikając opłacania części obowiązkowych składek, które są odprowadzane przy umowach etatowych - ocenia Szumlewicz.

>>> Praca.Wirtualnemedia.pl - tysiące ogłoszeń z mediów i marketingu

Szef Związkowej Alternatywy chce, żeby ZUS przeprowadził kontrolę w Telewizji Polskiej i u jej wszystkich podwykonawców „pod kątem nielegalnego omijania umów etatowych i związanej z nim optymalizacji kosztów”.

- Wnioskujemy też, by w razie stwierdzenia nieprawidłowości umowy cywilnoprawne zostały zamienione na umowy etatowe, a TVP oraz jej podwykonawcy zostali zmuszeni do zapłaty zaległych składek za wszystkich pracowników zatrudnionych w sposób niezgodny z przepisami - zapowiedział Piotr Szumlewicz.

- W ten sposób postanowiliśmy pomóc Panu Premierowi w walce z umowami śmieciowymi. Liczymy, że w firmie nadzorowanej bezpośrednio przez rząd wkrótce znikną umowy niestandardowe, tym bardziej, że TVP otwarcie chwali Polski Ład, w którym czytamy o ich likwidacji - dodał w komunikacie przesłanym portalowi Wirtualnemedia.pl.

Telewizja Polska rekordowo źle oceniana, pierwszy raz przewaga negatywnych opinii

TVP: zarzuty nieprawdziwe, częste kontrole

Centrum Informacji Telewizji Polskiej w stanowisku przekazanym portalowi Wirtualnemedia.pl zwróciło uwagę, że nadawca nie ma spółek zależnych. - Jest to wiedza powszechnie dostępna więc powoływanie się w skardze na spółki zależne od TVP, świadczy o tym, że skarżący nie znają organizacji i specyfiki działalności TVP - skomentowano.

- To samo dotyczy nieprawdziwych zarzutów o tym, że TVP optymalizuje koszty unikając opłacania obowiązkowych składek. Wszystkie umowy zawierane przez TVP są oskładkowane zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa - zapewnił publiczny nadawca.

- Spółka nie unika również odprowadzania jakichkolwiek należnych składek. Na rynku medialnym podwykonawcy często świadczą usługi na rzecz produkcji telewizyjnych, tak organizowana jest duża ilość produkcji telewizyjnych. W Telewizji Polskiej mamy do czynienia z pracą twórczą, autorską, a jej charakter jest unikatowy i specyficzny oraz trudny do zrozumienia przez osoby niezwiązane z rynkiem telewizyjnym - opisał.

W komunikacie przypomniano, że Telewizja Polska „poddawana jest częstym i licznym kontrolom”. - Ostatnią kontrolę TVP w zakresie zlecania produkcji podmiotom zewnętrznym w latach 2015-2020 przeprowadziła Najwyższa Izba Kontroli w 2020 r. - zaznaczono.

ZUS wysłucha współpracowników TVN

Pod koniec marca br. Związkowa Alternatywa zapowiedziała, że będzie walczyć o prawa pracownicze w TVP, TVN i Polsacie. - W najbliższych tygodniach zgłosimy też wniosek do Państwowej Inspekcji Pracy, aby została przeprowadzona całościowa kontrola warunków pracy w największych stacjach telewizyjnych działających w Polsce - stwierdził Piotr Szumlewicz.

W zeszłym tygodniu były pracownik TVN Kamil Różalski poinformował, że efekcie skargi na warunki pracy złożonej półtora roku wcześniej współpracownicy zostaną przesłuchani przez ZUS. - Warunki zatrudnienia osób w ramach współpracy z TVN są zgodne z prawem - zapewnia biuro prasowe TVN Discovery Polska.

Po serii publikacji Różalskiego i reportażu „Krytyki Politycznej” o tym, że w TVN Grupie Discovery wiele osób zmuszano do przejścia z etatów na umowy cywilnoprawne, nadawca zapowiedział, że do końca czerwca zaproponuje kilkuset współpracownikom stałe umowy.

Firma nie ujawnia, ile osób dostało już takie oferty, zapewnia jedynie, że „proces jest realizowany zgodnie z założonym planem”.

TVP ma 2,8 tys. etatowych pracowników

W ub.r. Telewizja Polska osiągnęła wzrost przychodów o 330 mln zł do 3,04 mld zł, a koszty jej działalności zwiększyły się o 120 mln zł do 2,82 mld zł. Wpływy nadawcy z reklam i sponsoringu zmalały o 12 proc. do 740 mln zł, natomiast z abonamentu rtv i zeszłorocznej rekompensaty wyniosły 2,04 mld zł (to 584 mln zł więcej niż w 2019 roku).

Firma zanotowała 198 mln zł zysku netto, z czego ponad 188 mln zł zamierza przeznaczyć na kapitał zapasowy, a 9 mln zł - na premie dla pracowników.

W 2019 roku firma osiągnęła wzrost przychodów o 16,7 proc. do 2,56 mld zł oraz 89 mln zł zysku netto. 57 proc. wpływów stanowiły środki abonamentowe wynoszące 1,459 mld zł, z czego 331,4 mln zł to opłaty abonamentowe, a 1,127 mld zł - zeszłoroczna rekompensata.

TVP3 Kraków i Warszawa z największymi budżetami na misję, najmniej dla Gorzowa, Olsztyna i Kielc

Liczba etatowych pracowników Telewizji Polskiej w ub.r. zwiększyła się o 95 do 2 825. Na wynagrodzenia firma przeznaczyła 513,27 mln zł, o 10,4 proc. więcej niż rok wcześniej. Z zeszłorocznego zysku pracownikom zostanie wypłacone do podziału 17,8 mln zł brutto.

W pierwszej połowie ub.r. Telewizja Polska, głównie dzięki otrzymanej rekompensacie, zanotowała 936,5 mln zł zysku netto. Przychody spółki wyniosły 2,27 mld zł, z czego 1,8 mld zł pochodziło z abonamentu i rekompensaty abonamentowej, natomiast wpływy z reklamy spadły rok do roku o 21 proc.

W 2019 r. Polskie Radio zanotowało spadek przychodów o 6,07 proc. do 336,53 mln zł. Nadawca miał 219,32 mln zł z abonamentu rtv i rekompensaty abonamentowej (5,8 proc. mniej niż rok wcześniej), a jego Agencja Reklamy osiągnęła 62,72 mln zł wpływów (po spadku o 7,4 proc.).

Firma zanotowała 10,44 mln zł straty netto w porównaniu do 15,3 mln zysku netto w 2018 roku. Kadra kierownicza wyższego szczebla zarabiała średnio miesięcznie 15,9 tys. zł brutto, a dziennikarze - 10,3 tys. zł brutto. W planie finansowym na br. Polskie Radio zapisało symboliczny zysk - 80 zł.