Krzysztof Czabański: udział obcego kapitału w mediach do analiz i diagnoz, przestarzałe prawo prasowe
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego nie prowadzi obecnie prac nad nowymi regulacjami całego rynku medialnego, jakie wobec mediów prywatnych zasugerowała posłanka PiS Elżbieta Kruk. Wiceminister Krzysztof Czabański uważa jednak, że jest to dla resortu „temat do analiz i diagnoz”, zwłaszcza z uwagi na przestarzałą jego zdaniem ustawę o prawie prasowym.
Posłanka PiS Elżbieta Kruk - obecnie przewodnicząca komisji kultury i środków przekazu, a w przeszłości m.in. przewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji - w czwartek na antenie Telewizji Republika stwierdziła, że należy wprowadzić bardziej restrykcyjne przepisy antymonopolowe na rynku mediów prywatnych, tak żeby zmniejszyć na nim udział zagranicznych podmiotów, zwłaszcza niemieckich wydawców prasowych. - Polacy muszą sobie zdać sprawę z zakresu tego problemu, z zakresu dominacji kapitału niemieckiego w mediach. Po drugie, inaczej muszą myśleć o tym urzędy - oceniła.
Krzysztof Czabański, wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego odpowiadający za ustawę reformującą media publiczne, poinformował portal Wirtualnemedia.pl, że w resorcie nie są obecnie przygotowywane żadne nowe regulacje dotyczące całego rynku medialnego. Kierowany przez Czabańskiego zespół, w którym jest m.in. posłanka Kruk, skupił się bowiem w ostatnich tygodniach na opracowaniu projektu nowej ustawy o mediach publicznych, który jest już gotowy i w tym tygodniu ma trafić do Sejmu.
- Ja w tej chwili jestem skoncentrowany na naprawie mediów publicznych, by były profesjonalne i silne ekonomicznie. Jest pewna kolejność i media publiczne są na pierwszym miejscu - wyjaśnił wiceminister.
Dodał jednak, że na całym rynku mediów są zjawiska wymagające zdiagnozowania. - Dotyczy to monopolu na rynku medialnym, kwestii polskich inicjatyw wydawniczych i ich sytuacji na naszym rynku, udziału w nim zagranicznego kapitału - wyliczył. - Jest to związane z przestarzałą ustawa prasową, nieprzystająca do rzeczywistości - ocenił.
- Trzeba się zastanowić, czy zastąpić ją kolejną taką samą ustawą czy ustawą medialną, która uwzględniałaby zmiany na rynku. Jest to na pewno temat do analiz i diagnoz dla Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Trzeba się zastanowić nad kształtem takiej ustawy - stwierdził Krzysztof Czabański.
Dołącz do dyskusji: Krzysztof Czabański: udział obcego kapitału w mediach do analiz i diagnoz, przestarzałe prawo prasowe