„Mam talent! 11” hitem TVN. Za rok kolejna edycja

„Mam talent! 11” na antenie TVN oglądać można było w soboty o godz. 20.00, w okresie od 8 września do 1 grudnia br. Średnia widownia premierowych odcinków właśnie zakończonej edycji show wyniosła 2,84 mln osób, co przełożyło się na 19,20 proc. udziału w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów 18,68 proc. w grupie komercyjnej 16-49 oraz 18,39 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, opracowanych przez portal Wirtualnemedia.pl.

Show „Kuba Wojewódzki” oglądało 1,2 mln widzów, TVN liderem. Hitem odcinek z Domagałą i Zawieruchą

Największą widownię, wynoszącą 3,20 mln oglądających, zgromadził finałowy odcinek talent-show.

W porównaniu do analogicznego okresu ub.r. widownia formatu minimalnie spadła w 4+, ale wzrosła w 16-49. Dziesiątą serię „Mam talent!” śledziło 2,90 mln osób, co przełożyło się na 19,66 proc. udziału w grupie 4+ oraz 17,53 proc. w grupach 16-49 (AMR w tej grupie wyniósł 960 tys. osób).

Trzeci sezon serialu „Diagnoza” oglądało 1,7 mln widzów. Nowe odcinki na wiosnę

„Mam talent!” w swoim paśmie był zdecydowanym liderem rynku telewizyjnego. Drugie miejsce zajęła TVP2, która miała 11,00 proc. udziału. Stacja ta w tym czasie emitowała gł. konkurencyjny show „The Voice of Poland”. Trzecia była TVP1 (gł. pogoda, „Alarm!”, serwis pogodowy, „Dziewczyny ze Lwowa” i transmisje sportowe; 10,13 proc.), a czwarty - Polsat (filmy fabularne; 7,20 proc.).

Również wśród widzów w grupach 16-49 i 16-59 TVN był zdecydowanym liderem.

Wpływy z reklam pokazanych przy premierowych odcinkach jedenastej serii formatu wyniosły 45,31 mln zł. Dla porównania, dziesiąta edycja z reklam zarobiła 40,33 mln zł (dane cennikowe, bez rabatów).

Dobre wyniki oglądalności miały również niedzielne powtórki, które oglądało 1,09 mln widzów, co dało TVN 10,38 proc. udziału w grupie 4+ oraz 12,21 proc. w 16-49.

Kolejna edycja jesienią 2019 roku

- W utrzymaniu świeżości „Mam talent!” pomaga nam to, że pokazujemy ten program tylko raz do roku. Po pierwsze po kilku miesiącach widzowie mogą już za nim zatęsknić, po drugie mając kilka miesięcy na przygotowanie produkcji mamy czas na wyszukanie nowych, ciekawych i utalentowanych ludzi - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Bogdan Czaja, zastępca dyrektora programowego TVN. - Natomiast recepta na sukces jest na pewno bardziej skomplikowana, wiele rzeczy musi zagrać jednocześnie, żeby program nie nudził się widzom i przyciągał nawet po kilkunastu sezonach na antenie. Na pewno wiele znaczą jurorzy i prowadzący, a w tym programie mamy naprawdę mocny zestaw inteligentnych i zabawnych postaci. Myślę, że w przypadku „Mam talent!” siłą programu jest również nieustanne zaskakiwanie widzów - przynajmniej w pierwszych, castingowych odcinkach nigdy nie wiadomo czy za chwilę zobaczymy wzruszający występ wokalny czy może kompletnie nieoczekiwany performance z innej planety - komentuje nam.

W finałowym odcinku zapowiedziana została kontynuacja talent-show - Telewizja TVN dwunastą edycję „Mam talent!” planuje pokazać jesienią 2019 roku. Z naszych informacji wynika, że najprawdopodobniej nadawca nie planuje zmian wśród jurorów oraz prowadzących programu. - Nie sądzę, żebyśmy potrzebowali zmian co do zestawu jurorów albo prowadzących - informuje portal Wirtualnemedia.pl Czaja.

Zwycięzcą 11. edycji „Mam talent!” został duet akrobatyczny Destiny.

Udział TVN w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2017 roku wyniósł 9,87 proc.