Opóźniony start TVP Info
TVP Info powinna zadebiutować za półtora miesiąca. Jednak już wiadomo, że start informacyjnej stacji, powstającej na bazie TVP3, zostanie opóźniony.
Powodem tej sytuacji jest brak studia dla kanału, sprzętu i ludzi, a także ustawa o zamówieniach publicznych, przez którą przeciąga się załatwianie nawet najprostszych spraw - podał "Dziennik".
Gazeta przypomina, że wedle planów TVP3, które ma się przemienić w TVP Info, powinna właśnie przejmować studio zajmowane dotąd przez "Wiadomości". Jednak z przeprowadzki nici, bo w nowym newsroomie serwisu Jedynki brakuje... klimatyzacji. "Wiadomości" nie zwolnią miejsca, dopóki nie zostanie rozstrzygnięty przetarg. A to może potrwać, bo do pierwszego przetargu nie zgłosiła się żadna firma. Drugi właśnie trwa.
Pracownicy stacji coraz bardziej wątpią, że uda się ruszyć w terminie. - To, co nas zniszczy to ustawa o zamówieniach publicznych - mówi "Dziennikowi" jedna z osób przygotowujących kanał. Ustawa ta zobowiązuje telewizję publiczną do rozstrzygania na drodze przetargów na przykład dostawy sprzętu czy projektu oprawy graficznej. Każda procedura ciągnie się miesiącami.
Problemem jest też brak ludzi do pracy w nowym kanale - Nad "Kurierem" TVP3 pracuje dziś tylko wydawca, producent, dwóch reporterów, tzw. ośrodkowy i jedna odpowiedzialna za serwisy zagraniczne. Nie mają chwili wytchnienia - mówi gazecie jeden z pracowników TVP 3. Według szacunków Andrzeja Mietkowskiego, byłego szefa projektu, do nowego kanału trzeba byłoby zatrudnić około 40 osób.
Kolejna nierozwiązana sprawa to transmisje z obrad parlamentu. Ich emisja w TVP Info de facto spowoduje, że nie będzie to kanał informacyjny z prawdziwego zdarzenia. Rozwiązaniem jest utworzenie stacji TVP Parlament. Katarzyna Twardowska z biura prasowego TVP mówi "Dziennikowi", że zarząd Telewizji Polskiej wystąpi do KRRiT o koncesję dla tej stacji po "przeanalizowaniu agrumentów". Nie wiadomo jednak, kiedy to nastąpi.
Dołącz do dyskusji: Opóźniony start TVP Info