Poseł Robert Majka ostrzega przed siecią 5G. „Sprawa wagi państwowej”

Wątpliwości wokół promieniowania elektromagnetycznego emitowanego przez nadajniki telefonii komórkowej istnieją od wielu lat. Do dzisiaj spór nie został rozstrzygnięty, część ekspertów uważa że promieniowanie ma szkodliwy wpływ na ludzkie zdrowie, większość lekarzy i naukowców uspokaja jednak, że szkodliwość tego typu emisji jest znikoma i dostrzegalna jedynie w odosobnionych wypadkach.

W Polsce normy dotyczące pola elektromagnetycznego wytwarzanego przez urządzenia telefonii komórkowej należą do najostrzejszych w Europie. Zarówno Urząd Komunikacji Elektronicznej, jak i Ministerstwo Cyfryzacji widzą konieczność zmiany przepisów w tym zakresie aby ułatwić wprowadzenie w Polsce sieci 5G, co resort cyfryzacji zapowiada na 2025 r.

Teraz Robert Majka, niezrzeszony poseł związany wcześniej z ugrupowaniem Kukiz’15 skierował list do premiera RP Mateusza Morawieckiego, w którym przestrzega przed szkodliwym wpływem pola elektromagnetycznego emitowanego przez nadajniki 5G na zdrowie Polaków.

W swojej interpelacji poseł powołuje się na „Rezolucję 1815” przyjętą przez Radę Europy w 2011 r., w której zaleca się ograniczenie wpływu pola elektromagnetycznego na dzieci i młodych ludzi. Robert Majka cytuje też ostrzeżenia sformułowane przez Europejską Akademię EUROPAEM i przypomina apel grupy naukowców, którzy w 2017 r. domagali się zawieszenia prac nad siecią 5G w Europie.

W korespondencji skierowanej do premiera Morawieckiego poseł Majka stawia też kilka pytań związanych z odpowiedzialnością za wprowadzenie w Polsce sieci 5G:

„Czy Pan Premier w imieniu rządu Rzeczypospolitej Polskiej zlecił badania w postaci ekspertyzy naukowej na temat wprowadzenia na terenie państwa polskiego technologii 5G?

Czy Premier Rządu Rzeczypospolitej Polskiej Pan Mateusz Morawiecki zapoznał się oraz poinformował prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej dra prawa Andrzeja Dudę o planowanym wdrożeniu w Polsce w życie technologii 5G oraz o skutkach tej technologii dla życia i zdrowia Polek i Polaków, mając na uwadze przytoczony przeze mnie cytat ze stanowiska Rady Europy w 2011 roku z "Rezolucji 1815"?

Czy Premier Rządu Rzeczypospolitej Polskiej Pan Mateusz Morawiecki zapoznał się w całości z apelem z 13 września 2017 roku ponad 180 naukowców i lekarzy z 36 krajów, w którym domagają się zawieszenia technologii 5G w Europie oraz jakie jest stanowisko premiera w tej sprawie?

Czy Premier Rządu Rzeczypospolitej Polskiej Pan Mateusz Morawiecki bierze na siebie osobiście odpowiedzialność za możliwość stosowania technologii 5G w celu realizacji obowiązującej ustawy nr 1066 na terenie państwa polskiego przeciw narodowi polskiemu, a szczególnie za biologiczne konsekwencje użycia technologii 5G na populację Polek i Polaków?”

Na zakończenie listu poseł Majka nie kryje, że w jego opinii kwestie związane z budową sieci 5G w naszym kraju mają bardzo poważny charakter. - Z uwagi na znaczenie sprawy, która ma charakter wagi państwowej dla bezpieczeństwa obywateli państwa polskiego, w szczególności małych, bezbronnych polskich dzieci oraz ich matek i ojców, uprzejmie proszę o jednoznaczną odpowiedź merytoryczną na powyższe pytania – czytamy w interpelacji.

Jeszcze bardziej zdecydowane opinie w sprawie nowej technologii poseł Majka zaprezentował w wypowiedziach dla mediów. W rozmowie z „Rzeczpospolitą” określił budowę i uruchomienie 5G jako „ludobójstwo zaplanowane na Polakach”. W swoich ocenach poseł powołuje się m.in. na materiały opublikowane w internecie przez Ewę Pawelę przestawianą jako „sygnalistka kontroli umysłów”, która jest znana także jako przeciwniczka obowiązkowych szczepień dzieci.